reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Uda się z tym nie piciem przed punkcjs jest tak że zęby spokojnie można umyć i w razie nagłej potrzeby nawet jednego łyczka wody wziąść lekarz mi tłumaczył że chodzi o to że nie którzy różnie reagują na znieczulenie, może zrobić się nie dobrze i zwymiotowac a jak żołądek jest pusty to ryzyko mniejsze ;) więc pastą do zębów się nie przejmuj ;)
Lenkabar dużo lez i opdpoczywaj a na pewno będzie dobrze.
Mammoni kciuki za pozytywną bete oby czas szybko zlecial.
Juhasek za Ciebie też mocno ściskam ;)
 
reklama
Uda się u mnie też pisali że nie wolno nawet gumy do żucia i jak ja miałam punkcje to babka mówiła że jest po 1 małej kawie i nie robili jej problemu. Wic myj żabki normalnie Ale to kwestia znieczulenia wiem że mój brat jak był znieczulony i sie obudził to dostał jeść i wymiotował to pewnie dla tego nie wolno jeść przed cc też nie wolno a znieczulenie jest krótkie i bez spiocha
 
Ja miałam narkoze wielokrotnie i trochę dobrego i złego doświadczenia. Wiele razy pozwolili mi zjeść lekkie śniadanie i nic mi się nie działo, dopóki przy kolejnym razie nie zjadłam śniadania z serem żółtym- myślałam, ze jest lekki..... i wybudzając się wymiotowałam jak nie powiem co. Zabiegi i operacje nie odbywały się tak blisko żołądka, więc myślę, że lepiej się opanowac i powstrzymać od jedzenia, jedynie woda, po co sobie szkodzić niepotrzebnie, tym bardziej że odległość od żołądka jest niewielka i nie wiem jaki takie wstrząsy i skurcze mają wpływ.
 
Zula dzieki bardzo za odpowiedz....:-) no no gratulacje jazdy na koniu... :-)

miniu86 witaj... :tak:

MAMMONI teraz trzymam kciuki by kropek sie przyjal... :-) straszne duzy mialas estradiol...
 
Mammoni, cudne wieści!!! &&&&&&&&& zeby kropek sie szybko zaaklimatyzowal...no bo gdzie mu bedzie lepiej? :-) Bądź dobrej myśli, pozytywne myślenie jest mega ważne...a o mrozaczki sie nie martw, nie bedą Ci potrzebne...no chyba, ze za jakiś czas, kiedy twój maluch zapragnie rodzeństwa :-)
 
Uda sie
gdzie ty podchodzisz do zabiegu?
bo chyba invimed jak tak o do kogo
9pv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1tpv1uc1N2hAAAADnRSTlMAAAYYGRuIiZCRtbbt7o Dz84AAAA3SURBVAjXYxCEAga8DAYgADOY5txUADM4tngngBk8DiwHoAxmCINjcVQBRPFcqGK4dmLsQmMAACL1D5vXPJOpAAAAAElFTkSuQmCC
 
Ostatnia edycja:
reklama
tak ale dr Ziółkowskiej nie kojarzę

Ladna brunetka przed czterdziestka ;-) Jest "chemia" a to dla mnie ważne. Całkiem dobre opinie o niej sa. Zaczynałam u Karwackiej, która mi bardzo pasowała, ale pod koniec wakacji odeszła wiec przeniósłam sie do Ziolkowskiej (z reszta one we dwie prowadzą gabinet ginekologiczny). W tych tematach jakos wole kobiety.
A Ciebie kto prowadzi?
 
Do góry