reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny, ja kupuję testy już od dłuższego czasu na Allegro u sprawdzonego użytkownika - 1,40 za sztukę, czułość 10 Przedmioty użytkownika PWJastra - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Ostatni raz kupowałam w piątek po południu a w sobotę rano miałam email że testy już zostały wysłane - zawsze szybko i bez problemów :tak:
Mi nigdy nie skłamały (w żadną stronę - jedna kreska brak ciąży a betę 12,5 z krwi pokazały bladą drugą krechą) dlatego też zawsze je robię a betę tylko dla formalności ... Ja jestem akurat zdania że jak coś ma być to nawet taki test pokaże i nie ma sensu wydawać na drogie - wtedy lepiej faktycznie od razu pójść na betę.

Ale wiem że co do testów to są bardzo różne i skrajne opinie (szczególnie na forum) i chyba jestem w mniejszości ;-)
 
Mmm zastanów sie czy testowanie ci cos da. Stresu ci nie umniejsza bo jeśli wyjdzie na nie to pomyślisz ze zawczesnie jeśli wyjdzie na tak to stres czy kreska ciemnieje . Tak czy siak stres. Często jest tak ze zarodek próbuje sie zaiplantowac ale nie da rady . Test ci pokaże cień cienia a potem może zniknąć a ty będziesz mieć stres. Mysle ze 10-12 dpt to optymalny czas do testowania a wcześniej nie warto.
U mnie cała noc krwawienie dopiero rano przeszło i do teraz czysto. Piersi dalej pobolewaja wiec mysle ze maleństwo jest ze mną . Boże jak sie boje , ze stracę moja kruszynke.
 
Jogo wiem, że to wyjątkowo banalna rada ale spróbuj jak najmniej myśleć o złym zakończeniu. Sama wiem, że to trudne bo odliczam dni do kolejnego usg ale postaraj się dla Maluszka myśleć pozytywnie. Musisz wierzyć, że będzie dobrze. Zobacz, już masz za sobą maleńki krok do przodu - krwawienie ustało!!! Trzymam mocno kciuki za Was.
 
Józwa, ja już też się denerwuję, dzisiaj rano wstałam z takim wkur...em, że mężowi się oberwało i to bez niczego, piersi bolą w staniku, dotknąć ich nie mogę ale to pewnie od progesteronu, jajniki kłują i ciągną. Już bym chciała wiedzieć czy jest czy nie ma, to jakaś masakra, wahania nastroju mam takie że sama ze sobą nie wytrzymuję. I powtarzam sobie że wszystkie objawy mogą wskazywać że albo będzie fasolka albo @.

Jogo, na pewno będzie dobrze, maleństwo jest silne i da radę, a Ty leż i odpoczywaj i spróbuj troszkę przestać się denerwować, wiem wiem łatwo się piszę ale stres niczemu nie pomoże, albo inaczej spróbuj myśleć o czymś przyjemnym.


Dziewczyny, które biorą acard bądź coś w tym rodzaju, czy Wam się zdarzało krwawienie z nosa ? mi się dzisiaj przytrafiło i zastanawiam się czy ten kwas ma coś z tym wspólnego ?
 
reklama
Olusia, dzięki za odp, nie pomyślałam o ciśnieniu, bo ja jestem z tych niskociśnieniowców, ale może masz rację, zobaczymy czy się powtórzy.
 
Do góry