reklama
Czesc dziewczyny!
Martka83 jak za duzo o czyms mysle za dnia, to pozniej tez mi sie to snichociaz dzisiaj to wogole jakieś koszmary mialam
Bosz ja jeszcze w lozku, wzielam tylko tabsa na THS ale jakos nie chve mi sie wstawaćM pojechal do pracy i nie ma mi lto kawy zrobic ;(
co ja bym dała za to zeby pod kołderką cieplutka siedzieć, a tu już drugie śniadanie właśnie się kończy :-)
jeera86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2010
- Postów
- 845
co ja bym dała za to zeby pod kołderką cieplutka siedzieć, a tu już drugie śniadanie właśnie się kończy :-)
Mam to szczescie ze ma 2 tyg wolnego w pracy i czuje ze sie rozleniwilam
U położnej ok mowi ze to normalne ze spojenie łonowe puchnie
sprawdziła kość jest hehehe bo wczoraj juz myslalam ze mam zanik kości takie to miękkie mięsko 
Cisnienie mam 119/71 puls 78, nie ma zmian w moczu.
Brzuch ok i mowi ze lekko zszedł juz. Wiec spoko.
Najlepsze jest to ze dwa tygodnie przed porodem zaczynam akupunkturę na szyjkę macicy !! Naklowaja szyjkę glowe moja i dłonie i tak sie siedzi z tym 30 minut pare razy przed porodem podobno pomaga w rozwarcie i skracaniu sie szyjki do porodu... Troche przerażona jedtem hahah
ale moze yo rzeczywiscie ułatwia potem porod jak ona mowi.
Cisnienie mam 119/71 puls 78, nie ma zmian w moczu.
Brzuch ok i mowi ze lekko zszedł juz. Wiec spoko.
Najlepsze jest to ze dwa tygodnie przed porodem zaczynam akupunkturę na szyjkę macicy !! Naklowaja szyjkę glowe moja i dłonie i tak sie siedzi z tym 30 minut pare razy przed porodem podobno pomaga w rozwarcie i skracaniu sie szyjki do porodu... Troche przerażona jedtem hahah
Mam to szczescie ze ma 2 tyg wolnego w pracy i czuje ze sie rozleniwilamcjoc jutro juz nie bedzie tam dobrze bo musze M w firmie pomoc, ale dzis jeszcze korzystam
![]()
korzystaj kochana , sama bym tak robiła
ja uwielbiam czas kiedy jestem sama w domu, mogę leżeć w pościeli pozawijana , później kawcia i poooowoolne krzątanie się po domu
Emenems nie znoszę igieł, podziwiam odwagę, mnie sam opis przeraża
korzystaj kochana , sama bym tak robiła
ja uwielbiam czas kiedy jestem sama w domu, mogę leżeć w pościeli pozawijana , później kawcia i poooowoolne krzątanie się po domu
Emenems nie znoszę igieł, podziwiam odwagę, mnie sam opis przeraża![]()
Im wizja porodu bliższa tym jestes w stsnie zrobic duzo zeby poszło lepiej hahahaah
najki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2015
- Postów
- 1 233
Emi to twardzielka! :-)
zanetaanna to zdecydowanie za wcześnie, poczekaj
Wkurza mnie też fakt, że oboje lekarzy, którzy się mną zajmują NIGDY nie pamiętają o mojej wadzie. Zawsze im przypominam..
Dwa pierwsze transfery robił mi lekarz-mężczyzna. Nic nie bolało podczas transferu i ciążą była-tyle że biochemiczna. Trzeci transfer robiła kobieta-poczułam raz ukłucie, ból. I dupa. Pozytywnej bety nie było.
Być może przypadek. Nie wiem...ale teraz też TA pani dr będzie mi robić transfer no i mam trochę obawy
GRUDZIEŃ:
07: Emenems - wizyta u położnej
07: Hess - wizyta w trakcie stymulacji
07: 24magda09 - wizyta kontrolna
07: silvia84 - punkcja
08: 24magda09 - kontrola i USG przed transferem
08: Nikaaa - beta i kolejny wysoki przyrost!
09: Nikaaa - wizyta kontrolna i wypatrywanie pęcherzyka
09: missdior23 - testowanie! - dwie tłuste krechy
09: Hess - wizyta w trakcie stymulacji
10: pkati - testowanie! - wysoooka beta
10: zanetaanna - testowanie! - wysoooka beta
11: Monika1988 - criotransfer 5cio dniowego blastka
14: Nikaaa - wizyta i cudownie bijące serduszko
!
14: 24magda09 - transfer
!
15: najki - criotransfer
16: Emenems - wizyta u lekarza rodzinnego
18: Edenlayn - wizyta kontrolna
21: DorotaMie - przepływy
21: Monika1988 - dwie tłuste krechy!
22: DorotaMie - test genetyczny Nifty i przezierność karkowa
30: kachna84 - wizyta kontrolna
30: Emenems - położna-akupunktura
annemarie - stymulacja-punkcja-transfer-ciąża!!!
yplocka1 - kolejne podejście, tym razem szczęśliwe
STYCZEŃ:
05: martka83 - wizyta u ginekologa/androloga
13: Emenems - rozpakowywanko! szybko, bezboleśnie, siłami natury
))))
zanetaanna to zdecydowanie za wcześnie, poczekaj
To prawda...istotny też jest ten pełen pęcherz, żeby dobrze wszystko widzieli. Chodź to dla mnie zdecydowanie najtrudniejsze podczas transferu..Najki lekarz przy transferze będzie musiał dobrze pomyśleć nad miejscem umieszczenia zarodka żeby został z tobą na 9 miesięcy. Wróg jest trudny ale dasz radę.
Wkurza mnie też fakt, że oboje lekarzy, którzy się mną zajmują NIGDY nie pamiętają o mojej wadzie. Zawsze im przypominam..
Dwa pierwsze transfery robił mi lekarz-mężczyzna. Nic nie bolało podczas transferu i ciążą była-tyle że biochemiczna. Trzeci transfer robiła kobieta-poczułam raz ukłucie, ból. I dupa. Pozytywnej bety nie było.
Być może przypadek. Nie wiem...ale teraz też TA pani dr będzie mi robić transfer no i mam trochę obawy

GRUDZIEŃ:
07: Emenems - wizyta u położnej
07: Hess - wizyta w trakcie stymulacji
07: 24magda09 - wizyta kontrolna
07: silvia84 - punkcja
08: 24magda09 - kontrola i USG przed transferem
08: Nikaaa - beta i kolejny wysoki przyrost!
09: Nikaaa - wizyta kontrolna i wypatrywanie pęcherzyka
09: missdior23 - testowanie! - dwie tłuste krechy
09: Hess - wizyta w trakcie stymulacji
10: pkati - testowanie! - wysoooka beta
10: zanetaanna - testowanie! - wysoooka beta
11: Monika1988 - criotransfer 5cio dniowego blastka
14: Nikaaa - wizyta i cudownie bijące serduszko
14: 24magda09 - transfer
15: najki - criotransfer
16: Emenems - wizyta u lekarza rodzinnego
18: Edenlayn - wizyta kontrolna
21: DorotaMie - przepływy
21: Monika1988 - dwie tłuste krechy!
22: DorotaMie - test genetyczny Nifty i przezierność karkowa
30: kachna84 - wizyta kontrolna
30: Emenems - położna-akupunktura
annemarie - stymulacja-punkcja-transfer-ciąża!!!
yplocka1 - kolejne podejście, tym razem szczęśliwe
STYCZEŃ:
05: martka83 - wizyta u ginekologa/androloga
13: Emenems - rozpakowywanko! szybko, bezboleśnie, siłami natury
Ostatnia edycja:
reklama
Proszę mnie dopisać - 30.12 położna-akupunktura
Najeczka zgadzam się! Pełny pęcherz to najgorsza czesc transferu - ja oczywiscie przegielam nie umiałam puścić troche i transfer opóźnił sie 15 minut i prawie w gacie narobiłam - prosto z fotela wybiegłam wrecz do kibla hahahah na szczescie dziecko nigdzie sie nie wybierało
Najeczka zgadzam się! Pełny pęcherz to najgorsza czesc transferu - ja oczywiscie przegielam nie umiałam puścić troche i transfer opóźnił sie 15 minut i prawie w gacie narobiłam - prosto z fotela wybiegłam wrecz do kibla hahahah na szczescie dziecko nigdzie sie nie wybierało
Podziel się: