reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Anulla ja zrobiłam betę w przeddzień urodzin M i trzymałam tą fantastyczną wiadomość do północy :-) Trzymam kciuki, żeby u Ciebie było tak samo. Ja wierzę w miagię liczb, u mnie w rodzinie nic nie dzieje się przypadkowo. Wszystko się z czymś składa, nakłada na siebie itp.
 
reklama
Witajcie dziewczyny

Jo.M. – no to miałaś przeżycia po punkcji. Mam nadzieję, że u mnie tak nie będzie, bo zamierzam iść na drugi dzień do pracy. Cieszę się z Twojej 6 i czekam na info jak się dalej dzielą.

dorotav - @ dotarła??

kasik – moja pierwsza myśl też była taka, że to dziewczynka :tak:

andzia.m – jak się czujesz??

dlugowlosa – przykro mi, że tym razem się nie udało. Każda porażka jest ogromnym ciosem, ale jestem pewna, że znajdziesz siłę, żeby walczyć o swoje szczęście. Musi minąć trochę czasu…

agulla84 – bardzo dobrze, że dr nic nie wypatrzył w trakcie badania. Kciukam za wynik.

Aisa79 – bardzo mi przykro z powodu śmierci taty, wiem, co przeżywasz, trzymaj się i jak znajdziesz siłę to odezwij się do nas w sobotę. Zaciskam ogromne kciukasy za transfer, powodzenia.

liskka – gratuluję.

Mimozama – potwórz betę, może akurat coś ruszy, powodzenia.


Edit: przekazuje info od Olusi, czuje się dzisiaj fatalnie, ma mdłości i kłaczki, nie wie czy dziś do nas zajrzy, ale pozdrawia Was wszystkie bardzo serdecznie.
 
Ostatnia edycja:
ja dziś 8dpt.ale nie testuję zadnymi sikańcami. betę będę mogła zrobic dopiero we wtorek.
objawów brak-jak ostatnio myślałam ze sie przekręcę..tak teraz czuję jakby zwyczajnie miała przyjść Łachudra.lekko pełniejsze piersi..i czasem jakieś kłucie jajników...ot takie sobie coś.

chce wierzyć ze coś się wreszcie we mnie dzieje..ale nadzieję mam taką maleńką...a i zmeczona jestem okrutnie.
zmeczona walką.
wiem..ze spróbujemy jeszcze jeden raz. i koniec. decyzja została podjęta.
poddaje sie.
 
Bluesky, Nie poddaj się jeszcze. Trzymam kciuki za wysoka bete .
Ja zareagowałam na stymulacje tak ze wyhodowałam tylko jedno jajeczko które się zapłodnilo i Juz chciałam się poddać na początku,ale się udało i po cichu liczę Ze wszystko pójdzie dobrze ale boje się jak cholera ...

Duzo przeszliscie, ale nie poddaj się jeszcze tak łatwo. Pomodle się za ciebie.
 
Liskka... jestem po 10stymulowanych cyklach...trzech inseminacjach...trzech in vitro...i to moja trzecia adopcja zarodkow. 14 lat walki. Nie da sie ciagle walczyc. Teraz jestem 8dpt. Ale myale ze nic z tego .probujemy jeszcze raz i koniec.wiecej nie moge.
 
agulla84, super że wszystko w porządku :tak:

Jo.M., 8 pięknych komóreczek, ekstra, trzymam za nie z całych sił kciuki :tak:

genna, gratuluję bąbelków, to już pierwsze ruchy wyczuwalne :tak:, a kłaczki dalej są ?

Aisa79, współczuję, trzymaj się kochana, przesyłam ogrom siły i wsparcia, i oczywiście trzymam kciuki.:tak:

liskka, gratuluję, niech beta pięknie przyrasta.:tak:

Mimozama, po tyłku dostaniesz, miałaś zrobić betę 8 tak jak było w kalendarzu, jeszcze nie wszystko stracone, trzymam kciuki za leniuszka :tak:

blueskye, brak objawów to też objaw, już pora na was żeby się udało i uda się,:tak: trzymam za to mocno kciuki :tak:

Lilia, Jo.M., łachudra dzisiaj w końcu przyszła, od soboty zaczynam gonal, muszę się podszkolić w jego wykonywaniu bo nigdy go nie miałam, w środę pierwsze podglądanko.

Olusia, trzymaj się kochana z tymi kłaczkami, jutro masz wizytę może doktorek coś zaleci, jak się czujesz przeziębienie minęło ?

kwiatuszekq20, trzymam kciuki za jajeczka, niech dalej rosną

WRZESIEŃ

05: Olusia - wizyta z maluchami u doktorka

05: kwiatuszekq20 - podglądanie pęcherzyków
06: Aisa79 - udany transfer

07: Anulla28 - wysoka beta !!
07: kwiatuszekq20 - punkcja
08: Migotka25 - wizyta kontrolna

08: Mimozama - wysoka beta !!
09: Blake - próba przed transferem
09: martolek - wysoka beta !!

09: bluesky - wysoka beta !!
10: andzia.m - wysoka beta !!

10: dorotav - podglądanie pęcherzyków
15: malaMiii - wizyta

25: kasik36 - badania prenatalne
30: kasik36 - wizyta u doktorka

PAŹDZIERNIK

01: Agulla84 - genetyk
04: Jazzabell - usg genetyczne

16: gos1512 - podglądanie podczas antyków
Ladygodiva - criotransfer


X/XI: Komóreczka - transfer
 
reklama
Bluesky, Nie poddaj się jeszcze. Trzymam kciuki za wysoka bete .
Ja zareagowałam na stymulacje tak ze wyhodowałam tylko jedno jajeczko które się zapłodnilo i Juz chciałam się poddać na początku,ale się udało i po cichu liczę Ze wszystko pójdzie dobrze ale boje się jak cholera ...

Duzo przeszliscie, ale nie poddaj się jeszcze tak łatwo. Pomodle się za ciebie.

Hey Dziewczynki, jestem nowa na tym forum, ale podczytuję Was od jakiegoś czasu...ja jestem po 2 stymulacjach, po 2 transferach, teraz kończe 3 stymulację, jutro mam punkcję...
Liskka mam w związku z tym do Ciebie pytanko, bo piszesz, że miałaś tylko 1 komóreczkę: ile miałaś pecherzyków?? czy było ich więcej czy był tylko jeden?? bo ja też słabo już reaguję na stymulację i niestety mam tylko 1 pęcherzyk, reszta przestała rosnąć, no i zastanawiam się czy jest jeszcze jakakolwiek szansa, że będzie w nim komorka :( mam mieszane uczucia, mam 50 na 50 szans, że nie będzie pusty...
 
Do góry