reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

amalfi myślę że się mylisz z tym swoim rozumowaniem:-). Jak poczytasz różne fora, to jest naprawdę dużo dziewczyn którym sięudało iv właśnie przy słabym nasieniu. Nasz lekarz w invimedzie znalazł takie rozwiązanie, że m oddawał już od 2mc nasienie, co 2 tygodnie. Z każdej próbki wybierali dobre plemniczki i mrozili, tak więc jeśli z jednej próbki było np 300tys dobrych, to po 5 mrożeniach było ich już prawie półtora miliona, czyż nie? i tym sposobem powybierali później te najlepsze :)
Ja dzisiaj zrobiłam betę, ale niestety dopiero we wtorek rano będę mieć wyniki, dlatego jutro z rana robię sikacza i wtedy się okaże czy też jestem w gronie tych szczęściar którym się udało.
Nie poddawaj się dziewczyno i nie załamuj, przecież tylko 1 plemniczek wystarczy do zapłodnienia i ciąży:-D

i dodam jeszcze że ja też wybrałam novomedike ze względu na bliskość, bo jestem z okolić żywca, dlatego mysłowice mam najbardziej po drodze. Provite w katowicach zaraz na wstępie wykluczyłam bo 2 moje koleżanki się tam leczyły i nie były zadowolone. Dlatego zaryzykowałam i rzuciłam się na wrocław. Fakt, koszty trochę większe bo niestety jest to trochę dalej, teraz jak mieliśmy stymulację to na 2 tygodnie się tam musieliśmy przenieść bo nie opłacało się co 2 dzień dojeżdżać, ale myślę że było warto
 
Ostatnia edycja:
reklama
Eweli i Czarnykot - trzymam za Was mocno kciuki! Oraz jak reszta dziewczyn jutro od rana czekam na wieści. Mam nadzieje, ze będą dobre... bo ja mam tylko jednego mrozaczka i chciałabym wiedzieć, ze tak tez się możne udać ( bo mi za pierwszym razem z jednym nie wyszło).
Ps Mam nadzieje, ze nie szalejecie z niepokoju... bo dla mnie ostatni dzien przed testem byl najtrudniejszy!
 
amalfi
jedyne kiedy IVF przy marnym nasieniu nie moze byc zrobione to wtedy gdy wszystkie plemniki sa martwe. jesli sa zywe - to mozna. nawet jesli nie wykazuja zadnego ruchu ale embriolog stwierdza ze zyja - to taki plemnik ma zdolnosc zapladniajaca. wiec jesli macie martwe - to trzeba robic ivf na dawcy nasienia. jesli sa pojedyczne zywe - to smialo mozna probowac

kaprycha
a Ty zes sie pojawila w koncu. no dobrze ze juz na wyciszaniu - schizowac napewno bedziesz, jak my wszystkie (w trakcie procedury, przed i po)
 
Eweli - wierze w Ciebie, że dasz radę ... a jak nie, to niech Twój M popatrzy :-). Ja po moje wyniki miałam dzwonić do kliniki ... ale nie dałam rady i mój M zadzwonił :-) Taki ze mnie tchórz :tak:
 
Lolitka- jasne ze bede schizowac :) w sumie to juz schizuje ...

Matylda- skad jestes z Yorkshire? Tez leczysz sie w Care?

Pozdro
 
reklama
Hejjj dziewczyny
ale sie rozpisałyście - hooo hoooo
ptencer - moja wizytka całkiem dobrze. Wyniki lekarz ocenił na bardzo dobre. Zakazał wertować internet bo zasypałam go pytaniami na temat progesteronu:-). I w sumie to powiedział tylko tyle, że on mi i tak spadnie ( mam 60 ) nawet do 30 lub jeszcze niżej bo w tej chwili jest sztucznie utrzymywany. Oj i oby był na w miarę właściwym poziomie wtedy wszystko będzie dobrze. Narazie tak jest. Staram się nie myśleć o tym. Kolejna wizytka za 3 tyg - 15.04 wtedy dopiero bedzie akcja serca.
czarnykot - trzymam kciuki za testowanie:-)
asiiek - myslę, że aż tak strasznie ci się nie dłuży czas. Spokojnie, dasz radę. Sama jak pomysle to już miesiąc minął od transferu

Poza tym witam wszystkie nowe dziewczyny
 
Do góry