reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Lilia - No powiem Ci , że czasem trzeba stanowczo w tych rejestracjach podchodzić bo inaczej nic nie załatwisz. Jedna ważniejsza od drugiej - gwiazdy;-)
Ale jest u mnie w klinice 1 pani co pracowała kiedyś w Provicie Pani Natalia a teraz jest u nas w Gyncentrum. Jak coś konkretnego trzeba załatwić to tylko z nią bo cała reszta .........

mi mi - No niestety ta nasza górka to bardzo wysoka jest.

Olusia - Ja jeszcze nie dostałam @ myślę , że za jakieś 2-3 dni się pojawi. Może właśnie jak @ mi się zacznie to zadzwonię do kliniki i się umówię na termin. Ja też badałam ten progesteron i też miałam jakoś trochę powyżej 20.
Wiesz co mnie właśnie ten progesteron zastanawia cały czas , bo skoro na cyklu sztucznym organizm nie produkuje progesteronu no to chyba wypadałoby go więcej suplementować ? Nie wiem już sama. Zapytaj na wizycie co powie Pani dr na temat Twojego badanego progesteronu ja też zapytam dr.
Martaczi od transferu brała 3x8 dopochwowej i 3x4 podjęzykowej. Kurcze nie wiem już czego by się tutaj przyczepić.

Martaczi - Właśnie co tam u Was
 
reklama
Jo.M pewnie ze zapytam o to pania doktor.. to moze faktycznie jest lepiej podchodzic na cyklu stymulowanym to wtedy ma sie wiekszy progesteron niz po sztucznym hmmm... tez musze powiedziec o tym dupku ze moze lutka i dupka... tak bralam po moich wszystkich IUI lutke i dupka... hmmm nie wiem czemu nie daja po In vitro... .hmmm no ale to chyba nie same leki maja znaczenie... czy sie zarodek przyjmie..

Mi mi ta nasza gorka staje sie coraz wieksza....
 
matko, dziewczyny ile wy postów produkujecie :szok: wyszłam na chwilę z domu i kilka stron do przeczytania, a to tylko jeden temat :-D

genna to sporo ci wyszło za stymulację. Ja jako, że nie spodziewałam się, że w tym miesiącu cokolwiek zaczniemy i nie byłam przygotowana finansowo mocno dopytywałam jakimniej więcej koszt będzie stymulacji to gin powiedział, że z tego co widzi po pierwszym udanym In vitro to mało leków mi było trzeba i tym razem pewnie też podobnie więc przypuszcza, że w 2 tys zamkniemy się.

elleni no widzisz ja mam niby dobre AMH 2,4 a na stymulke tyle wydałam plus dojazdy plus leki po transferze to jakieś ponad
5000zł w szoku byliśmy :/ na szczęście mieszkałam u rodzinki w trójmieście wiec ciut łatwiej było
 
Witajcie Dziewczyny! :)

Czytam Was od dłuższego czasu i dzięki Wam nie mam poczucia odosobnienia w walce. Czas najwyższy dołączyć :-)

Moja historia:
W styczniu b.r. in vitro z moimi komórkami i PGD. Wszystkie 12 zarodków wadliwych. Brak transferu.
W listopadzie in vitro z komórką dawczyni. Uzyskaliśmy tylko 2 blastoscysty jedna 2bc podana, nie została z nami.
W najbliższy wtorek transfer mrożonej blastocysty 2cd. Zupełnie nie liczę na sukces. Obie słabo się rozwijały.

Wszystko to wydaje mi się dziwne. Dawczyni młoda, zdrowa, mój M, bardzo dobre wyniki. Z 7 komórek zapłodniły się tylko 4. Dwa zarodki dotrwały do stadium blastocysty, ale słabo rokują :-(.
Zobaczymy co czas przyniesie.

Ja trzymam mocno kciuki za Was wszystkie!!!!.
 
olusia ja mysle ze w dużej mierze to nie zależy od progesteronu czy się przyjmie teraz miałam progesteron ponad 130 a i tak nawet nie doszło do zagniezdzenia wiec ja już się nie przyczepiam do progesteronu tym bardziej ze badałam go na wlasna reke bo lekarz wcale go nie zalal badac... nawet jak nie jest duzy to powinno się przyjąć wsumie sa tu dziewczyny co tak miały a się udało im dopiero jak się przyjmie można zwiekszac jak progesteron jest za maly żeby nie dochodzilo do plamień i poronienia ale mi to w ogole nie udało się nigdy zalapac wiec... progesteronem przestalam się przejmować przy ostatnim wyniku... a od czego to zależy to już sama nie wiem
 
genna wydaje się, że sporo przeszłam ale wy tu takimi terminami się czasami posługujecie, wynikami badań, no wiecie wszystko dziewczyny, podziwiam, naprawdę. Ja nawet nie wiem jakie normy w którym cyklu poszczególnych hormonów powinny być hehe
Polegam na lekarzu, mówi, że wyniki mam dobre (u nas problem z nasieniem męża(bardzo słabe plemniki)) więc się nie zagłębiam w te normy wszystkie. Nie wiem co to jest AMH, przepraszam :sorry:
Ale już widzę, że sporo się stąd dowiem i nauczę :tak:

Nawet nie pamiętam w której dobie po punkcji miałam ten transfer 2 lata temu ... heh.Matko, jak to szybko z głowy wylatuje :szok:
 
elleni - AMH to rezerwa jajnikowa :-)

dziękuję ;)


to teraz zastanawiam się ile mnie leki po transferze wyniosą :confused: głupia byłam, że nie zapisywałam sobie poszczególnych wydatków za pierwszym razem i teraz błądzę jak we mgle :-ppo transferze w październiku jakoś niewiele za leki zapłaciłam.Miałam przepisany acard, eustrofem i duphaston. Po pierwszym transferze nie pamiętam co przyjmowałam bo to przeszło już ponad 2 lata :tak: aż ciekawa jestem bo nie nastawiałam się,że w tym roku coś w ogóle zdziałamy więc złotówka do złotówki zbieram hehe
 
reklama
Lilia♥ u mnie to PCO i cykle bezowulacyjne... ale jak zaczelam sie stymulowac i brac leki to co miesiac mialam @... przy stymulacji ladnie pecherzyki rosly i endo... wiec nie wiem juz sama... Badania mi wychodza dobrze, HSG, laparoskopie mialam, histeroskopie i wyszlo ok. Mam na rozpoznianiu napisane nieplodnosc idiopatyczna... a na kartce z kLiniki pisze Sterilitas I
 
Ostatnia edycja:
Do góry