reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Ja też chodziłam do dr Banach i brałam dość długo Estrofem. Szukałam sms ale mam takie z początku ciąży gdzie dr napisała "wszystkie leki bez zmian". Miałam 3x dziennie. Pamiętam, że później chyba jakoś schodziłam z ilosci ale to na pewno nie na takim wczesnym etapie jak u Ciebie.
Myślę, że powinnaś napisać sms do dr. I dopytać.
Byłaś już na usg?
Tak byłam wczoraj, jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Wszystko na tym etapie ok, nawet mi specjalna kartke napisała jak ten Estrofem odstawić. Może po badaniu USG stwierdziła, że endometrium już nie trzeba dokarmiać. Ma teraz bardzo dużo ludzi i ciężko nawet się do niej dostać na wizytę.
 
reklama
Dziękuję ♥️♥️♥️
Ej dziewczyny bo nie zapytałam czy wy normalnie rano brałyście leki? Mam antybiotyk i progesteron doustnie i dopochwowo i w sumie to nie wiem czy mam to rano sobie aplikować?
IMG_2767.png
 
Tak byłam wczoraj, jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Wszystko na tym etapie ok, nawet mi specjalna kartke napisała jak ten Estrofem odstawić. Może po badaniu USG stwierdziła, że endometrium już nie trzeba dokarmiać. Ma teraz bardzo dużo ludzi i ciężko nawet się do niej dostać na wizytę.


Ona wie co robi... Ja bym jej posłuchała i odstawiała tak, jak napisała...

My umówiliśmy się do niej na wizytę kwalifikującą. Zobaczymy czy podejdziemy znowu, kwalifikować się kwalifikujemy na pewno ale czy podołamy? Mamy czas, wizyta 12 lipca.
 
Ona wie co robi... Ja bym jej posłuchała i odstawiała tak, jak napisała...

My umówiliśmy się do niej na wizytę kwalifikującą. Zobaczymy czy podejdziemy znowu, kwalifikować się kwalifikujemy na pewno ale czy podołamy? Mamy czas, wizyta 12 lipca.
No właśnie chyba zna się na tym i choć się boję, chyba powinnam zaufać. Super bardzo się cieszę, że spróbujecie jeszcze. Ja też się czasami zastanawiam skąd bierze się we mnie ta siła i dlaczego jeszcze się nie poddałam. Ale mam mój skarb kochany ( teraz to już go na pół mam, bo mieszkamy na wsi i całe popołudnia spędza z kolegami i ma w nosie mamę 🤣)
 
reklama
Hej Dziewczyny, jaką metodą miałyście in vitro? Klasyczne IVF czy ICSI? Ja po 3 icsi, 3 transferach. Teraz we wrześniu podejdziemy w innej klinice i jest opcja IVF bo mój maz ma b.dobre nasienie. Chociaż dla mnie to krok w tył. Jak to u Was byly/bedzie? pozdrawiam serdecznie i powodzenia wszystkim<3
 
Do góry