Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 11 655
Tak mówiłam sobie objawy, więc je miałam.Tzn te przy nie udanym transferze miałaś takie e obiawy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak mówiłam sobie objawy, więc je miałam.Tzn te przy nie udanym transferze miałaś takie e obiawy
Wczoraj pisałaś, że rzucilasMasz rację powinnam
Inseminacja to maleńki % szans. Ja na 8 podejsc miałam jedno udane ale ciąża poroniona.Miałam chociaż jakąś mała nadzieję
A teraz jak udało ci się ?Tak mówiłam sobie objawy, więc je miałam.
Nie palę prubuje zucac nie jest łatwoTo może rzuć palenie, skoro podchodzisz do inseminacji. To nie jest obojętne.
Będziemy robić invitro doktor powiedziała że jak po trzech prubach inseminacjiWczoraj pisałaś, że rzucilas
Inseminacja to maleńki % szans. Ja na 8 podejsc miałam jedno udane ale ciąża poroniona.
Nie nastawiaj się tak na powodzenie bo za dużo sobie wkręcasz a głowa działa cuda.
My staraliśmy się 4 lata. Udało się in vitro. Po niecałym roku okazało się, że jestem w naturalnej ciąży. Niestety ciąża się nie rozwinęła ale do zapłodnienia doszło. Wyłączyłam myślenie bo mam już dziecko i zadział się cud.
Polecam nie myśleć, spróbować zająć czymś głowę i może podejdsc do in vitro?
Tez jest tylko pewien % powodzenia ale zdecydowanie więcej niż inseminacja
Będziemy robić invitro doktor powiedziała że jak po trzech prubach inseminacji
A jak ci się udało utrzymać ciążę ?Wczoraj pisałaś, że rzucilas
Inseminacja to maleńki % szans. Ja na 8 podejsc miałam jedno udane ale ciąża poroniona.
Nie nastawiaj się tak na powodzenie bo za dużo sobie wkręcasz a głowa działa cuda.
My staraliśmy się 4 lata. Udało się in vitro. Po niecałym roku okazało się, że jestem w naturalnej ciąży. Niestety ciąża się nie rozwinęła ale do zapłodnienia doszło. Wyłączyłam myślenie bo mam już dziecko i zadział się cud.
Polecam nie myśleć, spróbować zająć czymś głowę i może podejdsc do in vitro?
Tez jest tylko pewien % powodzenia ale zdecydowanie więcej niż inseminacja
TakA teraz jak udało ci się ?
Rzuciłam przed transferem po 24 latach ciągłego palenia z dnia na dzień. Dziecko ważniejsze. Więc można.Nie palę prubuje zucac nie jest łatwo
Wiem że ważniejsze masz racjęTak
Rzuciłam przed transferem po 24 latach ciągłego palenia z dnia na dzień. Dziecko ważniejsze. Więc można.
A w jakim wieku masz dzieciątko?Wiem że ważniejsze masz rację