reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Rośnie on , roooosne ja , i brzuch , którego już nie da sie nie zauważyć 😅 czuje sie dobrze , choć ciąże przeżywam zupełnie inaczej niż z córką 8 lat temu, lata starań i walki swoje odbiło 🫣 dziękuje , ze pytasz 🩵
To musi być super uczucie ;-)
Długo teraz czekaliście na braciszka dla córci?
Trochę późno pytam! Ale to całe zamieszanie i serio straciłam.rachube czasu, w szoku jestem że tak szybko to przeleciało!
Cieszę się bardzo że tak rośniecie ;-)
 
reklama
Jakie super wieści,czuję ,że Twoja beta będzie pozytywna,czekam na jutrzejsze wieści.Ja dziś dowiadywałam się, jak z moim zarodkiem ,dzieli się ,ale myślałam,że na 3 dzień bedzie miał ok 8 blastomerów,a ma 6.Niby na 3 dcien powinno być ok 6-8 blastomerów.W sobotę będę wiedzieć więcej.Czy któraś z was pamięta swoje hodowle ?Ile blastomerów mial zarodek każdego dnia?
Oby ;-)
Mi klinika nie mówiła kiedy ile miał, jedynie wiem że przy transferze była morula ( może i bym wiedziała ale nawet nie pytałam).
Najważniejsze że się dzieli prawidłowo:)
Czyli czekasz do soboty na blastke i odrazu do badań idzie ?
 
To musi być super uczucie ;-)
Długo teraz czekaliście na braciszka dla córci?
Trochę późno pytam! Ale to całe zamieszanie i serio straciłam.rachube czasu, w szoku jestem że tak szybko to przeleciało!
Cieszę się bardzo że tak rośniecie ;-)
No długo , długo ... zajść w ciąże pierwsza udało mi sie naturalnie, choć po 2 letnich staraniach okazało sie , ze mąż ma żylaki i potrzebował zabiegu , i miał zabieg na ich usunięcie , lekarz powiedział wtedy , ze po pol roku powinno już sie udać , i tak ta sie stało 🫶🏽. Następnie przez kilka lat nic, mąż znow miał nawrot żylaków , a drugi zabieg w tym samym miejscu ponoć dość ryzykowany mógł być , wiec jedyna opcja to invitro. I pamietam jak trafiliśmy do kliniki i lekarz zobaczył nasze parametry to powiedział , ze nasza córka jest cudem ✨. Tak tez ja traktujemy wszyscy :). A teraz w brzuszka po 8 latach mam synka 🩵 6 zarodek, a 5 transfer dał nam kolejny cud ✨ ( troche sie rozpisałam 🤭 )
 
Ostatnia edycja:
Powodzenia podczas dzisiejszych wizyt :)

Dziewczyny,
czy zastrzyki z Neoparinu i Accofilu można brać jednocześnie? Czy np. jeden o 20.00, drugi o 21.00? Czy kolejność ma znaczenie? Zamierzam brać wieczorem.

Niedawno np. przeczytałam, że Acardu nie powinno się przyjmować razem z magnezem, ale w 4 godz. odstępie, o czym nie wiedziałam :/
Kurczę nie wiem jak można a jak nie żeby było dobrze. Ja na pewno neoparine brałam i dalej biorę wieczorem przed snem , a accofil brałam w porannych godzinach.
 
Powodzenia podczas dzisiejszych wizyt :)

Dziewczyny,
czy zastrzyki z Neoparinu i Accofilu można brać jednocześnie? Czy np. jeden o 20.00, drugi o 21.00? Czy kolejność ma znaczenie? Zamierzam brać wieczorem.

Niedawno np. przeczytałam, że Acardu nie powinno się przyjmować razem z magnezem, ale w 4 godz. odstępie, o czym nie wiedziałam :/
Ja biorę heparynę rano a accofil wieczorem. Nie wiem czy można to łączyć 🤷🏼‍♀️
 
No długo , długo ... zajść w ciąże pierwsza udało mi sie naturalnie, choć po 2 letnich staraniach okazało sie , ze mąż ma żylaki i potrzebował zabiegu , i miał zabieg na ich usunięcie , lekarz powiedział wtedy , ze po pol roku powinno już sie udać , i tak ta sie stało 🫶🏽. Następnie przez kilka lat nic, mąż znow miał nawrot żylaków , a drugi zabieg w tym samym miejscu ponoć dość ryzykowany mógł być , wiec jedyna opcja to invitro. I pamietam jak trafiliśmy do kliniki i lekarz zobaczył nasze parametry to powiedział , ze nasza córka jest cudem ✨. Tak tez ja traktujemy wszyscy :). A teraz w brzuszka po 8 latach mam synka 🩵 6 zarodek, a 5 transfer dał nam kolejny cud ✨ ( troche sie rozpisałam 🤭

To nie mieliście łatwej drogi. Ale najważniejsze że cuda się zdarzają 🤗🤗
U mnie też pokręcone wszystko. Naturalnie udało mi się zajść ale to daaawno temu No i okazało się że pozamaciczną.. lekarze tak długo czekali w szpitalu że straciłam jeden jajowod wtedy, drugi okazał się też mało drożny więc żeby móc się postarać miałam zrobić udrożnienie laparoskopowo wtedy bodajże, ale ze jeszcze byłam młoda i po stracie nie gotowa na kolejną próbę to sobie czekałam aż straciłam drugi jajowod.. No i teraz liczę na takie cuda jak u Ciebie ;-)

( dzisiejsza krecha jest trochę mocniejsza, wiec cicho liczę że to właśnie ten cud ) 😆😆
 
To nie mieliście łatwej drogi. Ale najważniejsze że cuda się zdarzają 🤗🤗
U mnie też pokręcone wszystko. Naturalnie udało mi się zajść ale to daaawno temu No i okazało się że pozamaciczną.. lekarze tak długo czekali w szpitalu że straciłam jeden jajowod wtedy, drugi okazał się też mało drożny więc żeby móc się postarać miałam zrobić udrożnienie laparoskopowo wtedy bodajże, ale ze jeszcze byłam młoda i po stracie nie gotowa na kolejną próbę to sobie czekałam aż straciłam drugi jajowod.. No i teraz liczę na takie cuda jak u Ciebie ;-)

( dzisiejsza krecha jest trochę mocniejsza, wiec cicho liczę że to właśnie ten cud ) 😆😆
Ah te codzienne testy , i codziennie mocniejsza krecha 🤭😅
 
To nie mieliście łatwej drogi. Ale najważniejsze że cuda się zdarzają 🤗🤗
U mnie też pokręcone wszystko. Naturalnie udało mi się zajść ale to daaawno temu No i okazało się że pozamaciczną.. lekarze tak długo czekali w szpitalu że straciłam jeden jajowod wtedy, drugi okazał się też mało drożny więc żeby móc się postarać miałam zrobić udrożnienie laparoskopowo wtedy bodajże, ale ze jeszcze byłam młoda i po stracie nie gotowa na kolejną próbę to sobie czekałam aż straciłam drugi jajowod.. No i teraz liczę na takie cuda jak u Ciebie ;-)

( dzisiejsza krecha jest trochę mocniejsza, wiec cicho liczę że to właśnie ten cud ) 😆😆
Kiedy wynik bety ? 😁
 
reklama
Do góry