reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Wiem, że nie miałaś nic złego na myśli, ale mogę Cie zapewnić, że jeśli nigdy nie żegnałaś swojego malenstwa to nie wiesz co @ilka_a czuje...
To miejsce to nie licytacja, kto ma/miał gorzej, kto więcej wycierpiał, bo każdy kto tu zagląda i pisze, zwierza się ze swojej osobistej historii, równie ważnej dla każdej osoby która to opowiada, i każda z nas przeżywa swoją historię, nierzadko cierpi/cierpiała przez nią. Moim celem nie było umniejszanie czyjegoś bólu, podkreślanie swojego. I nie zgadzam się z Tobą, straciłam dwie ciąże i wiem jak to zmienia człowieka, jak to boli. Chyba, że strata dziecka w 2gim miesiącu, w Twojej ocenie, jest mniej dotkliwa niż w późniejszym. Ja jestem daleka od takich osądów i "ważenia" kto więcej czy mniej wycierpiał. Szanujmy się i swoje uczucia.
Wiem, że nie miałaś nic złego na myśli, ale mogę Cie zapewnić, że jeśli nigdy nie żegnałaś swojego malenstwa to nie wiesz co @ilka_a czuje...
 
reklama
Ty chyba chcesz cały dzień spędzić na czytaniu 😂

Zaczęliśmy starać naturalnie pod koniec roku 2017. Po Ok 8-9 miesiącach mąż zbadał nasienie- azzospermia (w wieku dziecięcym operacja przepukliny pachwinowej, genetyka czysta). Badanie zostało powtórzone.. niestety wynik cały czas ten sam. U mnie teoretycznie wszystko Ok- amh 2,78. W październiku 2018 została zrobiona biopsja - ogromne szczęście, są plemniki 🤩, zamrożono 2 słonki.

W styczniu 2019 zrobiono pierwszą stymulację- długi protokół. Uzyskano podajże 13 komórek. Z racji azzosoerii zapładniane wszystko. Powstały 3 zarodki - dwa 5 dniowe i 6 dniowy. Transfer w lutym - jedyny świeży- beta zero

W marcu - beta 0

W kwietniu 2019 zrobiono dużo badań z immunologii - MTHFR a1298c, podwyższone komórki NK

Sierpień transfer 6 dniowego delikatny wzrost bety Ok 4-5.

Wrzesień 2019 histeroskopia - czysto

Październik 2 stymulacja - długi protokół, znowu 13 komórek. Powstał jeden 3 dniowy zarodek - już niedługo kończy 3 lata ❤️. Ciąża przebiegła z komplikacjami, wysokiego ryzyka. Krwawienia do Ok 16 tc, krwiak, łożysko przodujące brzeźne, pępowina dwunaczyniowa. Ogólnie już mnie znali w szpitalu . Poród siłami natury (łożysko się przesunęło) w sierpniu 2020.



Czerwiec 2021 stymulacja numer 3 - krótki protokół. Komórek 12 + biopsja na świeżo. Powstał jeden 5 dniowy kropek 4.1.1, beta klasycznie zero.

Zmiana kliniki z Invi med Gdynia na Game ta Gdynia.

Październik 2021 stymulacja numer 4 - długi protokół oraz biopsja (zamrożone 3 słomki- jakoś średnia). Z 14 komórek powstały dwa 5 dniowe zarodki 4.1.1 / 4.1.2

Transfer w listopadzie - zero

Transfer w styczniu 2022 - beta zero.

Marzec 2022 stymulacja numer 5 - protokół krótki, inne leki. Komórek 15, Klapa na całej lini. Żadne dzieciątko nie przeżyło.

Czerwiec 2022 stymulacja numer 6 - długo protokół. Z 13 komórek powstały 4 zarodki (ubłagałam dr na zatrzymanie 3 dniowych)

Trzy zarodki 3 dniowe i jeden 5 dniowy 3.1.2

Lipiec - transfer bliźniaczy 3 dniowców - zero

Listopad transfer 5 dniowca + zalecenia dr Sydora (heparyna, accofi, steryd) - beta zero

Luty 2023 transfer 3 dniowca na naturalnym cyklu + zalecenia dr Sydora. Ciąża .. beta pojawiła się późno ale rosła bardzo ładnie, Ok 150% / 48 h. Niestety się zakończyła.



Aktualnie 🤪 biopsja (3 słomki zamrożone, o wiele lepsza jakość). Stymulacja numer 7 - protokół drugi.

Z 10 komórek jak narazie zamrozili sześć 3 dniowych kropków (8 komórkowych), 3 czekają do 5/6 doby.



Tak to u mnie „w skrócie” wygląda. Teraz czekam na miesiączkę i na naturalnym cyklu biorę dwa 3 dniowce. U mnie na tyle transferów widać, że łapie przy 3 dniowcach. Także tak robię, tak mi podpowiada serce ❤️
Dzięki wielkie za podzielenie się szczegółami♡ Gratuluje 3-latka:), pięknie. A miałaś kiedyś transfer na sztucznym cyklu? Ja miałam dwa na sztucznym, lekarz mówił że nie ma różnicy w efektywności ale jak będzie okazja w przyszlosci to chciałabym spróbować na naturalnym. To była Twoja decyzja czy lekarz polecał naturalny?
Pozdrawiam i powodzenia!!!
 
To miejsce to nie licytacja, kto ma/miał gorzej, kto więcej wycierpiał, bo każdy kto tu zagląda i pisze, zwierza się ze swojej osobistej historii, równie ważnej dla każdej osoby która to opowiada, i każda z nas przeżywa swoją historię, nierzadko cierpi/cierpiała przez nią. Moim celem nie było umniejszanie czyjegoś bólu, podkreślanie swojego. I nie zgadzam się z Tobą, straciłam dwie ciąże i wiem jak to zmienia człowieka, jak to boli. Chyba, że strata dziecka w 2gim miesiącu, w Twojej ocenie, jest mniej dotkliwa niż w późniejszym. Ja jestem daleka od takich osądów i "ważenia" kto więcej czy mniej wycierpiał. Szanujmy się i swoje uczucia.
Gdybyś nie zacytowała mojej wypowiedzi nie wiedziałabym, że nawiązujesz do tego co napisałam. Ma się to nijak do mojego posta, nie wiem na jakiej podstawie wysnulas takie wnioski i nie zamierzam ich nawet komentować. Napisałam jedno zdanie, ja również mam prawo do własnej oceny i proszę o uszanowanie.
 
Ja mam 39 lat ,amh 0.870 i ostatnia stymulacja to porażka,ale wiesz miałam nadzieję, że ten jeden kropek ,ktory tak dzielnie walczył zostanie ze mną,.. ogólnie dopiero przed 6 procedurą mialam immunologie sprawdzaną i wyszly kiry AA mutacja MTHFR homo i pal1hetero. Myślałam, że jak w końcu znamy przyczynę to przy wspomaganiu accofil i prograf będzie ok ,ale niestety nici .

Jest beta pozytywna i trzeba być dobrej myśli ♥️ od 6 dpt zaczyna rosnąć beta a tu jak widać coś ruszylo 😁 trzymam mocno kciuki ,mam przeczucie , że kropek się wgryza 💪
Ilka, a czy lekarz może zalecał Ci jakąś suplementacje przed stymulacja? Dhea np? Ja mam brać 3 miesiące plus koenzym i inne...
 
Dzięki wielkie za podzielenie się szczegółami♡ Gratuluje 3-latka:), pięknie. A miałaś kiedyś transfer na sztucznym cyklu? Ja miałam dwa na sztucznym, lekarz mówił że nie ma różnicy w efektywności ale jak będzie okazja w przyszlosci to chciałabym spróbować na naturalnym. To była Twoja decyzja czy lekarz polecał naturalny?
Pozdrawiam i powodzenia!!!
Dziękuje, to nasz cud ❤️

Miałam 9 transferów na sztucznym .. mieszkam za granicą i tak było „łatwiej”. Ale od tego wszystkiego miałam ciągłe infekcje. Powiedziałam mojemu dr, że nie bd już robić na sztucznym i koniec.
Twardy ze mnie negocjator 😂
Wydaje mi się, że na naturalnym nasze ciało robi to do czego zostało stworzone, a sztuczny to jednak faszerowanie się chemią. Znowu 🤨
Aaaaa, jeszcze na sztucznym tarczyca mi szalała. Także nigdy więcej🤨
 
reklama
Do góry