reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Coffe88 co tam Kochana u Ciebie ?
Dziękuje maleńka ze pytasz ♥️

Chwilowo nie myśle o in vitro 😉
Oczywiście nie mogę się doczekać kolejnego transferu ale na chwile obecną ważne jest dla mnie własne zdrowie ♥️


Dużo pracuje , cieszę się nadchodzącymi świętami , większość prezentów kupiona , mieszkanie wystrojone 🥰staram się cieszyć każdym dniem …

Oczywiście w tyle głowy huczy i nachodzą te złe myśli związane z niepłodnością …
Boje się ze pozostała ekipa na mrozowisku nie da nam zdrowego dzidziusia 😞 ale mam w sobie jakieś takie pozytywne nastawienie i mocną wiarę i to dzieki temu brnę jakoś normalnie do przodu z uśmiechem patrząc w przyszłość ,
Taaaak po tylu ciężkich przejściach ja nadal się uśmiecham i wierze ze się uda ♥️
 
Dziękuje maleńka ze pytasz ♥️

Chwilowo nie myśle o in vitro 😉
Oczywiście nie mogę się doczekać kolejnego transferu ale na chwile obecną ważne jest dla mnie własne zdrowie ♥️


Dużo pracuje , cieszę się nadchodzącymi świętami , większość prezentów kupiona , mieszkanie wystrojone 🥰staram się cieszyć każdym dniem …

Oczywiście w tyle głowy huczy i nachodzą te złe myśli związane z niepłodnością …
Boje się ze pozostała ekipa na mrozowisku nie da nam zdrowego dzidziusia 😞 ale mam w sobie jakieś takie pozytywne nastawienie i mocną wiarę i to dzieki temu brnę jakoś normalnie do przodu z uśmiechem patrząc w przyszłość ,
Taaaak po tylu ciężkich przejściach ja nadal się uśmiecham i wierze ze się uda ♥️
Musi się udać każdej z nas co walczy ♥️
 
Dziękuje maleńka ze pytasz ♥️

Chwilowo nie myśle o in vitro 😉
Oczywiście nie mogę się doczekać kolejnego transferu ale na chwile obecną ważne jest dla mnie własne zdrowie ♥️


Dużo pracuje , cieszę się nadchodzącymi świętami , większość prezentów kupiona , mieszkanie wystrojone 🥰staram się cieszyć każdym dniem …

Oczywiście w tyle głowy huczy i nachodzą te złe myśli związane z niepłodnością …
Boje się ze pozostała ekipa na mrozowisku nie da nam zdrowego dzidziusia 😞 ale mam w sobie jakieś takie pozytywne nastawienie i mocną wiarę i to dzieki temu brnę jakoś normalnie do przodu z uśmiechem patrząc w przyszłość ,
Taaaak po tylu ciężkich przejściach ja nadal się uśmiecham i wierze ze się uda ♥️



Każda z nas przechodziła zle chwile, chwile zwatpienia. Ale gdy się czegoś bardzo pragnie, trzeba o to walczyć dopóki mamy siły i wiarę a tą walkę. Bo ona czyni cuda ❤️ a póki są zarodki, jest szansa i trzeba skorzystać z tej szansy jaka daje los.
Uda się, każda z nas na to zasługuje i osiągnie swój wymarzony cel. Wierzę w to i trzymam kciuki za wszystkie Mamy, którym się udało, za wszystkie Mamy oczekujące swoich maluszków i najbardziej za Przyszłe Mamy ❤️
 
Dziękuje maleńka ze pytasz ♥️

Chwilowo nie myśle o in vitro 😉
Oczywiście nie mogę się doczekać kolejnego transferu ale na chwile obecną ważne jest dla mnie własne zdrowie ♥️


Dużo pracuje , cieszę się nadchodzącymi świętami , większość prezentów kupiona , mieszkanie wystrojone 🥰staram się cieszyć każdym dniem …

Oczywiście w tyle głowy huczy i nachodzą te złe myśli związane z niepłodnością …
Boje się ze pozostała ekipa na mrozowisku nie da nam zdrowego dzidziusia 😞 ale mam w sobie jakieś takie pozytywne nastawienie i mocną wiarę i to dzieki temu brnę jakoś normalnie do przodu z uśmiechem patrząc w przyszłość ,
Taaaak po tylu ciężkich przejściach ja nadal się uśmiecham i wierze ze się uda ♥️
bardzo się cieszę że po takich przeżyciach masz tak w głowie zdrowo poukładane ❤️Pamiętaj trzymamy się planu że Tymek tam z góry już wie jak o Ciebie zadbać ❤️❤️❤️
 
A kiedy zaczęłaś brać ?? Przed czy po transferze??
3 dni przed transferem miałam mieć wlew ale zrobiłam tak jak @fredka84 gdy zaszła w ciążę Kajtkiem zamiast wlewu wzięłam od razu cała ampułkę w brzuch a później dopiero w dniu transferu 1/4 codziennie. Później Paśnik mi zmienił na co drugi dzień i obecnie biorę co 3 dzień.
 
bardzo się cieszę że po takich przeżyciach masz tak w głowie zdrowo poukładane ❤️Pamiętaj trzymamy się planu że Tymek tam z góry już wie jak o Ciebie zadbać ❤️❤️❤️
Taaaaaaak ♥️ mam tam u góry wyjątkowego człowieka ♥️ i między innymi to tez daje mi swego rodzaju spokój… wiem ze nad nami czuwa ♥️

Jak wszystko pójdzie dobrze i nie będzie żadnych przeciwskazań to myśle ze na przełomie lutego /marca podejdziemy do kolejnego transferu 😉 póki co czekam na małpiszona 🤪

bardzo dziękuje ze pamietasz o nas ♥️
 
reklama
Taaaaaaak ♥️ mam tam u góry wyjątkowego człowieka ♥️ i między innymi to tez daje mi swego rodzaju spokój… wiem ze nad nami czuwa ♥️

Jak wszystko pójdzie dobrze i nie będzie żadnych przeciwskazań to myśle ze na przełomie lutego /marca podejdziemy do kolejnego transferu 😉 póki co czekam na małpiszona 🤪

bardzo dziękuje ze pamietasz o nas ♥️
no raczej że pamiętam 😁ja nie z tych że jak już mi się ułożyło to ktoś schodzi na drugi plan ❤️chociaż tak naprawdę życie u nas zweryfikowało kto jest z nami a kto ma nas gdzieś . Mam żal trochę do Grześka sióstr bo jak one chodziły w ciąży to ja byłam na każde pstryknięcie na każde pilnowanie dziecka na każdy kłopot na każdą pomoc a one teraz maja nas gdzieś jedna wogole się nie odzywa a druga robi wigilię bierze ich matkę a nas nawet nie zaprosiła więc o czym my mówimy . Jego brat nawet nie widział Werki a mała ma już 7 miesięcy 🤷no ale trudno nie ma na co narzekać ale teraz przez pryzmat czasu widze że szybciej pomoże Ci obcy niż swój nie kiedy 🤦. No dobra koniec Smętów 🤣
 
Do góry