Kto po in vitro?

[Caro♤♤♤♤]

A różnie kochana . Ogólnie męczy mnie niestrawność ,zgaga ,mdłości i wszystko co z tym związane dlatego tez z moim apetytem jest słabo bo nawet po wodzie się mecze [emoji85] ale da się z tym żyć .
Gorzej psychicznie chyba bo nachodza mnie te okropne Czerne myśli. Ciężko mi myśleć pozytywnie bo ciągle z tyłu głowy mam,że to się pewnie zaraz zakończy [emoji85]tylko taki scenariusz znam więc pewnie to jest przyczyną ale ciężko walczy się z tymi myślami .

Słuchaj rozumiem te czarne myśli, bo sama jestem po dwóch poronieniach , ale trzeba mieć nadzieję. Przecież po to próbujemy i tyle wysiłku w to wszystko ładujemy by w końcu się udało !!
Na mdłości może coś laski podpowiedzą.

Ciekawe Jak @fredka84 naszą nową mamuśka

 

[Caro♤♤♤♤]

Myślę,że warto byłoby się udać do dobrego immunologa na konsultacje. Niestety Invicta ma taki sam schemat dzialania praktycznie dla każdej pacjentki .

Prawda ! A jeszcze jak spier... To mają problem by poprawić. Badanie za 2800.
Cyrk

 

[Gonzi]

No nie wiem czy to ma sens .
Lepiej jest wykonać badanie od nowa.
Oni tam chyba powariowali chyba.
Miałaś na naturalnym czy sztucznym ?

Na sztucznym. Mowi ze kazdy sztuczny cykl jest taki sam…

 

[Gonzi]

Prawda ! A jeszcze jak spier... To mają problem by poprawić. Badanie za 2800.
Cyrk

Ja juz sily nie mam nie wiem co robic. Napisalam do lekarki smsa w dzien zeby poradzila cos. Ale nie odpisuje a rano mam wizyte u tego lekarza u ktorego mialam to pobranie.

 

[Gonzi]

@Gonzi
Poza tym sama biopsja działa jak scratching. Bo jest zadrapanie endonometeium. To znowu chcą ci robić w kolejnym cyklu ?

No on gadal ze to by moglo pomoc skoro jest taki wynik tego pierwszego badania wiec on myslal ze moze w tym cyklu by to zrobic… a w poprzednim mialam to pobranie i z tego co sie zapowiada to w tym znowu bede miala … jakis dramat.

 

[Magda 1234]

Miałaś go w przygotowaniu do transferu? Jak wrażenia?

Tak , dziwny lek bo przykładasz do skóry i podajesz dawkę , ja go jeszcze mam , w Polsce mogłabym Ci go wysłać ale nie wiem ile tam jest jeszcze dawek.

 

[Gonzi]

Myślę,że warto byłoby się udać do dobrego immunologa na konsultacje. Niestety Invicta ma taki sam schemat dzialania praktycznie dla każdej pacjentki .

No ja chodzę do Paśnika. Ale zanim on mi odpisze to sama wiesz

 

[Evela.6]

No ja chodzę do Paśnika. Ale zanim on mi odpisze to sama wiesz [emoji2356]

Powiem Ci ,że ja miałam farta bo najdłużej czekałam jeden dzień żeby mi odpisał albo oddzwonił . Napisz , może akurat odpisze szybko . Nie pisz osobnego maila tylko jeśli masz już zanim jakąś rozmowę rozpoczęta to w tym wątku pisz i podaj swój nr . Ja tak robiłam i za każdym razem oddzwaniał .
Trzymam kciuki

 

[Evela.6]

Słuchaj rozumiem te czarne myśli, bo sama jestem po dwóch poronieniach , ale trzeba mieć nadzieję. Przecież po to próbujemy i tyle wysiłku w to wszystko ładujemy by w końcu się udało !!
Na mdłości może coś laski podpowiedzą.

Ciekawe Jak @fredka84 naszą nową mamuśka

No masz rację i zaufaj mi, że ja sama sobie to próbuje wytłumaczyć .
Za 2tyg mam prenatalne więc wszystko będzie jasne [emoji120]
A Fredka jak się ogarnie między kupa a kupa małego to na pewno nas odwiedzi [emoji6] też jestem ciekawa jak się odnalazła w nowej roli [emoji847]

 

[Eletronka]

Ja po wizycie. Wszystko ok. Pęcherzyk ciążowy i żółtkowy ładnie rozwinięte kolejna wizyta za 2 tyg