reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja na to USG pójdę jak na ścięcie. Mam już 5 komórek zamrożonych. Teraz tez zrobią mi punkcję i zamrozimy. I tak dobie te komórki leżeć w tym azocie, bo u nas wczoraj wyszła morfologia plemników 0 %. Zatem spadła po Covidzie z 1 % do 0.

Straciłam radość, nadzieje. Dziś nawet robienie zastrzyków bolało, bo kulam tak bez pomyślunku. Aby zrobić bo przecież nie przerwę stymulacji w 6 dniu
Już wyjdź z tego czarnowidztwa!!! Szybko!
Mój mąż miał na kilkanaście badań nasienia zawsze manualne badanie bo tak mało zasłużonych w walce żołnierzy było 🤣
I były takie trzy przypadki gdzie przy pierwszym ivf wyniki się poprawiły drastycznie, potem mroziliśmy na zapas tez wyniki były oszałamiające. I szczerze przy każdych staraniach wyniki się poprawiały, pełna mobilizacja organizmu.
A i jeszcze jedna historyjka.
Gdy rozpoczynaliśmy przygodę z IVF zrobiliśmy badanie MSOME według tego badania, nie było żadnego plemnika 1 typu. Trochę drugiego i reszta trzeciego. A to po 2-3 próbach oznaczało dawce. Przy trzeciego typu nawet nie ma co próbować.
I wiesz co? Każde podejście IVF, każda komórka to był plemnik 1 typu :-)
 
reklama
Nie potrafię sobie wyobrazić tych emocji jak już będą na świecie ❤️😀 teraz jak mi brzuch faluje to już mam łzy w oczach, śmiałam się do męża że przy porodzie będę ryczała jak głupia 😂🤭 tyle lat z oswajaniem się że dzieci nie będzie a tu nagle dwójka na raz ❤️❤️
Dla mnie to byl totalny kosmos,bylam w takim szoku jak pokazali mi dzieciaki, ze tylko zdazylam pomyslec...okmaja wszystko na swoim miejscu🤣sa duze,zdrowe,ale co ja mam z nimi teraz zrobic??
To uczucie,ze to nasz,wymarzone,wywalczone i morze lez przyszlo potem.Takze ten,nie zawsze tak big love jest od razu..
Gdybym miala te droge jeszcze raz przechodzic,minuty bym sie nie zastanawiala.
 
Już wyjdź z tego czarnowidztwa!!! Szybko!
Mój mąż miał na kilkanaście badań nasienia zawsze manualne badanie bo tak mało zasłużonych w walce żołnierzy było 🤣
I były takie trzy przypadki gdzie przy pierwszym ivf wyniki się poprawiły drastycznie, potem mroziliśmy na zapas tez wyniki były oszałamiające. I szczerze przy każdych staraniach wyniki się poprawiały, pełna mobilizacja organizmu.
A i jeszcze jedna historyjka.
Gdy rozpoczynaliśmy przygodę z IVF zrobiliśmy badanie MSOME według tego badania, nie było żadnego plemnika 1 typu. Trochę drugiego i reszta trzeciego. A to po 2-3 próbach oznaczało dawce. Przy trzeciego typu nawet nie ma co próbować.
I wiesz co? Każde podejście IVF, każda komórka to był plemnik 1 typu :-)
Kate,jak twoje kobietki sie maja? Bedzie powtorka z rozrywki?
Jak synus z dziewczynami? Zajmuje sie pomaga?
U nas jest odwrotna sytuacja ,chyba przez to ze blizniaki od poczatku musialy o rozne rzeczy walczyc ,teraz maja totalny olew na malego.Tzn.bawia sie z nim,kochaja,czuja ze nalezy do jednej bandy,ale nie ma w nich zazdrosci ,czy zlosci, na szczescie.
 
Ja na to USG pójdę jak na ścięcie. Mam już 5 komórek zamrożonych. Teraz tez zrobią mi punkcję i zamrozimy. I tak dobie te komórki leżeć w tym azocie, bo u nas wczoraj wyszła morfologia plemników 0 %. Zatem spadła po Covidzie z 1 % do 0.

Straciłam radość, nadzieje. Dziś nawet robienie zastrzyków bolało, bo kulam tak bez pomyślunku. Aby zrobić bo przecież nie przerwę stymulacji w 6 dniu
U nad były tylko plemniki żywe a nieruchome i niezywe. A zarodków się jakoś udawało zdobyć. U nas pomagał profertil i regularne przytulanie.
Dla mnie to byl totalny kosmos,bylam w takim szoku jak pokazali mi dzieciaki, ze tylko zdazylam pomyslec...okmaja wszystko na swoim miejscu🤣sa duze,zdrowe,ale co ja mam z nimi teraz zrobic??
To uczucie,ze to nasz,wymarzone,wywalczone i morze lez przyszlo potem.Takze ten,nie zawsze tak big love jest od razu..
Gdybym miala te droge jeszcze raz przechodzic,minuty bym sie nie zastanawiala.
Ja chyba zemdlałam jak usłyszałam że i jedno i drugie moje ma 10pkt Apgar. To było dla mnie kluczowe.
 
Dziewczyny czy progesteron cały czas powinien rosnąć ?? Cieszę się ta beta że coś ruszyło ale w głowie makowa czarne myśli że jednak jest bardzo niska a wg oznacza powinna być dużo dużo wyższa...tak sobie myślę czy my naprawdę nie umiemy się cieszyć i czy zawsze szukamy dziury w całym...wczoraj się cieszyłam że pozytywna a dziś nie że jednak za mała..jest tylko 83 a powinno być przynajmniej 500...
 
Cześć dziewczyny [emoji8]Postanowiłam podzielić się czymś z Wami .. Jak część z Was wie w pn miałam podejść do wyczekiwanej pierwszej dawki szczepień limfocytami. W sobotę przed wylotem do pl zorientowałam się,że okres mi się spóźnia . Nie jakoś drastycznie ale mam bardzo reguralne cykle a brzuch mnie pobolewal więc zrobiłam dla świętego spokoju test ciążowy i nie zdarzyłam jeszcze dobrze na niego nasikać a tam od razu taki plus [emoji85] pierwsze co poczułam to strach i zlosc ,że znów się nie uda, jakoś ciężko inaczej myśleć po tylu porażkach [emoji52] no i kompletnie nie wiedziałam co z tymi szczepieniami ,napisałam do docenta ale,że to weekend to nie było żadnego odzewu więc w nd polecieliśmy do pl bo i tak bilety kupione ,hotele porezerwowane . Docent zadzwonił w nd ,że nie możemy podejść do pierwszych szczepień będąc w ciąży . Kazał przyjść w pn na szybką konsultacje , przejrzał moje wyniki i zalecił tylko heparynę bo nie ma podstaw do innych leków . Pewnie czułabym się pewniej jakoś obstawiona lekami ale może serio ich nie potrzebuje. Nie badałam bety bo u mnie prawidłowe przyrosty i tak kończyły się poronieniem więc oszczędziłem sobie stresu. Do ginekologa umówiłam się na za 2tyg . Sama zaczęłam aplikować luteinę bo miałam w domu a nie zaszkodzi . Staram się podchodzić do tego ze spokojna głowa i nie nakręcać się w żadną stronę [emoji2962]
IMG20220115183124.jpeg
 
Dziewczyny czy progesteron cały czas powinien rosnąć ?? Cieszę się ta beta że coś ruszyło ale w głowie makowa czarne myśli że jednak jest bardzo niska a wg oznacza powinna być dużo dużo wyższa...tak sobie myślę czy my naprawdę nie umiemy się cieszyć i czy zawsze szukamy dziury w całym...wczoraj się cieszyłam że pozytywna a dziś nie że jednak za mała..jest tylko 83 a powinno być przynajmniej 500...
Jakie 500... Dziewczyno ląduj na ziemię! :) masz dobry wynik 6 dpt powinna być beta dwucyfrowa, 10 dpt powinna być trzycyfrowa ale też raczej nie będzie 500
Jak po dwóch dniach będzie ładny wzrost to masz powód do radości :)
 
Cześć dziewczyny [emoji8]Postanowiłam podzielić się czymś z Wami .. Jak część z Was wie w pn miałam podejść do wyczekiwanej pierwszej dawki szczepień limfocytami. W sobotę przed wylotem do pl zorientowałam się,że okres mi się spóźnia . Nie jakoś drastycznie ale mam bardzo reguralne cykle a brzuch mnie pobolewal więc zrobiłam dla świętego spokoju test ciążowy i nie zdarzyłam jeszcze dobrze na niego nasikać a tam od razu taki plus [emoji85] pierwsze co poczułam to strach i zlosc ,że znów się nie uda, jakoś ciężko inaczej myśleć po tylu porażkach [emoji52] no i kompletnie nie wiedziałam co z tymi szczepieniami ,napisałam do docenta ale,że to weekend to nie było żadnego odzewu więc w nd polecieliśmy do pl bo i tak bilety kupione ,hotele porezerwowane . Docent zadzwonił w nd ,że nie możemy podejść do pierwszych szczepień będąc w ciąży . Kazał przyjść w pn na szybką konsultacje , przejrzał moje wyniki i zalecił tylko heparynę bo nie ma podstaw do innych leków . Pewnie czułabym się pewniej jakoś obstawiona lekami ale może serio ich nie potrzebuje. Nie badałam bety bo u mnie prawidłowe przyrosty i tak kończyły się poronieniem więc oszczędziłem sobie stresu. Do ginekologa umówiłam się na za 2tyg . Sama zaczęłam aplikować luteinę bo miałam w domu a nie zaszkodzi . Staram się podchodzić do tego ze spokojna głowa i nie nakręcać się w żadną stronę [emoji2962]Zobacz załącznik 1359551
Super!!
 
Cześć dziewczyny [emoji8]Postanowiłam podzielić się czymś z Wami .. Jak część z Was wie w pn miałam podejść do wyczekiwanej pierwszej dawki szczepień limfocytami. W sobotę przed wylotem do pl zorientowałam się,że okres mi się spóźnia . Nie jakoś drastycznie ale mam bardzo reguralne cykle a brzuch mnie pobolewal więc zrobiłam dla świętego spokoju test ciążowy i nie zdarzyłam jeszcze dobrze na niego nasikać a tam od razu taki plus [emoji85] pierwsze co poczułam to strach i zlosc ,że znów się nie uda, jakoś ciężko inaczej myśleć po tylu porażkach [emoji52] no i kompletnie nie wiedziałam co z tymi szczepieniami ,napisałam do docenta ale,że to weekend to nie było żadnego odzewu więc w nd polecieliśmy do pl bo i tak bilety kupione ,hotele porezerwowane . Docent zadzwonił w nd ,że nie możemy podejść do pierwszych szczepień będąc w ciąży . Kazał przyjść w pn na szybką konsultacje , przejrzał moje wyniki i zalecił tylko heparynę bo nie ma podstaw do innych leków . Pewnie czułabym się pewniej jakoś obstawiona lekami ale może serio ich nie potrzebuje. Nie badałam bety bo u mnie prawidłowe przyrosty i tak kończyły się poronieniem więc oszczędziłem sobie stresu. Do ginekologa umówiłam się na za 2tyg . Sama zaczęłam aplikować luteinę bo miałam w domu a nie zaszkodzi . Staram się podchodzić do tego ze spokojna głowa i nie nakręcać się w żadną stronę [emoji2962]Zobacz załącznik 1359551
OMG!!!!😍
Tak bardzo bardzo bede trzymała kcikiu za Ciebie dzielna wojowniczko ❤️❤️❤️✊✊✊
 
reklama
Dziewczyny czy progesteron cały czas powinien rosnąć ?? Cieszę się ta beta że coś ruszyło ale w głowie makowa czarne myśli że jednak jest bardzo niska a wg oznacza powinna być dużo dużo wyższa...tak sobie myślę czy my naprawdę nie umiemy się cieszyć i czy zawsze szukamy dziury w całym...wczoraj się cieszyłam że pozytywna a dziś nie że jednak za mała..jest tylko 83 a powinno być przynajmniej 500...
Magda,nie patrz na te tabelki ,to jest 8 dpt i masz bardzo wysoka bete,serio.Wazny jest teraz przyrost ,a nie ze gdzies ,cos tam.
Wierz mi ,ze my tu troche doswiadczenia mamy,i nikt ci kitow nie wciska.Prg powinienbyc wysoki i na tym poziomie sie utrzymywac, dziewczyny maja rozne wysokosci,u jednej jest 60 wysoko u innej bedzie 300,obydwie urodza zdrowe dzieci.
Glowa do gory,idz dotlen kropka,zamiast sie zamartwiac.
 
Do góry