reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny,
Zaczelam od 3 dni brac tabletki, rozpoczynam dlugi protokol..
Dzisiaj niestety dowiedzialam sie ze w pracy czekają mnie 3 tygodnie z wielkim stresem, praca po kilkanascie godzin itp... (juz to kiedys przerabialam i wiem ile to nerwow kosztuje)
W zwiazku z tym zaczęłam sie zastanawiac czy przed rozpoczeciem brania zastrzykow mogę przesunąć termin in vitro..? Np o miesiac? Ze tabletki bym brala przez 2 mce a dopiero potem zastrzyki lub cos w tym stylu?
Boje sie ze tez stres odbije się na calej procedurze, a to moja 3 stymulacja juz będzie i ostatnia... A ten ogrom pracy przypada m. In wtedy kiedy mialabym punkcje i ewentualny transfer...
Moze ktoras z Was miala podobna sytuację?
 
reklama
Dziewczyny w poniedziałek mam badania prenatalne i test pappa od razu i nasuwa mi się myśl PO CO??? I nie zrozumcie mnie źle, i nie zamierzam zaczynać dyskusji na temat usunięcia chorego dziecka czy też nie, ale skoro nasza władza wspaniala postanowiła co postanowiła (****....ne chu....je) , to po co robić w ogóle badania prenatalne skoro w razie czego ( nie daj Boze) I tak nikt mi ciąży nie przerwie jeśli coś będzie nie tak , dla samej wiedzy robicie? Mam mieszane uczucie, nie wiem czy z testu pappa nie zrezygnuję [emoji2368]
Też rozważałam to badanie czy robić czy nie. Ale wiedziałam, że jak nie zrobię to będę się zadręczała. Zrobiłam dla własnej wiedzy, żeby w razie czego być przygotowaną i oswoić się po prostu. Postanowiłam, że nawet jeśli wynik wyjdzie źle, to urodzę mimo wszystko. Zrób zgodnie ze swoim głosem serca[emoji3531]
 
To są skurcze? Może implantacyjne ..?! Mi się tak skurcze objawiają. Ból w dolnej odcinku plecow, brzuch jakby problemy z żołądkiem itp. Który to dpt?
Dzis jest dopiero 3 dpt ale to nie przypomina skurczy tylko mega pulsowanie jajnikow. Jakby je chciało rozsadzić [emoji85] a plecy to nawet nie umiem opisać tego bólu bo to jest ciągły, silny ból od środka. dziś już było nieco lepiej ale doszedł ból głowy [emoji2368]

Jak nie urok to sra**ka[emoji6]
 
Hej dziewczyny,
Zaczelam od 3 dni brac tabletki, rozpoczynam dlugi protokol..
Dzisiaj niestety dowiedzialam sie ze w pracy czekają mnie 3 tygodnie z wielkim stresem, praca po kilkanascie godzin itp... (juz to kiedys przerabialam i wiem ile to nerwow kosztuje)
W zwiazku z tym zaczęłam sie zastanawiac czy przed rozpoczeciem brania zastrzykow mogę przesunąć termin in vitro..? Np o miesiac? Ze tabletki bym brala przez 2 mce a dopiero potem zastrzyki lub cos w tym stylu?
Boje sie ze tez stres odbije się na calej procedurze, a to moja 3 stymulacja juz będzie i ostatnia... A ten ogrom pracy przypada m. In wtedy kiedy mialabym punkcje i ewentualny transfer...
Moze ktoras z Was miala podobna sytuację?
Mówisz że masz 3 tygodnie mega nawału w pracy, biorąc pod uwagę że tabletki będziesz brała 3 tygodnie albo i dłużej później czekasz na @ i zaczynasz zastrzyki, stymulacja minimum 10 dni więc do punkcji już dawno ogarniesz sajgon w robocie. Chyba że coś źle zrozumiałam
 
Mówisz że masz 3 tygodnie mega nawału w pracy, biorąc pod uwagę że tabletki będziesz brała 3 tygodnie albo i dłużej później czekasz na @ i zaczynasz zastrzyki, stymulacja minimum 10 dni więc do punkcji już dawno ogarniesz sajgon w robocie. Chyba że coś źle zrozumiałam
Moze ja napisalam niezrozumiale, dzisiaj sie o tym dowiedzialam, ale ten sajgon zacznie się okolo tydzien (1,5 tygodnia) przed punkcja i bedzie trwal 3 tygodnie, wiec najwiekszy stres mnie czeka podczas stymulacji i tego sie bardzo boje 😭 kurcze gdyby mnie poinformowali 3 dni wcześniej to by zadnego problemu nie bylo bo bym odczekala spokojnie miesiac, ale juz zaczelam brac tabletki... Myslalam o l4, ale gdybym tak zrobila to po powrocie by czekalo na mnie wypowiedzenie..
 
Moze ja napisalam niezrozumiale, dzisiaj sie o tym dowiedzialam, ale ten sajgon zacznie się okolo tydzien (1,5 tygodnia) przed punkcja i bedzie trwal 3 tygodnie, wiec najwiekszy stres mnie czeka podczas stymulacji i tego sie bardzo boje 😭 kurcze gdyby mnie poinformowali 3 dni wcześniej to by zadnego problemu nie bylo bo bym odczekala spokojnie miesiac, ale juz zaczelam brac tabletki... Myslalam o l4, ale gdybym tak zrobila to po powrocie by czekalo na mnie wypowiedzenie..
Ale rozumiem, ze bierzesz tabletki antykoncepcyjne? Mysle, ze nie bedzie problemu, zeby przesunac o mc wszystko. Może skontaktuj sie z lekarzam i dopytaj czy brac tabletki czy przerwac i zacząć od nastepnego mca. Nie ma sensu, zebys sie stresowala dodatkowo tym czy praca Ci zaszkodzi w procedurze. To już jest wystarczający stres. Musisz na spokojnie podejść.
 
Moze ja napisalam niezrozumiale, dzisiaj sie o tym dowiedzialam, ale ten sajgon zacznie się okolo tydzien (1,5 tygodnia) przed punkcja i bedzie trwal 3 tygodnie, wiec najwiekszy stres mnie czeka podczas stymulacji i tego sie bardzo boje 😭 kurcze gdyby mnie poinformowali 3 dni wcześniej to by zadnego problemu nie bylo bo bym odczekala spokojnie miesiac, ale juz zaczelam brac tabletki... Myslalam o l4, ale gdybym tak zrobila to po powrocie by czekalo na mnie wypowiedzenie..
Najlepiej skonsultuj to z lekarzem. Być może jest szansa że teraz bierzesz antykoncepcje, później normalnie @ i normalny cykl i od kolejnego cyklu dopiero stymulacja
 
Witamy

Co do hiperstymulacji - na szczęście to nie dotyka każdej kobiety więc nie myśl o tym teraz. Nie jest to niestety nic przyjemnego i mnie to spotkało [emoji85]

Częściej zdarza się przy wysokim AMH. Jakie jest Twoje?

Myśl pozytywnie [emoji123]
Amh mam 5.03 hormony w normie w tym testosteron. Niby🧐 podejrzenie pcos bo mam bardzo nieregularne cykle hmm

Ciężkie życie staraczek🤭🙈
 
Moze ja napisalam niezrozumiale, dzisiaj sie o tym dowiedzialam, ale ten sajgon zacznie się okolo tydzien (1,5 tygodnia) przed punkcja i bedzie trwal 3 tygodnie, wiec najwiekszy stres mnie czeka podczas stymulacji i tego sie bardzo boje 😭 kurcze gdyby mnie poinformowali 3 dni wcześniej to by zadnego problemu nie bylo bo bym odczekala spokojnie miesiac, ale juz zaczelam brac tabletki... Myslalam o l4, ale gdybym tak zrobila to po powrocie by czekalo na mnie wypowiedzenie..
Tabletki antykoncepcyjne można wydłużyć tak aby przypadł dogodny termin rozpoczęcia właściwej stymulacji (gorzej jest skrócić). Ja nie raz tak robiłam przed transferami i stymulacjami gdyż dojeżdżałam spoza Polski na procedury. Poinformuj lekarza oczywiście że chcesz opóźnić start stymulacji i nie powinien mieć raczej z tym problemu..
 
reklama
@annemarie jak samopoczucie dwa dni przed rozwiązaniem ??? Mnie zostały 4 dni i niedowierzam...Ale wczoraj myślałam że nie dotrwam, ból cały dzień w każdym miejscu :/ Sypie sie juz powoli...
 
Do góry