Kto po in vitro?

[Martaem1983]

Dzisiejsze BHCG 14 dpt : 3329

 

[fredka84]

@fredka84, u mnie w klinice robią pakiet chlamydia, ureaplasma, mycoplasma. Pakiet kosztuje 350 zł, około 3 tygodni czeka się na wyniki. Sama już nie wiem czy mam to robić. Siedzę pod gabinetem i nie wiem.

@nieagatka dobrze mówi, też bym tak zrobiła

 

[nieagatka]

@nieagatka dobrze mówi, też bym tak zrobiła

Sie wie [emoji38][emoji38][emoji38]

 

[mona993]

@fredka84, u mnie w klinice robią pakiet chlamydia, ureaplasma, mycoplasma. Pakiet kosztuje 350 zł, około 3 tygodni czeka się na wyniki. Sama już nie wiem czy mam to robić. Siedzę pod gabinetem i nie wiem.

U mnie tez mówili, że wynik będzie za około 3 tygodnia, a był dużo szybciej.

 

[Gonia0605]

@fredka84, @nieagatka, nie zrobiłam. Mój lekarz powiedział w jakich przypadkach on by to zlecił i powiedział że nie sądzi, aby u mnie było to potrzebne. Było ryzyko że się nie wyrobię w trzech miesiącach. Wspomniał też o histeroskopi w celu badania stanów zapalnych endometrium. Ciekawe, że kiedy półtora miesiąca temu go pytałam co jeszcze możemy zrobić, to powiedział że nic. Nie zgodziłam się, bo to wydłużyłoby proces. Żeby zmieścić się w oknie trzech miesięcy musze mieć transfer w następnym cyklu.
Ja odpadam dziewczyny. Idę po ostatni zarodek z zaleceniami Paśnika. Po wczorajszej dodatkowej konsultacji i dzisiejszych pomysłach już wystarczy.
Ryczałam pielęgniarkom w poczekalni i lekarzowi w gabinecie. Ja doszłam do ściany...

 

[bazylia128]

@nieagatka dobrze mówi, też bym tak zrobiła

Dzisiaj tu o intrawertykach jest pisane a ty siedzisz cichutko Ja juz dzisiaj bylam na pobraniu krwi i siczkach - fajnie bo zawsze mam za darmo i nic nie place. Robie w osrodku zdrowia i ten lekarz rodzinny, ktory wszystko oczywiscie wie, zawsze mi to robi na kase chorych chociaz material i tak jest zawsze wysylany do Łodzi. Teraz robie co dwa tygodnie badania wiec zawsze 5 dych w kieszeni a poza tym nie musze jezdzic do labolatroium i stac w kolejece narazajac sie tym samym na bliski kontakt z czesto chorymi ludzmi. U nas pogoda dzisiaj jest przecudowna - sloneczko tak napierd.........la ze az chce sie zyc. Wlasnie robie tego orzechowca - narazie zrobilam az mase budyniowa i czekam az mi wystygnie. Prosilam wczoraj Łukasza zeby mi z samego rana wyjał masloa z lodowki bo on duzo wczesniej ode mnie wstanie i mu opowiadalam ze dostalam od @fredka84 przepis to powiedzial ze jak od Werki - on t ak na ciebie mowi i nie lubi fredka to napewno mi wyjdzie- wiec nie ma bata - musze sie postarac Dzisiaj zaczne robic troche porzadki w szafie bo znowu sie wysypuje I na 16 znowu na plukanie i zakupy spozywcze - takze dzisiaj dzien zaplanaowany

 

[bazylia128]

@fredka84, @nieagatka, nie zrobiłam. Mój lekarz powiedział w jakich przypadkach on by to zlecił i powiedział że nie sądzi, aby u mnie było to potrzebne. Było ryzyko że się nie wyrobię w trzech miesiącach. Wspomniał też o histeroskopi w celu badania stanów zapalnych endometrium. Ciekawe, że kiedy półtora miesiąca temu go pytałam co jeszcze możemy zrobić, to powiedział że nic. Nie zgodziłam się, bo to wydłużyłoby proces. Żeby zmieścić się w oknie trzech miesięcy musze mieć transfer w następnym cyklu.
Ja odpadam dziewczyny. Idę po ostatni zarodek z zaleceniami Paśnika. Po wczorajszej dodatkowej konsultacji i dzisiejszych pomysłach już wystarczy.
Ryczałam pielęgniarkom w poczekalni i lekarzowi w gabinecie. Ja doszłam do ściany...

No ale co sie dzieje - przeciez jestes jeszcze przed transferem - przeciez jeszcze nic zlego sie nie dzieje Robisz wszystko co mozesz a nawet jeszcze wiecej - trzymaj sie teraz i pozwol sobie na troche wiary w to malenstwo ktore czeka Jeszcze nie dochodz do sciany

 

[Kasiekt]

Dzisiaj tu o intrawertykach jest pisane a ty siedzisz cichutko Ja juz dzisiaj bylam na pobraniu krwi i siczkach - fajnie bo zawsze mam za darmo i nic nie place. Robie w osrodku zdrowia i ten lekarz rodzinny, ktory wszystko o czywiscie wie, zawsze mi to robi na kase chorych chociaz material i tak jest zawsze wysylany do Łodzi. Teraz robie co dwa tygodnie badania wiec zawsze 5 dych w kieszeni a poza tym nie musze jezdzic do labolatroium i stac w kolejece narazajac sie tym samym na blizki kontakt z czesto chorymi ludzmi. U nas pogoda dzisiaj jest przecudowna - dloneczko tak napierd.........la ze az chce sie zyc. Wlasnie robie tego orzechowca - narazie zrobilam az mase budyniowa i czekam az mi wystygnie. Prosilam wczoraj Łukasza zeby mi z samego rana wyjał masloa z lodowki bo on duzo wczesniej ode mnie wstanie i mu opowiadalam ze dostalam od @fredka84 przepis to powiedzial ze jak od Werki - on t ak na ciebie mowi i nie lubi fredka to napewno mi wyjdzie- wiec nie ma bata - musze sie postarac Dzisiaj zaczne robic troche porzadki w szafie bo znowu sie wysypuje I na 16 znowu na plukanie i zakupy spozywcze - takze dzisiaj dzien zaplanaowany

A ja na badania w patek i mam tez krzywa zrobic.Tak sie boje ze tam padne na czczo przez 2 godz.Slyszalam ze najlepiej kupic glukoze cytrynowa,prawda to?A we wtorek z wynikami krwi,glukozy i sikow do lekarza i na usg
Rany nue mogla dzis w nocy spac.Tak niunia tancowalaJak juz mi dala zasnac to pozniej na pecherz mi uciskala-3 razy wstawalam i znowu taniec.Wczesniej tylko smyrala a teraz to tak breka tanczy ze szok!

 

[bazylia128]

A ja na badania w patek i mam tez krzywa zrobic.Tak sie boje ze tam padne na czczo przez 2 godz.Slyszalam ze najlepiej kupic glukoze cytrynowa,prawda to?A we wtorek z wynikami krwi,glukozy i sikow do lekarza i na usg
Rany nue mogla dzis w nocy spac.Tak niunia tancowalaJak juz mi dala zasnac to pozniej na pecherz mi uciskala-3 razy wstawalam i znowu taniec.Wczesniej tylko smyrala a teraz to tak breka tanczy ze szok!

Wiesz co ja kupilam normalna glukoze i dalo rade To tak jakbys pila poporstu wode mocno posłodzona Ja robilam krzywa w tym osrodku o kotrym wlasnie pisalam i mam tak blisko do domu ze po kazdym pobraniu wracalam sobie do domku, chwile posiedzialam i znowu na pobranie ale przynajmnie czas mi bardzo szybko zlecial a poza tym nie musialam tam siedziec z innymi pacjentami No i mialam za darmoche

 

[Kasiekt]

Wiesz co ja kupilam normalna glukoze i dalo rade To tak jakbys pila poporstu wode mocno posłodzona Ja robilam krzywa w tym osrodku o kotrym wlasnie pisalam i mam tak blisko do domu ze po kazdym pobraniu wracalam sobie do domku, chwile posiedzialam i znowu na pobranie ale przynajmnie czas mi bardzo szybko zlecial a poza tym nie musialam tam siedziec z innymi pacjentami No i mialam za darmoche

Ja mam do laboratorium 3 przystanki wiec blizutko ale bede tam siedziala-juz sie umowilam.Musze komorke naladowac
Ja mialam kiedys zlecony antybiotyk i rozrabialo sie go z woda.Byl tak slodki ze nie mogla wypic-taki slodki ulepek fuuuu
Juz sprawdzalam fotelik