Nie nie brałam, więc się nie wypowiadałam/ nie wypowiem.Ja w każdym podejściu jadlam ananasy, za pierwszym razem sie udalo, za drugim nie nie wiem od czego to zależy ale oczywoscie w kolejnym podejściu też będę jeść Jakoś do avocado nie mogę się przekonac a druga sprawa dziewczyny do kiedy brałyście koenzym? Bo zastanawiam się do kiedy mogę go brac... Czy po punkcji również??? Już kiedyś pytałam a nadal nie uzyskałam odpowiedzi
reklama
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Dzięki za odpowiedź. Co do koenzymu to sama nie wiem, ale ja chyba wszystkie suple będę brała tylko do punkcji. Po to już tylko kwas foliowy zostawięJa w każdym podejściu jadlam ananasy, za pierwszym razem sie udalo, za drugim nie nie wiem od czego to zależy ale oczywoscie w kolejnym podejściu też będę jeść Jakoś do avocado nie mogę się przekonac a druga sprawa dziewczyny do kiedy brałyście koenzym? Bo zastanawiam się do kiedy mogę go brac... Czy po punkcji również??? Już kiedyś pytałam a nadal nie uzyskałam odpowiedzi
Czytałam żeby nie przesadzać z tym ananasem - kilka plasterków dziennie wystarczyJa jeszcze przed weryfikacją, ale czytałam o ananasie i któraś dziewczyna tutaj mówiła o awokado. Więc wcinam codziennie od dwóch dni przed transferem.
Ciekawi mnie tylko ile tego powinno być
Aaaa o nawodnienie też dbam,bo u mnie z tym problem, więc woda idzie.
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Tak, mi już kiedyś któraś z dziewczyn podpowiadała awokado więc staram się jeść jedno dziennie. I też próbuje dużo pić ale ciężko mi to idzie teraz zimąJa jeszcze przed weryfikacją, ale czytałam o ananasie i któraś dziewczyna tutaj mówiła o awokado. Więc wcinam codziennie od dwóch dni przed transferem.
Ciekawi mnie tylko ile tego powinno być
Aaaa o nawodnienie też dbam,bo u mnie z tym problem, więc woda idzie.
Aaaa i morele na endometrium.No właśnie pytanie do dziewczyn, którym się udało. Co jadłyście podczas stymulacji i po transferze?? Robiłyście jakieś czary mary, że wam wyszło?? Wiem że to śmieszne pytanie, ale tonący brzytwy się chwyta
Kolendra29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2020
- Postów
- 207
Dziewczyny! Jestem po 1 prentalnym . Jest w normie wszystko nie moge jeszcze uwierzyc.... po 3 tragediach póki co idziemy do przodu kolejny kroczek - i teraz to ważny krok nawet. Okazało się, że jestem w 12.3 tc (wg tranferu byłoby 12.1) czyli mała sobie tam rośnie A najlepsza jest data porodu 27.07 w moje urodziny @Evela.6 już teraz mogę się dopisać do kalendarza
Tez wczoraj miałam prenatalne i zmieniła mi się data na 27.07 a urodziny mam 24.07 chyba dostanę na 30 najlepszy możliwy prezent
AnnMaDykes
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2020
- Postów
- 318
Cześć Dziewczyny! Mam juz info od embriolow po wczorajszej punkcji i znów euforii nie ma. Z 6 zapłodnionych komórek na ten moment zostało nam 4 (1 niedojrzała i 1 zdegenerowana zostały odrzucone). Z tych 4 z kolei, 3 są zapłodnione prawidłowo, 1 nie wykazuje oznak zapłodnienia, ale chyba dają jej szanse jeszcze bo dalej te 4 hodują. Szału nie ma, prawda?
Edit: wybaczcie mi ten nieustanny ostatnio pesymizm...
Edit: wybaczcie mi ten nieustanny ostatnio pesymizm...
Kolendra29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2020
- Postów
- 207
pamiętaj ze może wystarczyć tylko jeden! Myśl pozytywnie bo to bardzo ważne i podjadaj trochę ananasa, ja zaczęłam tak dwa dni przed transferem po 2-3 plasterki ale świeżego nie z puchy. Będzie dobrze! Wierze w to!Cześć Dziewczyny! Mam juz info od embriolow po wczorajszej punkcji i znów euforii nie ma. Z 6 zapłodnionych komórek na ten moment zostało nam 4 (1 niedojrzała i 1 zdegenerowana zostały odrzucone). Z tych 4 z kolei, 3 są zapłodnione prawidłowo, 1 nie wykazuje oznak zapłodnienia, ale chyba dają jej szanse jeszcze bo dalej te 4 hodują. Szału nie ma, prawda?
reklama
AnnMaDykes
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2020
- Postów
- 318
Dzięki! Transfer mam odroczony, wiec na ananasa przyjdzie czas.pamiętaj ze może wystarczyć tylko jeden! Myśl pozytywnie bo to bardzo ważne i podjadaj trochę ananasa, ja zaczęłam tak dwa dni przed transferem po 2-3 plasterki ale świeżego nie z puchy. Będzie dobrze! Wierze w to!
Podziel się: