reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja w każdym podejściu jadlam ananasy, za pierwszym razem sie udalo, za drugim nie 🤷‍♀️ nie wiem od czego to zależy 🤷‍♀️ ale oczywoscie w kolejnym podejściu też będę jeść 🙈 Jakoś do avocado nie mogę się przekonac 🙈a druga sprawa dziewczyny do kiedy brałyście koenzym? Bo zastanawiam się do kiedy mogę go brac... Czy po punkcji również??? 🤔 Już kiedyś pytałam a nadal nie uzyskałam odpowiedzi 😔😔😔
Nie nie brałam, więc się nie wypowiadałam/ nie wypowiem.
 
reklama
Ja w każdym podejściu jadlam ananasy, za pierwszym razem sie udalo, za drugim nie 🤷‍♀️ nie wiem od czego to zależy 🤷‍♀️ ale oczywoscie w kolejnym podejściu też będę jeść 🙈 Jakoś do avocado nie mogę się przekonac 🙈a druga sprawa dziewczyny do kiedy brałyście koenzym? Bo zastanawiam się do kiedy mogę go brac... Czy po punkcji również??? 🤔 Już kiedyś pytałam a nadal nie uzyskałam odpowiedzi 😔😔😔
Dzięki za odpowiedź. Co do koenzymu to sama nie wiem, ale ja chyba wszystkie suple będę brała tylko do punkcji. Po to już tylko kwas foliowy zostawię 🤔
 
Ja jeszcze przed weryfikacją, ale czytałam o ananasie i któraś dziewczyna tutaj mówiła o awokado. Więc wcinam codziennie od dwóch dni przed transferem.
Ciekawi mnie tylko ile tego powinno być 🙃
Aaaa o nawodnienie też dbam,bo u mnie z tym problem, więc woda idzie.
Czytałam żeby nie przesadzać z tym ananasem - kilka plasterków 🍍 dziennie wystarczy😉
 
Ja jeszcze przed weryfikacją, ale czytałam o ananasie i któraś dziewczyna tutaj mówiła o awokado. Więc wcinam codziennie od dwóch dni przed transferem.
Ciekawi mnie tylko ile tego powinno być 🙃
Aaaa o nawodnienie też dbam,bo u mnie z tym problem, więc woda idzie.
Tak, mi już kiedyś któraś z dziewczyn podpowiadała awokado więc staram się jeść jedno dziennie. I też próbuje dużo pić ale ciężko mi to idzie teraz zimą 🙄
 
A no to ja ze 2-3 plasterki jem.
Hm, ja to potrafiłam przez cały dzień wypić tylko szklankę jakiegoś płynu, zazwyczaj herbaty. Od jakiegoś czasu staram się bardziej, no ale teraz to te dwa litry katuję.
 
Dziewczyny! Jestem po 1 prentalnym . Jest w normie wszystko ❤️ nie moge jeszcze uwierzyc.... po 3 tragediach póki co idziemy do przodu kolejny kroczek - i teraz to ważny krok nawet. Okazało się, że jestem w 12.3 tc (wg tranferu byłoby 12.1) czyli mała sobie tam rośnie:) A najlepsza jest data porodu 27.07 w moje urodziny :D @Evela.6 już teraz mogę się dopisać do kalendarza :):):)

Tez wczoraj miałam prenatalne i zmieniła mi się data na 27.07 a urodziny mam 24.07:) chyba dostanę na 30 najlepszy możliwy prezent 😍
 
Cześć Dziewczyny! Mam juz info od embriolow po wczorajszej punkcji i znów euforii nie ma. Z 6 zapłodnionych komórek na ten moment zostało nam 4 (1 niedojrzała i 1 zdegenerowana zostały odrzucone). Z tych 4 z kolei, 3 są zapłodnione prawidłowo, 1 nie wykazuje oznak zapłodnienia, ale chyba dają jej szanse jeszcze bo dalej te 4 hodują. Szału nie ma, prawda? 🥺

Edit: wybaczcie mi ten nieustanny ostatnio pesymizm...
 
Cześć Dziewczyny! Mam juz info od embriolow po wczorajszej punkcji i znów euforii nie ma. Z 6 zapłodnionych komórek na ten moment zostało nam 4 (1 niedojrzała i 1 zdegenerowana zostały odrzucone). Z tych 4 z kolei, 3 są zapłodnione prawidłowo, 1 nie wykazuje oznak zapłodnienia, ale chyba dają jej szanse jeszcze bo dalej te 4 hodują. Szału nie ma, prawda? 🥺
pamiętaj ze może wystarczyć tylko jeden! Myśl pozytywnie bo to bardzo ważne i podjadaj trochę ananasa, ja zaczęłam tak dwa dni przed transferem po 2-3 plasterki ale świeżego nie z puchy. Będzie dobrze! Wierze w to!
 
reklama
Do góry