reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja też uważam, że ona żadnych głupot nie wypisuje, tyle przeszła więc raczej wie o czym mówi 😞 Moja największa beta w całym życiu 31 więc co ja kuwa wiem o przyrostach - nic.
Tylko ja jeszcze jestem naiwna bo nie mogę uwierzyć, że tak to sie znowu skończy😞[/USER]
Ja przeszłam tylko raz przez niepewne bety, do dziś mogę recytować cyferki z pamięci. Można psychicznie się wykończyć jeśli takie sytuacje są częściej.....
 
reklama
Cześć!!! Witaj w naszym zacynym gronie (żeby nie było później złości od innych Dziewczyn, że mówię inaczej ;) ).
Opowiedz nam coś o sobie. Jak długo się starcie, jaki powód itd. Podobno niektóre kliniki są lepsze w jednym inne w czym innym.
Ja byłam w Gyn.centrum ale jak jeszcze mieli oddziału w Krakowie, chyba cześć lekarzy się powtarza. Mają już zabiegi w Krakowie czy tylko nadal wizyty? Wcześniej było chyba tak, że trzeba było jeździć na punkcję i transfer do Katowic. Myślałaś o jakimś konkretnym lekarzu?
Ponieważ wybór pierwszej kliniki był, patrząc z perspektywy czasu, nieprzemyślany i nie poparty żadną opinią, kierowaliśmy się wyłącznie bliskością kliniki, dlatego teraz chciała bym poznać opinie i wrażenia innych osób z leczenia. Jakie Masz odczucia odnośnie Gyncentrum, udał Wam się ??
U nas nie ma żadnej konkretnej przyczyny,a przynajmniej nie było 3 lata temu, u męża trochę obniżone parametry nasienia i tyle co znaleźli.
 
Jestem 5dpt i nic dzisiaj nie czuje.W nocy troche kul mnie orawy jajnik a dzisiaj leciutenkie skurcze macicy.Zadnych objawow nic troche zaczynam sie marteic😱🥺
 
Ponieważ wybór pierwszej kliniki był, patrząc z perspektywy czasu, nieprzemyślany i nie poparty żadną opinią, kierowaliśmy się wyłącznie bliskością kliniki, dlatego teraz chciała bym poznać opinie i wrażenia innych osób z leczenia. Jakie Masz odczucia odnośnie Gyncentrum, udał Wam się ??
U nas nie ma żadnej konkretnej przyczyny,a przynajmniej nie było 3 lata temu, u męża trochę obniżone parametry nasienia i tyle co znaleźli.
W wcześniejszym poście miało być , że byłam u nich jak jeszcze nie mieli oddziału w KRK.
Za moich czasów dużo dziewczyn tam jeździło i sobie chwaliły. Mi procedura się nie udała, więc może nie bierz mojego zdania zbyt na poważnie. Wszystko fajnie, ale to taka mała fabryka, wizyty nie koniecznie u tego samego lekarza (Panie z recepcji starają się znaleźć termin u tego samego, ale różnie bywa, bo lekarz w danym dniu przyjmuje gdzie indziej, a wiadomo, że wizyta nie zawsze poczeka). Transfer robi ten kto ma dyżur w danym dniu. W sumie mi to nie przeszkada. Podobno mieli wtedy dobre laboratorium embriologiczne wtedy, dziewczyny chwaliły-u mnie niestety to się nie sprawdziło padło mi 5 z 6 zarodków, ale to pewniej wina moich komórek. Na kompleksowe badania przed raczej nie masz co liczyć jak sama się nie zdiagnozujesz. Generalnie na zwykłą procedurę in vitro nie wiem czy bym się zdecydowała u nich drugi raz, na KD pewnie nie miałabym za bardzo wyjścia i jeżeli w Polsce to u nich. Jedyne co dla nie jest za nimi to lokalizacja (jestem z Rzeszowa i Katowice to chyba pierwszy rozsądny punkt, na który można patrzeć zastanawiając się nad on vitro). Za moich czasow kliniki z Krakowa nie miały dobrych opinii (Gyncemtrum KRK powstało dopiero jakoś jak miałam transfer)
 
reklama
@bazylia128[/USER] ma prawo się bać a nawet panikować. Dziewczyny wzrost bety na tych początkowych etapach 66% jak piszą w kalkulatorach to nie wróży dobrze..... owszem bywają takie bety, ale tutaj na forum to jednak rzadkość. U naszego Bazyliszka kuwa nic nie wiadomo, przyrosty są 90% i zgłupiałam....można wykończyć się psychicznie ....bo nadal w zasadzie nic nie wiadomo.
Czekamy, razem z @bazylia128 ✊✊✊Na razie nic nie wywróżymy. Na jej miejscu też bym się bała, nawet jakby przyrosty były książkowe przy każdym pomiarze. Po takich przejściach trzeba spokojnie (w miarę możliwości ofkors) zaczekać. Ja wierzę, że będzie dobrze!!!✊✊✊😘😘😘
 
Do góry