reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Agniesia- podziwiam Twój spokój. Być może to właśnie jest klucz do sukcesu:) Trzymaj się a ja zaciskam kciuki aby dzieciaczki zostały z Tobą, aby córcia miała rodzeństwo!!
Powodzenia życzę również Dekadzie i Baśce!! :)))

Dziewczyny, ja nie wiem czy to moje urojenie ale ostatnio wszędzie widzę młode pary z wózkiem albo brzuchate panie- to jekiś obłęd!! Już nawet mój M zauważył, że wszędzie ich pełno!! U Was też czy tylko na dolnym śląsku jest taka "wylęgarnia"??
 
reklama
Hejka dziewczynki witam po mega dlugiej nieobecności , ale odpoczywałam na mazurach i dopiero dzisiaj powróciłam do domku a tam neta niestety było brak, wiec biorę się za nadrabianie zaległości a troszkę ich mam:)
Oczywiście mega gratulacje dla wszystkich którym się w ostatnim czasie udało i kciukaski za te które czekają na testowanko i transferek
 
czesc dziewczyny....
pozdrawiam wszystkie te ktorym sie udalo i te ktorym nie,wszystkie nowe i te ktore tu sa od dawna.
u mnie w porzadku oddaje sie blogiemu lenistwu,jestem 3dpt jak narazie spoko,tylko cycki mnie bola ze hej i troche brzuch.poza tym ok.
Baska1
super wynik!!!!!!!
AgniesiaP
Na pewno sie uda.......
 
Witam wszystkie dziewczyny! Obserwuję tę stronę od dłuższego czasu, bo sama jestem osobą starającą się o potomka, niestety otrzymaliśmy "wyrok" od lekarza- Ratuje Państwa tylko zabieg Invitro. Mąż był załamany bo okazało się że przyczyna leży po jego stronie ( źle przeprowadzona operacja przepukliny) mieliśmy pół roku na podjęcie decyzji i zdecydowaliśmy, transfer odbył się 14 maja br. i dziś jestem w 6 tygodniu ciąży :-) ale nadal drżę bo pierwsze 3 miesiące są najgorsze.
PS. nie wiem czy mam dobry sposób na powodzenie ale u mnie on poskutkował.
 
Hej epelinka...czyli u Was wyrok tak jak i był u nas.....:(Z tym że my na swieżo z tymi wieściami i dopiero wizyta pierwsza w klinice w sierpniu.....ale jakoś natchnęłaś mnie nadzieją....
 
witaj szarlotko! my też dostaliśmy dość długi termin bo badania mieliśmy w lutym a procedura zaczeła się od końca marca dłłłługi był to okres , niezliczone badania, potem przygotowania do punkcji, następnie transfer, nie było łatwo. Ale nie wiem czemu byłam cały czas spokojna że wszystko sie uda co dziwne w tym wszystkim to to że była to nasza pierwsza jaka kolwiek próba.

witaj Matyldo!
lecze się w PROVICIE w Katowicach
Najpierw w 8 dniu po transferze zaczął boleć mnie ząb co dziwne jest zdrowy ( podobno jest to jeden z pierwszych objawów) i boli mnie do tej pory, po 14 dniu zaczełam mieć ogromną ochotę na ogóra kiszonego i śledzie w occie( nie znosze ryb) to trwał cały tydzień, mdłość owszem ale tylko rano i to nie zawsze, pierwsi strasznie obolałe i wyskoczyło mi na nich kilka bardzo widocznych żyłek, a o spaniu to już nie wspomne bo jak bym mogła to bym wogóle nie wstawała:-), często też dokucza mi kręgosłup i bardzo się męcze ( wcześniej na to nie nażekałam) pobolewa mnie również delikatnie brzuszek ale to pewnie z przemęczenia choć staram sie prawie nic nie robić.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ja też w Provicie, no to jest nas trójka, bo szarlotka też

epolinka- ząb mnie nie bolał i z kręgosłupem ok, ale ogórki pochłaniałam w ilościach, a do tego trądzik jakbym miała 17 lat na twarzy i dekoldzie. a u jakiego lekarza się leczysz? wiesz że Provita zmienia siedzibę?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No to suuuper! a kto Cię Prowadzi?
właśnie dziś robiłam kolejne badania ( toksoplazmoza, mocz, gr krwi itp) mam nadzieje że wyjdą dobrze. a w piątek robiłam kolejny i już ostatni test bety HCG i wyszedł 2048 lekaż był miło zaskoczony ale i tak kazał mi uważać, wizyte i kolejne usg mam 6 lipca, może się spotkamy:-).

matylda- lecze sie u dr Tomanka. Nic mi nie mówił o zmianie a dzwoniłam do niego w piątek. A ja myślałam że tylko ja mam taki urodzaj na twarzy:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry