Artemida90
Fanka BB :)
Czy ktoś może wie co dzieje się u Śliwki? Coś dawno się nie odzywała. Śliweczko wzywam cię @Śliwka12345
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Śmiało możesz zamienić na refundowaną luteinę 100.Tylko że niektóre osoby ona uczula/podrażnia.Ja akurat nie mam takich odjawów. A ulga dla portfela znacząca, bo opakowanie 30szt kosztuje ok 7zl
Może idź dzisiaj wcześniej spać. Nie mamy na to wpływu już co dzieje się z zarodkami po zapłodnieniu,więc tylko możesz się martwić, a i tak to nie pomoże.
Spróbuj być dobrej myśli, a jak Ci ciężko bo i tak bywa, to postaraj się nie myśleć. Sen może w tym pomóc.
Jutro dowiesz się jak sytuacja i pewnie będzie wszystko ok. Bardzo Ci tego życzę[emoji8][emoji8][emoji8]
Nie nie jest to głupie. Zrobiłam tak samo i zaproponowałam ze pojadę po utrogestan do Czech jeśli masz taka możliwość o wiele tańszy a Pani dr powiedziała że nawet lepszy.Dziewczyny czy głupio będzie jeśli poproszę jutro lekarza o przepisanie jakiegoś tańszego progesteronu? Dostałam po punkcji Lutinus, który kosztuje 170zl,a opakowanie starcza na 3, 5 dnia. Nie wydolę, tymbardziej, że muszę jeszcze przyjmować Accofil i Neoparin. Czy moze owy Lutinus jest jakimś wyjątkowym progesteronem?
My tez mieliśmy IMCI i do 5 dobry przetrwało 3 z 6, przy czym przy ostatnim transferze jeden się nie rozmrozil prawidłowo. Pierwsze słyszę o FAMSI, zapytam lekarza.No właśnie IMSI nie jest aż tak skuteczne moim zdaniem, u nas coś tam było nie tak zbudowa nasienia i 2 procedury mieliśmy IMSI efekty były raczej takie sobie bo za każdym razem zaplodnilo się 9 komórek a do blastki przetrwały 2 a potem 3 i to różnej klasy.. Przy 3ciej procedurze zmienili metodę na FAMSI i efekty byly już lepsze 4 bardzo ładne blastki..
Mi chodziło o poziom przy kwalifikacji do transferu, nie teraz.Może sobie jutro szybko rano zrobię bo teraz się lekko wystraszyłam bo jak okaże się że będę miała do dobry to po co mi zastrzyki????
Tak, transfer jutro z trzeciej doby. Ale jak czytam, że zarodek na każdym etapie może przestać się rozwijać to mój zapał do jutrzejszego transferu jakoś opadł. Nawet poudzielać mi się nie chce... Zaczęłam się zwyczajnie bać.
Ale do czego?Jasne. Ja też je zużywam bo szkoda mi żeby leżały.
To po prostu inna metoda wyboru nasienia, bardziej precyzyjna niż IMSI, jest też separacja nasienia w Invicta, nie wiem czym się różni od FAMSI ale na pewno takie metody przy jakiś problemach z nasieniem warto dobrać..My tez mieliśmy IMCI i do 5 dobry przetrwało 3 z 6, przy czym przy ostatnim transferze jeden się nie rozmrozil prawidłowo. Pierwsze słyszę o FAMSI, zapytam lekarza.
@Tasza trzymam za Ciebie kciuki, aby ten w brzuszku z Tobą został
Insulina raczej nie zdąży się unormować przez 3tyg. Pytanie jaka jest skala problemu.Hej dziewczynki[emoji8] bylam dziś na wizycie, od dziś przez tydzień gonapeptyl i menopur 225 dziennie, na 14 lutego przewidziana punkcja, i wszystko ładnie pięknie... ale tydzień temu okazało się że mam insulinoodpornosc, biorę już leki Glucophage 2x500 dziennie i myślałam że transfer bd odroczony narazie, a lekarz dziś wyskakuje że 3 dni od punkcji podamy dwa ( 3-dniowe zarodki). Czy myślicie że przez 3 tygodnie brania leków insulina się unormuje?
Ucieszyłam się, ale boję się, że to za szybko i przez insulinooporość nic z tego nie będzie [emoji58]