reklama
Kinga_1
Fanka BB :)
Oskaa - to już niedługo. Ja się umówiłam na następny piątek i teraz cierpliwie czekam na wizytę, a w zasadzie niecierpliwie już nawet. Bo chciałabym wiedzieć co jeszcze mogę zbadać i co jeszcze zrobić, żeby tym razem się udało.
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Oskaa, moja kotka jest chętna, tylko nie wiem, czy Twój piesio byłby zainteresowany :-)
Dobry wieczor,
Od jakiegos miesiaca troche Was „podslu****e”, ale nie miejcie mi tego za zle. Jestem w trakcie pierwszego (i mam nadzieje ostatnieg) in vitro. Trzymalam i trzymam za Was kciuki. nawet nie wiedzialyscie, ze w warszawie, w jednym z mieszkan na mokotowie podskakiwalam z radosci jak Sznurki, Madzlalenak i Kate zaszly w ciaze. Jezeli moge sie do Was dolaczyc, to bede wdzieczna, choc i tak juz duzo dla mnie zrobilyscie - dalyscie mi wiare ze to sie moze udac - dziekuje. Mieszkam w warszawie i tu sie lecze, w Novum. Jestem po 21 dniach wyciszania diphereline, teraz od srody biore gonal i menopur (i deiphereline caly czas). Mam 37 lat, nie bylam nigdy w ciazy i dotychczas przez rok chodzenia do novum (trzy inseminacje) nikt nie widzial powodu naszych niepowodzen - wyniki ok i moje i narzeczonego. Na pierwszej wizycie stymulacyjnej u dr L. okazalo sie ze On jednak widzi ze mam pcos i mala endometrioze. Rizplakalam sie jak dziecko, bo przez rok rozkladali rece, a ja ciagle powtarzalam im ze nie ma mozliwosci ,ze nie wszystko gra skoro ciazy brak. No nic, co bylo to bylo, teraz juz jestem w drodze - w srode mam kolejna wizyte zeby zobaczyc czy cos sie tam zaczyna dziac w tych jajnikach. brzuch pokluty, glowa pelna hormonow i nadludzka sila w malym ciele, zeby walczyc, tak jak Wy.
jestescie wielkie!
Od jakiegos miesiaca troche Was „podslu****e”, ale nie miejcie mi tego za zle. Jestem w trakcie pierwszego (i mam nadzieje ostatnieg) in vitro. Trzymalam i trzymam za Was kciuki. nawet nie wiedzialyscie, ze w warszawie, w jednym z mieszkan na mokotowie podskakiwalam z radosci jak Sznurki, Madzlalenak i Kate zaszly w ciaze. Jezeli moge sie do Was dolaczyc, to bede wdzieczna, choc i tak juz duzo dla mnie zrobilyscie - dalyscie mi wiare ze to sie moze udac - dziekuje. Mieszkam w warszawie i tu sie lecze, w Novum. Jestem po 21 dniach wyciszania diphereline, teraz od srody biore gonal i menopur (i deiphereline caly czas). Mam 37 lat, nie bylam nigdy w ciazy i dotychczas przez rok chodzenia do novum (trzy inseminacje) nikt nie widzial powodu naszych niepowodzen - wyniki ok i moje i narzeczonego. Na pierwszej wizycie stymulacyjnej u dr L. okazalo sie ze On jednak widzi ze mam pcos i mala endometrioze. Rizplakalam sie jak dziecko, bo przez rok rozkladali rece, a ja ciagle powtarzalam im ze nie ma mozliwosci ,ze nie wszystko gra skoro ciazy brak. No nic, co bylo to bylo, teraz juz jestem w drodze - w srode mam kolejna wizyte zeby zobaczyc czy cos sie tam zaczyna dziac w tych jajnikach. brzuch pokluty, glowa pelna hormonow i nadludzka sila w malym ciele, zeby walczyc, tak jak Wy.
jestescie wielkie!
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Wanda, to dobrze, że odważyłaś się napisać. Samo czytanie postów, to ogromna kopalnia wiedzy, ale czynne uczestniczenie w życiu dziewczyn, to niesamowite emocje. I jeszcze to wsparcie, którego nigdy nikt i w takiej dawce Ci nie dał.
Ja już trzymam kciuki za Twoje pierwsze in vitro. Na pewno będzie udane:-)
Owocnej stymulacji życzę.
Ja już trzymam kciuki za Twoje pierwsze in vitro. Na pewno będzie udane:-)
Owocnej stymulacji życzę.
reklama
Podziel się: