reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Immunolog - doc. Pasnik z Łodzi, na innym forum polecany jest ginekolog-immunolog prof. Malinowski też z Łodzi. Niestety do obu jest długa kolejka jeśli chodzi o wizyty.

Prolaktyna ma duży wpływ na zajście w ciążę, zbyt wysoka uniemożliwia implantację zarodka, więc dobrze, że się tym zajęłas.



Kiedyś na forum była informacja, że beta zwalnia przy 6k



Ja wierzę w twojego Kropka, wierz i ty! [emoji110][emoji110][emoji110]

Jeden z lekarzy ( byłam raz i ost) powiedział ze prolaktyna 50 ( norma do 23) niczemu nie zagraża . Ze jeśli była by zła to bym owu nie miała , miesiączki tez. A ja miałam jak w zegarku nawet przy takiej prolaktynie. Szybko ją zbiłam castagnusem . Ale rezonans będę mieć przysadki za tydzień . Nie wiedziałam ze wysoka może zagrażać w implantacji ;(
 
reklama
Tak, tak mieszkam w krainie lodu i ognia ;)
Jak to moja mama opisała - przyjechać, zwiedzić i uciekać :biggrin2::-D
jak każdy kraj ma swoje plusy i minusy, ale dla mnie ma więcej minusów ;)
Wiem, że dobrze jest odpocząć, ale oczywiście chciałabym już, teraz, zaraz ;)
I też miałam histeroskopie w poprzednim cyklu, chciałam wszystko na „świeżości” zrobić, ale najwidoczniej jest inny plan na nas ;)
A jak Ci wyszła histeroskopia? Wszystko ok?
Ja też wszystko chcę już i zaraz - nienawidzę na coś czekać, a odkąd się staramy, czyli gdzieś od ok 5 lat, to cały czas czekam
Islandia to mi się kojarzy z taką sagą Ludzie Lodu, tam gdzieś był wątek o tym pięknym kraju. Może czytałaś?
 
Ponoć mrozaki mają większą szansę więc trzymam kciuki by ten czas oczekiwania był spełnieniem marzeń.

Wiesz ile masz zarodków na ten czas? Wybacz, ale na bieżąco tutaj nie jestem. Za każdą oczywiście trzymam mocne kciuki [emoji110] [emoji110]
Kochana jutro o 8.30 będę leżeć na stole ;)
Narazie jest niby 17 pęcherzyków, więc zobaczymy ;) jutro zdam relacje !
 
U
A jak Ci wyszła histeroskopia? Wszystko ok?
Ja też wszystko chcę już i zaraz - nienawidzę na coś czekać, a odkąd się staramy, czyli gdzieś od ok 5 lat, to cały czas czekam
Islandia to mi się kojarzy z taką sagą Ludzie Lodu, tam gdzieś był wątek o tym pięknym kraju. Może czytałaś?
U mnie wyszła - niezrównoważona gospodarka hormonalna. Dr mi powiedziała, że to normalne bo byłam odrazu po nieudanym transferze ;) poza tym to wszystko Okk. Islandia jest piękna na swój sposób, jest to wyspa wulkaniczna więc też nie możemy się za dużo spodziewać ;) za dużo „zielonego” to tam nie ma ;d
A tej książki nie czytałam, ale sprawdzę ;)
 
Noooo.... Dobra. Przeca się wychyliła ostatnio :p :p :p
No ma o czym pisać. Same doły na razie :(
Najważniejsze plany odłożone do marca.
W niedoczasie jestem ostatnio ze wszystkim:o:o:o
Ze względu na finanse ni damy rady wcześniej :baffled::baffled::baffled:
Starałam się Was doczytać.... Ale.... Łat to do... Niedoczas zwyciężyło_O
Opowiadaj no mi tu szybciutko co tam u Ciebie:D:D:D.
Z tego co pamiętam drugi raz lipaaa-nie lubimy:no::no::no: ale się nie podajesz i toooo lubimy✊
Do marca to oby szybko zleciało, przyjdzie wiosna, ptaszki będą śpiewać, no i słoneczko będzie oby jakoś lepiej świecić. I niech wtedy dla Was zaświeci. Ja jestem po histeroskopii i wycięciu 2 polipów (których miało nie być, a jednak były...) , wczoraj zaczęła się wyczekiwana @, więc i nadzieja mi podrosła. Ale tym razem tak jakoś bardziej na chłodno do tego podchodzę (na razie). Chociaż to się pewnie zmieni bo dziwnie niecierpliwie zerkam w kalendarz ile to jeszcze dni... Wizyta 14.11,jak będzie git to transfer. Żeby jakoś mózg zająć wdrożyłam plan nadrabiania różnych zaległości na ten miesiąc, wylistowałam wszystko co mam do zrobienia i wyszło maczkiem zapisane A4. Jakieś zaległe usg piersi, odrobaczanie kotów, kupowanie lamp za co nie mogłam się zabrać od jakiegoś czasu. O tak o. I dużo spotkań ze znajomymi, takich odkładanych od miesięcy. Uznałam że poodzywam się do wszystkich z którymi jakoś miałam się umówić i w końcu nie wyszło. Czego się nie robi, żeby czas szybciej zleciał...
 
Do marca to oby szybko zleciało, przyjdzie wiosna, ptaszki będą śpiewać, no i słoneczko będzie oby jakoś lepiej świecić. I niech wtedy dla Was zaświeci. Ja jestem po histeroskopii i wycięciu 2 polipów (których miało nie być, a jednak były...) , wczoraj zaczęła się wyczekiwana @, więc i nadzieja mi podrosła. Ale tym razem tak jakoś bardziej na chłodno do tego podchodzę (na razie). Chociaż to się pewnie zmieni bo dziwnie niecierpliwie zerkam w kalendarz ile to jeszcze dni... Wizyta 14.11,jak będzie git to transfer. Żeby jakoś mózg zająć wdrożyłam plan nadrabiania różnych zaległości na ten miesiąc, wylistowałam wszystko co mam do zrobienia i wyszło maczkiem zapisane A4. Jakieś zaległe usg piersi, odrobaczanie kotów, kupowanie lamp za co nie mogłam się zabrać od jakiegoś czasu. O tak o. I dużo spotkań ze znajomymi, takich odkładanych od miesięcy. Uznałam że poodzywam się do wszystkich z którymi jakoś miałam się umówić i w końcu nie wyszło. Czego się nie robi, żeby czas szybciej zleciał...
No i super. 14sty już niedługo✊✊✊
O widzisz. Ja też mam mieć tą histero i cuś czuje, że niezłe kwiatki tam wyjdą :o i by nie być wulgarną, to nie powiem, że się wkur.... Tylko, że wierzby będą złowrogo szumieć
 
U

U mnie wyszła - niezrównoważona gospodarka hormonalna. Dr mi powiedziała, że to normalne bo byłam odrazu po nieudanym transferze ;) poza tym to wszystko Okk. Islandia jest piękna na swój sposób, jest to wyspa wulkaniczna więc też nie możemy się za dużo spodziewać ;) za dużo „zielonego” to tam nie ma ;d
A tej książki nie czytałam, ale sprawdzę ;)
Uważaj, bo tam ponad 40-części, ale się szybko czyta. To takie lekkie i proste opowiadania, mi się podobały
 
reklama
Do góry