reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
tylko ja leki brałam 6 miesięcy przed in vitro więc nie powinny już działać, w moim przypadku racje miał dr. Wojewódzki
Ja tez do leczenia immuno nie jestem przekonana tak na 100%, ale chce próbować tak na wszelki wypadek...
Poza tym czuje ze mój organizm jest jakis nadreaktywny nie wiem napewno czy to tez ma wplyw na płodność ale pewnie może mieć...
A Ty planujesz robic jeszcze bete czy czekasz juz teraz na wizyte i usg?
 
A zaczęłaś juz troche z dietą czy do wizyty u dietetyka jeszcze laba przez weekend?
Ja aż taką wielbicielka slodyczy nie jestem i z tym zwykle nie mam problemu, ale juz bez bialej maki, ziemniaczkow itp ciężej...
Nie jest lekko, ale damy rade[emoji4]
Pewnie ze się podzielę
Juz dziś przez telefon pani dietetyk powiedziała mi ze wybije mi słodycze z głowy ( a ja je tak uwielbiam ) [emoji51]
Wiec juz na sama myśl się boję co mnie czeka [emoji16]
 
A zaczęłaś juz troche z dietą czy do wizyty u dietetyka jeszcze laba przez weekend?
Ja aż taką wielbicielka slodyczy nie jestem i z tym zwykle nie mam problemu, ale juz bez bialej maki, ziemniaczkow itp ciężej...
Nie jest lekko, ale damy rade[emoji4]

Troche juz zaczęłam
Leki mam juz włączone wiec i staram się jeść zdrowo choć boje się momentów złamania
Mam nadzieje ze dostanę jakaś alternatywę na słodkie
Wcześniej zawsze obiad zagryzalam czyms słodkim a teraz koniec z takimi przyjemnościami [emoji20]
Staram się jeść ryby duzo warzyw i chlebek razowy
Zobaczymy co na moje odżywianie powie pani dietetyk [emoji16]
 
reklama
Troche juz zaczęłam
Leki mam juz włączone wiec i staram się jeść zdrowo choć boje się momentów złamania
Mam nadzieje ze dostanę jakaś alternatywę na słodkie
Wcześniej zawsze obiad zagryzalam czyms słodkim a teraz koniec z takimi przyjemnościami [emoji20]
Staram się jeść ryby duzo warzyw i chlebek razowy
Zobaczymy co na moje odżywianie powie pani dietetyk [emoji16]
Ja na diecie od zeszlego wtorku.. wczoraj mialam mega zalamanie, mialam w reku wafelki oznaczone WOSP z napisem "przeznaczone dla diabetykow, bez cukru" ale sama sobie zaczelam tlumaczyc, ze jak je kupie i zjem, a beda na pewno smakowaly jak zwykle slodkie wafelki, to moja walka pojdzie na marne, bo ten smak poczuje.. i odlozylam. Uwierzcie mi, naleze do tych, ktorzy wciągają słodkie nosem.. kupilam za to chipsy ale jakies takie niby trochę zdrowsze, bez cukru i jakis tam chemikalii. Ale zjadlam tylko 1/3 paki. Do diabetologa jeszcze nie poszlam, bo nie mam kiedy. Ale wybiore się na pewno, bo nie mam pomyslu na węglowodany w posilkach. Czekam niecierpliwie na zamowione książki. Dzis 4 dzien od kiedy jem leki. Waga wieczorem pokazuje mi 1.5kg mniej, chyba przez to,ze mniej jem. Upaly chyba..
 
Do góry