reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Otoz Pgs (bo to mialam ) to wg wszelakiej opini jest jakies 80 % szans na zdrowe genetycznie. procz tego to juz po zbadania zarodkow moj lekarz powiedzial jasno ze te badania to troche rozczarowanie jest bo z chorych zarodkow urodzily sie zdrowe dzieci ( ja osobiscie uwazam ze to blad jakis ) bo kto robi pgs i wczepia chore zarodki jak nawet u nas nie wolno. chyba ze to akcje z zagranicy. a skoro to nie jest 100 % to dla mnie musiala byc amnio bo zawsze pozostake te 20 % marginedu bledow. no i kolejna sprawa to np zespol downa czy super koniety sa proste do zbadania genetycznego natomiast translokacja juz jest trudniejsza i nie wszystkie badania to wychwytuja (np test nifty nie wylapie translokacji) stad ta amniopunkcja. Niby placilismy kase za to pgs ale dopiero po amnio jest 100%
Rozumiem. Dzieki :)
Co dwa tyg [emoji173]️jestem u dr G :)
A powiedz mi bo zawsze mnie to ciekawi - oni prowadza ciaze na tych malych usg ktore maja w gabinecie? Czy ciazowe usg robia w tym takim tajemnym ciemnym gabinecie obok pokoju 6? Bo tam zawsze kolejka kobietnw ciazy.
 
reklama
Gosienko przy blastce śmiało ruszaj jutro na bete :) ona winna być już wiarygodna ...
Tak zrobię, już postanowiłam [emoji4] bardzo się boję, że to koniec mojej nadziei na ten transfer, ale już chyba lepsze to niż ten stres i niepokój, który mi cały czas towarzyszy, kiedy może akurat wszystko idzie w dobrym kierunku[emoji4]
 
Rozumiem. Dzieki :)A powiedz mi bo zawsze mnie to ciekawi - oni prowadza ciaze na tych malych usg ktore maja w gabinecie? Czy ciazowe usg robia w tym takim tajemnym ciemnym gabinecie obok pokoju 6? Bo tam zawsze kolejka kobietnw ciazy.

Narazie jestem jeszcze w pokoju nr 6 :) a nie wiem kiedy wejdę do tego tajemniczego [emoji41]może na prenatalne [emoji2]ja będę u nich do 12 tc a potem swojego lekarza musze znaleźć gdzieś tu bliżej.
 
A najbardziej to przeraża mnie ten metlik :mad: tylu lekarzy i każdy inaczej mówi ,a tylko Pasnik stwierdził co może być przyczyna :( a tutaj mówi babka co innego
Takie to sa wlasnie podejscia lekarzy ginekologow. Wiekszosc tu na forum profilaktycznie dostaje heparyne i encorton. Zobacz ja mialam leczenie immunosupresyjne i udalo sie na krotko ale sie udalo 1 raz bylam w ciazy. Ginekolodzy nie maja pojecia o immunologi. Odkad trwa tu te forum to wieksza polowa dzieciakow jest z ciaz po sterydach immunosupresji czy szczepieniach czy heparynie. Dzieci zdrowe mamy maja sie dobrze. Wieksza rozpierduche mysle ze robi w naszym organizmie stymulacja
Ja bym przychylila sie na twoim miejscu do zalecen Pasikonika a twojej ginekolog powiedziala zeby cie nie straszyla skoro nie ma o tym pojecia
 
Rozumiem. Dzieki :)A powiedz mi bo zawsze mnie to ciekawi - oni prowadza ciaze na tych malych usg ktore maja w gabinecie? Czy ciazowe usg robia w tym takim tajemnym ciemnym gabinecie obok pokoju 6? Bo tam zawsze kolejka kobietnw ciazy.
Tam w tajemniczym pokoju sa prenatarne:) s tak to standardowo "zapraszamy pod gabinet nr 6"
 
@anuska130 Więc kiedy planujecie ruszyć na histero? Pamiętaj że histero jest w jednym cyklu i dopiero w następnym możesz podejść do crio.
No wlasnie zle sobie to wszystko obliczylam.. Bo teraz jest 2 cykl po leczeniu immunosupresyjnym. W 3 cyklu mialaby byc ta histero a potem w kolejnym transfer. Tyle ze to juz bedzie 4 cykl po leczeniu immuno, gdzie Pasnik mowil ze 3 cykle to leczenie dziala... Juz sie pogubilam sama i nie wiem jak to ogarnac... Musze jechac do kliniki i dogadac wszystko no i pewnie napisac do Pasnika... Moglam od razu po nieudanym transferze przystapic do kolejnego ale jak mi P. Dr napisala o histero to juz zaczelam przemyslac ze moze w macicy cos jest nie tak i dlatego zarodki sie nie zagniezdzaja i jak tego nie sprawdze i strace kolejne zarodki to bede sobie plula w brode...
 
O cholera. :( byłam pewna pięknych wieści a tu takie... strasznie mi przykro....

Justynka a ten test co robiłaś to cień cienia był po paru minutach jak w instrukcji czy później? Aż nie wiem co napisać...
Cień cienia był po kilku minutach a później przyciemniał. Dla mnie największe wariactwo to ten test. Chyba, że bobo testy są w stanie wykryć tak niskie bety.
 
reklama
Do góry