reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Wiecie co dziewczyny, coś mnie tak od wczoraj gniotło w zębie i wzięłam dzisiaj nić dentystyczną i trochę pogrzebałam, okazało się że ukruszył mi się ząb dokładnie na styku 7/8, wyleciał smrodek jak nie wiem co! a dziurka okazuje się pokaźna ! Okropnie się wystraszyłam, co mam zrobić?. Jak to może wpłynąć na podane wczoraj zarodki?
Na wizytę do stomatologa jestem umówiona na maj a zapisywałam się w marcu.
 
reklama
Lola216 wszystko będzie dobrze zobaczysz,ale ile to wszystko kosztuje nas nerwów, to my same tylko wiemy..wyobraź sobie,że ja też mam 29 lat:-) przy tym moim AMH 1.9 spodziewałam się może nie jakiegoś super wyniku,ale lepszego niż mam,ale stawiam na jakość,że będą jajeczka będą dobre:tak: kibicuje Ci bardzo mocno i zdawaj tu relacje jak USG, samopoczucie itd.. P.S: Mój M. wyniki też ma takie sobie!

Jo.M. chyba już taka nasza uroda,że mamy mało jajek, świetnie,że są tutaj przykłady dziewczyn, którym mimo wszystko udało się, to mi daje wiarę w lepsze jutro!!

Marcikuk plamienia już nie ma,więc głowa do góry,ale domyślam się co czujesz,za każdym razem jak zobaczysz brudzenie:-( powodzenia na wizycie, będzie wszystko dobrze!!

Meg Tobie życzę szybkiej i ładnej implantacji:tak:
 
Meg- skontaktuj się jak najszybciej z giniem i dentystą- przedstawiając mu dokładnie sprawę. Bakterie zębinowe jeżeli rozleją Ci się po organizmie to bardzo źle mogą wpłynąć na zarodki!!!!!!Ja miałam tą samą sytuację, ale jeszcze jak się stymulowałam- jak najszybciej musiałam pędzić do dentysty- nakaz od ginia. Dentysta wiedząc w jakiej jestem sytuacji leczył mi zęba jak najszybciej się dało.....
 
Meg- skontaktuj się jak najszybciej z giniem i dentystą- przedstawiając mu dokładnie sprawę. Bakterie zębinowe jeżeli rozleją Ci się po organizmie to bardzo źle mogą wpłynąć na zarodki!!!!!!Ja miałam tą samą sytuację, ale jeszcze jak się stymulowałam- jak najszybciej musiałam pędzić do dentysty- nakaz od ginia. Dentysta wiedząc w jakiej jestem sytuacji leczył mi zęba jak najszybciej się dało.....

ale mnie nastraszyłaś....aż zadzwoniłam przed chwilą tylko cholera coś okropnie przerywało ale lekarz powiedział, że mogę iść do dentysty...więcej nic nie słyszałam! i co chyba pójdę tylko kto mnie od zaraz przyjmie
 
Meg- zadzwoń do dentysty przedstaw mu sytuację, powiedz,że ząb Cię boli to przyjmie Cię z mety- mój też ma długie terminy, ale przecież jak kogoś boli to co ma się męczyć 2-3 miesiące?!?!?!Nie realne. Ja jeszcze się stymulowałam a on już traktował mnie jak ciężarną- inne znieczulenie, inny rentgen- ważne by się maluszkom nic nie stało, i to on mnie uświadomił z zagrożeniami jakie stanowią zepsute zęby dla dzidzi. Mam jeszcze kilka do roboty, ale póki co ich stan się w miarę trzyma i powiedział, że najlepiej będzie je robić w 2 trymestrze- więc pomału się będę znów wybierać....
 
Meg- zadzwoń do dentysty przedstaw mu sytuację, powiedz,że ząb Cię boli to przyjmie Cię z mety- mój też ma długie terminy, ale przecież jak kogoś boli to co ma się męczyć 2-3 miesiące?!?!?!Nie realne. Ja jeszcze się stymulowałam a on już traktował mnie jak ciężarną- inne znieczulenie, inny rentgen- ważne by się maluszkom nic nie stało, i to on mnie uświadomił z zagrożeniami jakie stanowią zepsute zęby dla dzidzi. Mam jeszcze kilka do roboty, ale póki co ich stan się w miarę trzyma i powiedział, że najlepiej będzie je robić w 2 trymestrze- więc pomału się będę znów wybierać....
Dzwoniłam do mojego dentysty ale nieodbiera, koło niego przyjmuje też drugi jego kolega podjechałam tam, po wielkich trudach i jak powiedziałam o ciąży to zapisał mnie na piątek i dodał, że dziura nie robi się z dnia na dzień więc 2 dni mnie niezbawią.
Horror - aż przez to jestem strasznie zrezygnowana i boję się, żeby to nie miało na nic wpływu.
 
meg no to teraz trzymamy kciuki:) a nie wiesz kiedy rozmrozili twoje zarodki?? tzn ile przed transferem
marcikuk mam nadzieje ze to nic powaznego daj znac jak bedziesz po wizycie.
Dziewczyny nie ma co sie martwic ze jest mało jejeczek najważnieje by były dobrej jakości:tak:
 
meg no to teraz trzymamy kciuki:) a nie wiesz kiedy rozmrozili twoje zarodki?? tzn ile przed transferem
tak dokładnie o której godzinie to niewiem, mówili że w tym samym dniu rano, lekarz był zadowolony z maluchów i wogóle, że ładne i duże. A ja martwię się tym zębem.....qurcze zawsze coś:wściekła/y:
 
Meg- spokojnie przez te dwa dni na pewno nic się nie stanie!!!!!!Gorzej by było jakbyś z tą dziurą do maja chodziła. Na początkowym etapie ciąży gdzie normalnie kobieta nie wie, że w niej jest zarodek/zarodki chronią się same, bo np. taka co nie wie może pić alkohol, kopcić, czy brać mocne leki. Zarodek żyje sam dla siebie i jest chroniony przed czynnikami szkodliwymi także spokojnie do piątku na pewno nic im się nie stanie!!!!!
 
reklama
Meg- spokojnie przez te dwa dni na pewno nic się nie stanie!!!!!!Gorzej by było jakbyś z tą dziurą do maja chodziła. Na początkowym etapie ciąży gdzie normalnie kobieta nie wie, że w niej jest zarodek/zarodki chronią się same, bo np. taka co nie wie może pić alkohol, kopcić, czy brać mocne leki. Zarodek żyje sam dla siebie i jest chroniony przed czynnikami szkodliwymi także spokojnie do piątku na pewno nic im się nie stanie!!!!!

O matko!!! Kochana, chyba to chciałam usłyszczeć, buziaczki, buziaczki ,buziaczki. No w sumie to masz rację bo przy normalnych ciążach to zanim kobieta się dowie to i 8 tyg. mija i robi się różne rzeczy. Uspokoiłaś mnie jak niewiem co bo się strasznie zestrasowałam, Ufff aż sobie pójdę może jakąś krzyżóweczkę pyknę żeby się odprężyć. My to się odenerwujemy...dosłownie wszystkim
miśka - odpisał Ci lekarz na emaila?
 
Ostatnia edycja:
Do góry