reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzień dobry,
pojechałam wczoraj z mężem do szpitala. Postanowiliśmy, że pojedziemy do szpitala ginekologiczno-położniczego, mamy nie daleko ok 45 km więc pomyślałam, że niedziela, itp. więc tak będzie lepiej...
Powiem Wam, że masakra. Lekarka straszna! Na wstępie przywitała mnie, czy wiem że In Vitro ma tylko jakieś może 30% szans....ja jej na to, że ja w tym momencie jestem na takim etapie jak wszystkie kobiety wczesna ciąża....do tego poparzyła na betę i mówi "wie Pani że tu nie ma już szans na ciąże?"... maskara i najlepsze "powinnam panią zostawić, ale nie mamy żadnych łóżek wolnych" tragedia rozpłakałam się....
Zrobiła mi USG oczywiście nic nie było widać tylko powiększony nieznacznie trzon macicy i śluzówka pogrubiona. Stwierdziła, że reszta nic na razie wskazuje żeby się coś działo. Nie można oczywiście np. wykluczyć ciąży pozamacicznej, ale na to za wcześnie bo nic nie widać. Kazała mi zażyć paracetamol i tyle:( wypisała papiery kazała się podpisać i cześć...
Tragedia w takim szpitalu myślałam, że to będzie inaczej wyglądać. Było mi bardzo przykro.
Dziś brzuch boli mniej choć noc zarwana plamienia ustały. Zaraz jadę na betę choć nie chcę strasznie:(

Bolątko przykro mi bardzo :( Niektórzy po prostu nie potrafią być empatyczni. Ale na zdrowy rozum dobrze, ze cię do domu wysłała bo przecież nic się nie dała na tym etapie więcej zrobić. A tak, nawet jak by cię gdzieś wcisnęła leżała byś na kilkuosobowej sali na ginekologii albo patologii ciąży, słuchała po nocy jęków pań po operacjach albo płaczu dziewczyn, które lada chwila mogą stracić dziecko. Może była byś świadkiem takiej sytuacji. I miała byś przez to traumy na kolejne etapy ciazy -tej albo kolejnych. A rano szpitalne jedzenie i jedno wielkie oczekiwanie na badania. Tyle, zajął usg dziś w nocy by nic nie pokazało to niepokazała by ani dzis ani jutro nic nowego... Wec i badań specjalne by ci nie robili. Progesteron bierzesz w dużej dawce, nie wiem co można by jeszcze zrobić. A potem zaczęli by się schodzić goście do pan z którymi byś była upchnięta. Ja jak byłam na 6 osobowej sali - czyli 6 osób i dajmy na to do 2 przyszli goscie... No masakra, brałam krzesełko i szlam siedzieć na klatce schodowej bo tam spokój był. Nawet w spokoju popłakać się nie dało, raz jak się pożyczałam było kilkanaście osób na sali z tymi gośćmi na raz więc... pod kołdra się chowałam. Po co ci to. Lepiej być w domu jeśli jesteś na etapie, ze trzeba czekać... :*
Trzymaj się kochana...


PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.
 
reklama
Moja beta z piątku 38 w 8dpt. Progesteron delikatnie wzrósł ale wciąż bez szału- 13ng/ml. Czekam dzisiaj na wynik kolejnego badania. Wczoraj dostałam zawału bo zauważyłam bardzo delikatne jasnobrazowe plamienie. Trwało może pół godziny. Było tego bardzo mało ale z uwagi na mój niski progesteron wystarczyłam się bardzo. Na szczscie bez zadnego bolu. dzisiaj po wynikach napisze do lekarza i dowiem się co i jak. Czy któraś miała takie niewielkie jednorazowe plamienie?
Ja mialam i od razu dowalili mi konska dawke progesteronu
 
Trzymamy kciuki za wysokie bety - wysokie przyrosty!
Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]nie puszczamy za wgryzanie sie kropkow w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* [emoji173]

Już styczeń - kobietki, to będzie nasz rok. Niech przyniesie kolejne ciąże! Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Rok 2016 zakonczony pozytywnymi wiadomościami :) :) forum odczarowane :) ciąg dalszy pozytywnych wiadomości :yes::yes::yes:;):)
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*
Styczeń
Shake it up baby, twist and shout :)
Będzie sie działo


16.01 - balątko - betowanie
16.01 - ropuszka666 - betowanie
16.01 - aniołekkk - betowanie 4
16.01 - Ninuś - betowanie 2

17.01 - ambicja1987 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
18.01 - koniczyna82 - criotransfer
18.01 - sunrisea - criotransfer
18.01 - BeataWarszawa - wiyzta u gin prowadzącego ciążę
18.01 - Pixie_Dixie - kontrola cyklu
19.01 - JoannaRak - wizyta u gin prowadzącego ciążę
20.01 - husann - wizyta u gin prowadzącego ciążę
20.01 - asiex - badania prenatalne
20.01 - balątko - wizyta u gin prowadzącego ciążę
23.01 - Jo_asia79 - betowanie
24.01 - rybka14 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
24.01 - ziółko87 - badania prenatalne 1
25.01 - Ewunka - histeroskopia
26.01 - mawila - badanie prenatalne 1

03.02 - Klarsa - wizyta u gin prowadzącego ciążę
06.02 - ema51 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
06.02 - rybka14 - badania prenatalne 3
08.02 - Ewunka - kontrola
10.02 - Maryn123 - pierwsza wizyta przed podejściem
17.02 - Peugeotka36 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
01.03 - BeataWarszawa - badania prenatalne 2
14.04 - Peugeotka36 - termin cc
18.06 - kreatola - termin porodu
10.07 - Maddie@ - termin porodu
12.07 - Klarsa - termin porodu


Skontrolujcie kalendarz, gdzie którą dopisać :)

;) :D8-)
[emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Dzień dobry,
pojechałam wczoraj z mężem do szpitala. Postanowiliśmy, że pojedziemy do szpitala ginekologiczno-położniczego, mamy nie daleko ok 45 km więc pomyślałam, że niedziela, itp. więc tak będzie lepiej...
Powiem Wam, że masakra. Lekarka straszna! Na wstępie przywitała mnie, czy wiem że In Vitro ma tylko jakieś może 30% szans....ja jej na to, że ja w tym momencie jestem na takim etapie jak wszystkie kobiety wczesna ciąża....do tego poparzyła na betę i mówi "wie Pani że tu nie ma już szans na ciąże?"... maskara i najlepsze "powinnam panią zostawić, ale nie mamy żadnych łóżek wolnych" tragedia rozpłakałam się....
Zrobiła mi USG oczywiście nic nie było widać tylko powiększony nieznacznie trzon macicy i śluzówka pogrubiona. Stwierdziła, że reszta nic na razie wskazuje żeby się coś działo. Nie można oczywiście np. wykluczyć ciąży pozamacicznej, ale na to za wcześnie bo nic nie widać. Kazała mi zażyć paracetamol i tyle:( wypisała papiery kazała się podpisać i cześć...
Tragedia w takim szpitalu myślałam, że to będzie inaczej wyglądać. Było mi bardzo przykro.
Dziś brzuch boli mniej choć noc zarwana plamienia ustały. Zaraz jadę na betę choć nie chcę strasznie:(
Masakra jakaś chora ta lekarka mam nadzieję, że gadala głupoty leć kochana na betę musi być wszytko dobrze!
 
Witajcie
Ja rozmawiałam z lekarzem że chcemy nadal próbować leczyć się i walczyć o dzidzie.Moze nie in vitro ale szukanie przyczyn niepowodzeń i próby walki z nimi ;)
I Lekarz kazał zrobić następujące badania;

Pani:
- MTHFR
- p/ciała kardiolipiniowe IgG , IgM
- Antykoagulant toczniowy
- p/ ciała przeciwko beta 2 glikoproteinie
- Homocysteina
- p/ciała ANCA
-Białko C białko S
-gen mutacji protrombiny 20210A, mutacja czynnika V Leiden

PAN
Badania nasienia : SCD, MSOME

Czy któraś robiła i wie co to za badania i ile kosztują?
U kogo jesteś? ja u dr. wickiewicz
 
Hej. Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie!!! Oby beta i prog rosły, oby nic nas nie bolało i w ogóle dbajcie o siebie na maksa! Ponoć wysoki progesteron przyczynia się jeszcze bardziej do obniżonej odporności. Moja infekcja niestety nabrała tempa (doszły zatoki, gorączka nie odpuszcza), dostałam więc duomox 3x1 przez 6 dni. Czy któraś z Was brała kiedyś ten antybiotyk w pierwszym trymestrze? Boję się ze przez swoją głupotę zaszkodze maluszkowi :/ :/ :/

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witajcie
Ja rozmawiałam z lekarzem że chcemy nadal próbować leczyć się i walczyć o dzidzie.Moze nie in vitro ale szukanie przyczyn niepowodzeń i próby walki z nimi ;)
I Lekarz kazał zrobić następujące badania;

Pani:
- MTHFR
- p/ciała kardiolipiniowe IgG , IgM
- Antykoagulant toczniowy
- p/ ciała przeciwko beta 2 glikoproteinie
- Homocysteina
- p/ciała ANCA
-Białko C białko S
-gen mutacji protrombiny 20210A, mutacja czynnika V Leiden

PAN
Badania nasienia : SCD, MSOME

Czy któraś robiła i wie co to za badania i ile kosztują?
Nie dostałaś rozpiski ile co kosztuje? ja po każdej wizycie szłam i kazałam sobie napisać cenę, żeby wiedzieć ile mam wydać na bania i, czy mam na to pieniądze jesxze
 
Do góry