reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

wiesz co ale my na cud niemamy co liczyc naturanie bo maz niema wogole plenikow , ani jednego :/ ja mam niedlugo 21 a wydaje mi sie jakby moj zegar biologiczny tykal i jakby t byla moja ostatnia szansa,,,,,:-) a na endometrioze to jak ccesz sie jej pozbyc to terapia doktora gersona :D ogolnie zajmuje sie medycyna naturalna, wiec moze warto sporobowac ?:)
 
reklama
wiadomo, ze nie da sie w 100% nie myslec. Staram sie luzowac...a co z tego bedzie:) napewno im blizej bede miala testowania tym bardziej bede swirowac..ciekawe czy nie bede miala silnej woli i zatestuje wczesniej;] wczoraj umowilam sie na doczepianie rzes do kosmetyczki w ramach oczekiwania na bete. Bo to 3 godz trzeba lezec:)) i rano pojde na bete, pozniej rzesy i po odbior wynikow. ...oby @ wczesniej nie przyszla
 
Witam, Wreszcie wrocilam zza swiatow. Pokonalam tubylczego wirusa uffff ;-)
Bunka, trzymam mocno kciuki za jutrzejszy transfer i za to by sie zagniezdzily zarodeczki.Nie stresuj sie i nie zapomnij nakleic plasterek na brzuchunio :)

Nawiazujac do tego co napisala nieco wyzej Bunka. Uwazam za skandaliczne podejscie lekarzy w momencie kiedy in vitro jest refundowane. Bunka rowniez pisze,ze nie ma za duzo do decydowania i zadania , bo leczenie jest z ubezpieczenia a przeciez,to my placimy pieniadze na to ubezpieczenie! Dlaczego zatem nie mozemy decydowac? Lekarze zapominaja skad tak naprawde maja pieniadze na in vitro? To nie pieniadze z nieba a skladki ludzi.
W Polsce, dziewczyny dostaja na papierze decyzje lekarza, czy bedzie in vitro czy icsi. Widze ze w nl podobnie jak w fr lekarze mowia,ze wszsytko okaze sie w labolatorium, w dniu punkcji po zbadaniu jakosci i ilosci plemnikow. To ja sie pytam, do czego im sluza wszsytkie te badania ktore robimy przed??? Oni sadza ,ze w dniu punkcji nastapi jakis cud w wynikach??? Komorka jajowa i plemnik to jest jakby nie bylo czesc nas wiec mamy prawo do decydowania. Lekarze powinni z nami rozmawiac a nastepnie bazujac sie na ich wiedzy, sugestiach razem powinnismy podejmowac decyzje, odnosnie rodzaju in vitro, ilosci zarodkow przeznaczonych do traksferu i dobie transferu. A nie tak jak nas przeciagneli w niepewnosci do 7 doby by w konsekwencji powiedziec ,ze zarodek nie nadaje sie do transferu.

A teraz cos optymistycznego hihi co uslyszalam w tutejszych wiadomosciach
23 stycznia rozpoczal sie w Chinach nowy rok, ktory zakonczy sie 9 lutego 2013. Rok ten uplywa pod znakiem SMOKA, ktory jest rokiem sukcesu, powodzenia i jak sie wypowiedzial na antenie jeden Chinczyk, ma to byc rok babyboom!!!!! Jupiiiiii Obysmy wszystkie mialy wklad w ten babyboom. Tego zycze Wam i sobie z calego serca!!!!
 
agapl13 to moze dla mnie tez sie dobrze zaczal ten smoczy rok:) bo 24.01 mialam crio czyli juz bylam w nowym chinskim roku:)) heh
 
wiecie co ciocia postawila mi tarota , i niestety chyba dluga droga przed nami bo bardzo pozno dziecko wyszlo.... chlopiec :/
 
Palu- no niestety pochwaliłaś się jagodziankami i musisz zrobić kolejny turnus :-), bo głodomorów coraz więcej:-p:-p:-p
Milia- ja również się przygotowuję do 1 invitro :tak: już mam wszystkie badania i jutro 1 wizyta w czasie, której mam zamiar się dowiedzieć co i jak i id czego zaczynamy, jaki protokół itp. A ty na jakim jesteś etapie?!?
 
sylha...ja nadal na etapie badan jestem...jeszcze musze AMH, LH i wirusy zrobic...no i usg sutkow i usg zwykle...no i moj musi nasienie testem MAR...ale to juz da sie zrobic w nastepnym cyklu...:tak: chociaz nie wiem bo chielismy wyjecac na narty a jakos mi wypada wolne po @ no i nie wiem...
ja chyba jakos podsiadomie to odwlekam, bo chyba boje sie jak cholera gdzies w srodku...
a tobie ile zajely czasu badania?
 
reklama
Milia- hmm ja już miałam coś badań do IUI porobionych, potem M powtórzył badania nasienia ze szczegółami i zajęliśmy się szukaniem przyczyny jego problemów- a to zajęło w sumie ok. miesiąca, u mnie samej się okazało, że mam dodatni HPV 16- na szczęscie na razie się nie rozwija i może mój organizm sam go zwalczy. Najdłużej czekałam właśnie na wynik analizy z kolkoskopii- jakieś 2 tygodnie.
Dziewczyny cytologia wykonywana na NFZ wykrywa 60%. Ja miałam w sierpniu 2010 roku robioną na NFZ i była ok. w październiku gin do invitro mi ją powtórzył wraz z kolkoskopią i wyszedł mi właśnie ten wirus. Po wnikliwych badaniach wyszło, że póki co się nie rozwija i na razie mi nie zagraża, mogę się zaszczepić, ale to znowu o pół roku mnie odwleka od invitro, dlatego tak jak gin powiedział zrobimy teraz invitro a potem szczepienie chyba, że wirus sam zniknie, bo niektóre organizmy potrafią go zwalczyć
 
Do góry