reklama
Czytałam że 2 dni przed transferem i max 3 dni po transferze bo duże ilości mają właściwości poronne. Ile jjecie i do kiedy?
mi dziewczyny doradziły 3 plastry 3 dni przed i 3 dni po transferze
Ewunka
Fanka BB :)
Dawodow naukowych chyba na korzyść z ananasa chyba nie ma .Ja zajadam się ananasem właśnie. Czytałam gdzies że warto go jesc przed transferem i po chociaż 1-2 plasterki dziennie świeżego najlepiej z tym twardym środkiem. Ile prawdy w ananasem tego nie wiem czy któraś z was podchodzi w bocianie w Białystoku ?
Ale też gdzieś czytałam ze może pomoże a Chyba na pewno nie zaszkodzi
Wiec jem minimum pół ananasa tygodniowo pół kilo orzechów włoskich i ze 4 awokado . I tak od 3 lat mniej więcej jeszcze nie pomogło hi ale smaczne i zdrowe
Nie przejmuj się tym. Serio to nie jest wyznacznikiem. Ani nikt nie wie na 100% czy pomaga. Tak jak pestki dyni i inne orzechy.Rety zapomniałam o tym ananasie. W lewej nodze mam skurcze jakieś :/
To tak jak z leżenieM po transferze. Kobiety, które nie leżały tez zachodziły w ciążę.
Na spokojnie z takimi ciekawostkami
pisanka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 439
Chyba za wcześnie zaczęłam jesc ale to chyba nie problem?mi dziewczyny doradziły 3 plastry 3 dni przed i 3 dni po transferze
reklama
pisanka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 439
Pisanka chyba ananas to normalny owoc i żadnych skutków ubocznych nie będzie no chyba że ciąża
No właśnie owoc owoc ale wiesz do głowy już różne rzeczy przychodzą. Tyle co się ziół opilam ile borowiny nakladlam na brzuch to już nawet ananasa się obawiam jak zadziała ananas to normalnie będzie cud ananasowy
Podziel się: