reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzien dobry !
Dziewczyny mam dwa i pół zbędnego opakowania Lutinus 100mg dopochwowych , moze ktoras potrzebuje?

Ja bardzo chętnie przyjmę wszystko co zawiera progesteron :-) tylko w środę zaczynam duphaston i nie wiem czy wolno by było to mieszać?

Ale sie zrobiło ciążowe. Magda gratuluje, wspaniałe wieści!!!!!!
 
Dziewczyny jak jest z piciem kawy w okresie przed transferem lub po? Należy ograniczać czy nie ma znaczenia?
Na co szczególnie uważać po transferze ? Piszecie o ostrożnym używaniu kosmetyków ?

Ja sporo czytałam, pytałam lekarzy i tych którzy maja jakies pojęcie o transferze i powiem ci co ja sie dowiedziałam i stosowałam.
Absolutnie nie brać gorącej kąpieli czy prysznica, unikać nagrzewania brzucha czyli jakiś termoforow, ja nawet unikałam stania przy garach, bo kuchenka jest na wysokości brzucha.
Zero perfum czy perfumowanych kosmetyków, ja miałam fioła na tym punkcie i używałam przez 2 tyg szarego mydła do mycia i kremu nivea do twarzy czy rąk :-)
Unikać seksu, orgazm powoduje skurcze macicy.
Podczas transferu nie kaszleć i nie kichać (ja sie nawet bałam po transferze kichać :-))
Po transferze nie trzeba leżąc plackiem, wręcz wskazane jest iść na spacer, na lunch i byc w pionowej pozycji. Warto mieć chociaż tydzien wolnego i odpoczywać, ale nie leżeć za duzo.
Zaraz po transferze sie śmiać, czytać kawały, obejrzeć komedie - czytałam jakiś artykuł, że duzo daje wlasnie śmiech po transferze :-) ja przez 2 tyg oglądałam cos śmiesznego :-)
Ja dodatkowo jeszcze chodziłam na akupunkturę (zreszta nadal chodze i chodziłam podczas przygotowania do in vitro). Akupunktura pomaga bardzo przy zagnieżdżeniu.
Nie dźwigać nic! Nie robić takich rzeczy jak odkurzanie, ja nawet odpuściłam sobie prasowanie. Nie myć okien - najlepiej to porobić sobie przed transferem albo poprosić kogoś o pomoc. Ja do tej pory tego nie robię, ale ja to juz jestem przewrażliwiona :-)

Chyba tyle, jak mi sie cos przypomni to dopisze :-)
 
Ja sporo czytałam, pytałam lekarzy i tych którzy maja jakies pojęcie o transferze i powiem ci co ja sie dowiedziałam i stosowałam.
Absolutnie nie brać gorącej kąpieli czy prysznica, unikać nagrzewania brzucha czyli jakiś termoforow, ja nawet unikałam stania przy garach, bo kuchenka jest na wysokości brzucha.
Zero perfum czy perfumowanych kosmetyków, ja miałam fioła na tym punkcie i używałam przez 2 tyg szarego mydła do mycia i kremu nivea do twarzy czy rąk :-)
Unikać seksu, orgazm powoduje skurcze macicy.
Podczas transferu nie kaszleć i nie kichać (ja sie nawet bałam po transferze kichać :-))
Po transferze nie trzeba leżąc plackiem, wręcz wskazane jest iść na spacer, na lunch i byc w pionowej pozycji. Warto mieć chociaż tydzien wolnego i odpoczywać, ale nie leżeć za duzo.
Zaraz po transferze sie śmiać, czytać kawały, obejrzeć komedie - czytałam jakiś artykuł, że duzo daje wlasnie śmiech po transferze :-) ja przez 2 tyg oglądałam cos śmiesznego :-)
Ja dodatkowo jeszcze chodziłam na akupunkturę (zreszta nadal chodze i chodziłam podczas przygotowania do in vitro). Akupunktura pomaga bardzo przy zagnieżdżeniu.
Nie dźwigać nic! Nie robić takich rzeczy jak odkurzanie, ja nawet odpuściłam sobie prasowanie. Nie myć okien - najlepiej to porobić sobie przed transferem albo poprosić kogoś o pomoc. Ja do tej pory tego nie robię, ale ja to juz jestem przewrażliwiona :-)

Chyba tyle, jak mi sie cos przypomni to dopisze :-)
O matko z tymi kosmetykami to niezła jazda. Kurcze warto spróbować. Powiedz mi te restrykcje to całe dwa tyg?
 
reklama
Aniołkowa ja chodziłam na akupunkturę przed porodem na ułatwienie akcji i rozwarcie szyjki, akcja była szybka i sprawna jedyne co to parte trwały bardzo długo ale udało sie :)
 
Do góry