Hej!,
Najpierw mówiono, że od śliny.
Później mówiono, że to trądzik.
Jeszcze później, że alergia na mleko.
Teraz, że to AZS.
Buzia wygląda fatalnie, te krostki bledną jak wracamy ze spaceru, albo córcia jest spokojna. Szczególnie przybywa ich po śnie w nocy oraz gdy jest rozbrykana. Są one chropowate, niektóre z czubkami.
Czym to smarować? Sudocrem, Bephanten, Cicaplast, Darmalibour, kąpiel w krochmalu nie pomogły. Jesteśmy na nutra lgg lipil, ja na diecie bezmlecznej.
Najpierw mówiono, że od śliny.
Później mówiono, że to trądzik.
Jeszcze później, że alergia na mleko.
Teraz, że to AZS.
Buzia wygląda fatalnie, te krostki bledną jak wracamy ze spaceru, albo córcia jest spokojna. Szczególnie przybywa ich po śnie w nocy oraz gdy jest rozbrykana. Są one chropowate, niektóre z czubkami.
Czym to smarować? Sudocrem, Bephanten, Cicaplast, Darmalibour, kąpiel w krochmalu nie pomogły. Jesteśmy na nutra lgg lipil, ja na diecie bezmlecznej.