reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kot a ciąża

Mamy 3 koty w domu, jestem w 33tc, nie miałam i nie mam tokso.
Z obcymi czy wychodzącymi kotami trzeba uważać. Lepiej, żeby obcy kot Cie w ciąży nie podrapał ani nic. Możesz im sypać karmę do miski i tu nie ma przeszkód, tylko zachowaj higienę. Przy Twoim kocie fajnie jak sprzątanie kuwety przejmie ktoś inny, ale o ile będziesz przestrzegać zasad higieny, a w razie czego używać rękawiczek jednorazowych to też powinnaś być bezpieczna. Chyba, że Twój kot jest wychodzący to gorzej. Niemniej od kota się serio ciężko zarazić czymkolwiek, prędzej niemyte warzywa czy mięso będą źródłem zakażenia tokso czy innym świństwem. Ja w 1trym nie sprzątałam kuwety, bo miałam ciągłe mdłości i nie mogłam się nawet zbliżyć na metr 🙈 Później jak mi mdłości przeszły to sprzątamy z partnerem tak 50/50
 
reklama
Ja też całe życie styczność z kotami i toksoplazmozy nie przechodziłam. W ciąży dwa niewychodzące koty, robiłam wszystko normalnie jak byłam w stanie i nadal toksoplazmozy nie przeszłam.
 
Do góry