Witam wszystkie forumowe mamusie.
W lutym urodziłam dziecko, a w marcu starałam się o świadczenia (becikowe, kosiniakowe, 500+, świadczenie dla samotnej matki itp). Zostały mi przyznane wszystkie, po czym pod koniec czerwca dostałam pisma, że odbierają mi wszystko oprócz kosiniakowego, bo przekraczam dochód (z roku rozliczeniowego 2016/2017- stypendium socjalne 600zł + dochód z posiadanej ziemi, mniej niż 90zł/mies). Czy jest to uzasadnione? Uważam, że kosiniakowe wlicza się do kolejnego roku rozliczeniowego, więc nie powinno to być wliczone do wcześniejszego.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź
W lutym urodziłam dziecko, a w marcu starałam się o świadczenia (becikowe, kosiniakowe, 500+, świadczenie dla samotnej matki itp). Zostały mi przyznane wszystkie, po czym pod koniec czerwca dostałam pisma, że odbierają mi wszystko oprócz kosiniakowego, bo przekraczam dochód (z roku rozliczeniowego 2016/2017- stypendium socjalne 600zł + dochód z posiadanej ziemi, mniej niż 90zł/mies). Czy jest to uzasadnione? Uważam, że kosiniakowe wlicza się do kolejnego roku rozliczeniowego, więc nie powinno to być wliczone do wcześniejszego.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź