reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kosiniakowe a inne świadczenia

Dołączył(a)
10 Lipiec 2018
Postów
1
Witam wszystkie forumowe mamusie.
W lutym urodziłam dziecko, a w marcu starałam się o świadczenia (becikowe, kosiniakowe, 500+, świadczenie dla samotnej matki itp). Zostały mi przyznane wszystkie, po czym pod koniec czerwca dostałam pisma, że odbierają mi wszystko oprócz kosiniakowego, bo przekraczam dochód (z roku rozliczeniowego 2016/2017- stypendium socjalne 600zł + dochód z posiadanej ziemi, mniej niż 90zł/mies). Czy jest to uzasadnione? Uważam, że kosiniakowe wlicza się do kolejnego roku rozliczeniowego, więc nie powinno to być wliczone do wcześniejszego.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź :)
 
reklama
Najlepiej idź do tego urzędu i poproś o wyliczenie przy Tobie, bo oni takie rzeczy wliczają, że głowa mała. Kiedyś nie liczyli zwrotu z ulgi na dziecko do wysokości zapłaconego podatku, od tego roku nawet to liczą. I przez to znajomym przekroczyło o 20 zł i się nie załapali niestety.
 
Jeśli dochód się pojawił, to możesz stracić prawo do innych zasiłków.Prawdopodobnie przekroczyłam próg, gdy otrzymałaś kosiniakowe.
Pit z roku.poprzedzajacego stanowi podstawę wydania świadczenia, ale jeśli sytuacja się zmienia - świadczeniobiorca podejmie pracę, zostanie mu przyznany inny zasiłek etc i wzrasta kwota dochodu to może utracić inne swiadczenia, mimo że rok wcześniej miał b. niski dochód.
Tak samo gdy utraci prace to.oblicza się sumę dochodu utraconego i może nabyć prawa do zasiłku z których wcześniej nie posiadał.

Sam fakt posiadania ziemii może Cię z pewnych świadczeń dyskwalifikować.Zdaniem ustawodawcy masz majątek, który możesz sprzedać, więc pomoc Tobie nie jest uzasadniona.
Ale to już musisz się dowiedziećw swoim MOPSie lub GOPSie o jaką kwotę i z jakiego powodu przekroczyłas prog
 
Witam wszystkie forumowe mamusie.
W lutym urodziłam dziecko, a w marcu starałam się o świadczenia (becikowe, kosiniakowe, 500+, świadczenie dla samotnej matki itp). Zostały mi przyznane wszystkie, po czym pod koniec czerwca dostałam pisma, że odbierają mi wszystko oprócz kosiniakowego, bo przekraczam dochód (z roku rozliczeniowego 2016/2017- stypendium socjalne 600zł + dochód z posiadanej ziemi, mniej niż 90zł/mies). Czy jest to uzasadnione? Uważam, że kosiniakowe wlicza się do kolejnego roku rozliczeniowego, więc nie powinno to być wliczone do wcześniejszego.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź :)
Niestety mieliśmy bardzo podobną sytuacje. Bo przyznali nam i kosiniakowe i 500+ a po 2 miesiącach się ogarneli że 500+ nam się nie należy bo razem z kosiniakowym przekraczamy dochód. Nie wiedziałam że kosiniakowe wlicza się do dochodu ale tak jest :/ no i kazali nam zwracać
 
reklama
Do góry