reklama
Oczywiście, że będzie wszystko ok, przede wsyzstkim jest zdiagnozowane, jesteście w profesjonalnych rękach, wiec nawet jeśli będzie taka potrzeba - to współczesna medycyna radzi sobie z poważniejszymi przypadkami.
Zastanawiam sie, czemu Wasza lekarka zdecydowala się powtórzyć test, miała ku temu jakieś przeslanki czy rutynowe działanie. Po teraz skolei ja sie zatsanawiam czy nie powinnam potórzyć testu
Zastanawiam sie, czemu Wasza lekarka zdecydowala się powtórzyć test, miała ku temu jakieś przeslanki czy rutynowe działanie. Po teraz skolei ja sie zatsanawiam czy nie powinnam potórzyć testu
Artykul rzeczywiscie ciekawy, licze na to, ze przeciwciala nie zdaza sie wlasnie wyksztalcic, tym bardziej, ze nie stwierdzono ich przy pierwszym badaniu kilka tygodni temu.
Czy wiecie jednak moze na czym jak rozwiazuje sie szybciej ciaze w przypadku takiej koniecznosci? W artykule jest napisane, ze robi sie to wtedy w 37-38 tygodniu. Czy to zawsze CC cz tez wymusza sie porod farmakologicznie ?
Carioca77: u nas zastanawialo ja wlasnie ten wpis na wynikach: tet enz ujemny, test Coombsa dodatni. Sama nie wiedziala jak to zinterpretowac i dlatego postanowila ponownie zlecic badania. Dzis juz byly wyniki i to samo. Oprocz tego pod wynikami informacja o radzie zgloszenia sie do tego centrum krwi i krwiolecznictwa. Oprocz tego Dr ginekolog zlecajac powtorne badanie powiedziala, ze z tymi wynikami mamy sie do niej zglosic bez kolejki.
Czy wiecie jednak moze na czym jak rozwiazuje sie szybciej ciaze w przypadku takiej koniecznosci? W artykule jest napisane, ze robi sie to wtedy w 37-38 tygodniu. Czy to zawsze CC cz tez wymusza sie porod farmakologicznie ?
Carioca77: u nas zastanawialo ja wlasnie ten wpis na wynikach: tet enz ujemny, test Coombsa dodatni. Sama nie wiedziala jak to zinterpretowac i dlatego postanowila ponownie zlecic badania. Dzis juz byly wyniki i to samo. Oprocz tego pod wynikami informacja o radzie zgloszenia sie do tego centrum krwi i krwiolecznictwa. Oprocz tego Dr ginekolog zlecajac powtorne badanie powiedziala, ze z tymi wynikami mamy sie do niej zglosic bez kolejki.
Ostatnia edycja:
Loree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2009
- Postów
- 1 613
Nie mam pojęcia jak jest z porodem. Po przeczytaniu artykułu myślałam,że mowa o cc, ale pewności nie mam.
Podsumowując całą sytuacje mieliście szczęście,że trafiliście do fajnego lekarza. Widać,że liczy się przede wszystkim pacjentka i jej dziecko. Znam lekarza, który bierze za wizytę 200 zł a zwykłe badanie krwi zleca 2-3 razy w ciąży. Jak dla mnie to porażka.
Ja robię badania co miesiąc, także coombsa ponieważ my również mamy konflikt serologiczny a to moja druga ciąża.
Podsumowując całą sytuacje mieliście szczęście,że trafiliście do fajnego lekarza. Widać,że liczy się przede wszystkim pacjentka i jej dziecko. Znam lekarza, który bierze za wizytę 200 zł a zwykłe badanie krwi zleca 2-3 razy w ciąży. Jak dla mnie to porażka.
Ja robię badania co miesiąc, także coombsa ponieważ my również mamy konflikt serologiczny a to moja druga ciąża.
U mnie również był "konflikt", badania miałam powtarzane i robione również w Centrum Kriwiodastwa ale we Wrocławiu. Po porodzie dostałam zastrzyk, żadnych kłopotów czy powikąłń nie było z tego poeodu. Ten zastrzych i immunoglobuliny można podac równierż wczesniej i kupić w aptece (koszt około 400 zł). Recepę miałam już wypisaną, tak dla spokojności, ale również nie skorzystałam, bo przeciwciał nie wytwarzałam.
Jak narazie moja malzonka zglosila sie do tego centrum, pobrano krew do badania ilosciowego i miana przeciwcial. Wyniki maja byc w srode.
Czy te immuglobina jest lekiem rowniez na juz istniejace przeciwciala czy tez zapobiega ich powstawaniu jesli ich nie ma w ogole? Czy lepiej nie czekac na wyniki z centrum krwiolecznictwa i zglosic sie do ginekolog po recepte na zastrzyk?
Czy ktoras z Was miala wykryte wlasnie przeciwciala? Jak wtedy wyglada opieka nad ciezarna do konca ciazy? Jak wspominalem u nas w tyg ok. 24 nie bylo zadnych przeciwcial, dopiero teraz w 33 je wykryto. Czytalem w wyzej podanych artykulach, ze silniejsze przeciwciala zdolne zagrozic zdrowiu dziecka rozwijaja sie od 1,5 miesiaca do 6 miesiecy, wiec biorac pod uwage nawet jakas dolna granice lub srednia to mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku, bo teoeretycznie do rozwiazania zostalo 5 tyg.
Czy te immuglobina jest lekiem rowniez na juz istniejace przeciwciala czy tez zapobiega ich powstawaniu jesli ich nie ma w ogole? Czy lepiej nie czekac na wyniki z centrum krwiolecznictwa i zglosic sie do ginekolog po recepte na zastrzyk?
Czy ktoras z Was miala wykryte wlasnie przeciwciala? Jak wtedy wyglada opieka nad ciezarna do konca ciazy? Jak wspominalem u nas w tyg ok. 24 nie bylo zadnych przeciwcial, dopiero teraz w 33 je wykryto. Czytalem w wyzej podanych artykulach, ze silniejsze przeciwciala zdolne zagrozic zdrowiu dziecka rozwijaja sie od 1,5 miesiaca do 6 miesiecy, wiec biorac pod uwage nawet jakas dolna granice lub srednia to mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku, bo teoeretycznie do rozwiazania zostalo 5 tyg.
reklama
Nie, nie bierze zadnych lekow oprocz witamin dla kobiet w ciazy przepisanych przez ginekologa.z tego co wiem niektóre leki powodują że test coombsa wychodzi fałszywie dodatni
np penicylina może żona brała jakieś leki ?
Podziel się: