reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Komplikacje po łyżeczkowaniu

Zaczarowana58

Początkująca w BB
Dołączył(a)
8 Styczeń 2022
Postów
15
Kochane dziewczyny, chciałam się was doradzic. Niedawno przeszłam bolesny dla mego serca i duszy zabieg lyzeczkowania:((
Niestety z partnerem zapomnieliśmy się chyba za wcześnie, tydzień po zabiegu, miałam dziwne bóle i zle przeczucie że coś jest nie tak, opinia lekarza- zapalenie macicy:( czy da sie to wyleczyć? Co mogę teraz zrobić? Umieram ze strachu ze narobilamm sobie szkody i będę mieć problemy w przyszłości. Prosze nie oceniajcie mnie, pomóżcie... proszę o kontakt osoby które były w podobnej sytuacji:(
 
reklama
Nie wiem czy to polega na tym samym, ale mi po cc przytrafiło się zakażenie połogowe. Wymaz z szyjki wykazał bakterie. Skończyło się ponownym pobytem w szpitalu (po ok tygodniu od wyjścia) i antybiotykami. Po 1,5 tyg wyszłam i wszystko do tej pory jest ok.
Może to powikłanie po samym zabieg łyżeczkowania a nie chwili zapomnienia.
 
O to ja tez tak mialam w połogu. Jakiś miesiąc po porodzie. Tez skończyło się szpitalem i antybiotykiem dożylnym. Także mysle ze jeśli by było źle to powinnaś mieć włączone leczenie bo zakazenie grozi wstrząsem septycznym. Trzymam kciuki
 
Do góry