reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kolejna ciaza po cc

U mnie akurat kolejna ciąża była doskonałym lekarstwem na psychikę po poronieniu.
Pozwoliła iść do przodu, zamiast zamartwiać się tym co było.
A strach będzie zawsze. Czy to miesiąc czy rok później.
 
reklama
Ja jestem w drugiej ciąży, zaszłam 5 miesięcy po porodzie przedwczesnym i tak, bolał mnie brak ciąży potwornie, chciałam być w ciąży natychmiast, zaszłam w drugą bardzo szybko i uważam teraz, że za szybko. A byłam przekonana, że jestem gotowa i że mi to zapełni dziurę i wyeliminuje ból. Guzik, ból jest i to większy niż przed ciążą. Dlatego bym się wstrzymała.
Wybacz, ale to Twoja psychika. Nie wiesz czy autorka będzie miała tak samo czy jednak będzie się cieszyła. Może być tak, że będzie bardzo szczęśliwa bedac w ciąży. Ty pewnie tez się cieszysz, ale gdybys wiedziała że tak będziesz się czuła to wolałabyś odczekac. A nie każda się tak bedzie czuła.
 
Pod koniec października urodziłam synka przez cc. W wyniku wady genetycznej przeżył tylko 10dni. Co prawda dopiero zakończyłam połóg, za 2 dni mam wizytę kontrolna. Co prawda czekamy na wyniki badań genetycznych, badaliśmy kariotyp, ale ciągle zastanawiam się ile muszę odczekac, ciągle myślę o kolejnej ciazy... w internecie raz czytam że to kwestia indywidualna zależna od gojenia, raz że trzeba odczekaz aż rok do półtora. Co mówili Wam lekarze?
Mój powiedział, że jakbym chciała to fajnie byłoby zaczekać rok, ale jak zajdę po pół roku to też damy radę.
 
Psychika to jedno, ale trzeba też pamiętać o tym, że rana zagojona na zewnątrz a gojenie w środku to dwie różne sprawy. Wiele zależy też od kwestii zrostów, grubości blizny itp. Dlatego najlepiej chyba skonsultować się z dobrym lekarzem, który oceni indywidualnie przypadek. Wiadomo że zdarzają się przypadki szybkiej ciąży po CC i nic się nie dzieje, ale bywa też inaczej. Myślę że rozwaga jest ważna, by nie zafundować sobie jeszcze większego stresu.
 
Psychika to jedno, ale trzeba też pamiętać o tym, że rana zagojona na zewnątrz a gojenie w środku to dwie różne sprawy. Wiele zależy też od kwestii zrostów, grubości blizny itp. Dlatego najlepiej chyba skonsultować się z dobrym lekarzem, który oceni indywidualnie przypadek. Wiadomo że zdarzają się przypadki szybkiej ciąży po CC i nic się nie dzieje, ale bywa też inaczej. Myślę że rozwaga jest ważna, by nie zafundować sobie jeszcze większego stresu.

Równie dobrze ja znam przypadki gdzie blizna rozeszła się mimo tego że od 1 cc minęło 10 lat.
Dlatego tak bardzo polecam RZETELNE MEDYCZNE źródła, a nie źródło w postaci informacji od koleżanki cioci Zdzisi
 
A moim zdaniem @Kinga1234 w Twojej wypowiedzi padło zdanie pod którym podpisuje się obiema rękami:
najlepiej chyba skonsultować się z dobrym lekarzem, który oceni indywidualnie przypadek
I to chyba tyle w temacie. Ja również bez konsultacji z ginekologiem nie podjęłabym ryzyka szybkiej ciąży po cc.
 
reklama
Równie dobrze ja znam przypadki gdzie blizna rozeszła się mimo tego że od 1 cc minęło 10 lat.
Dlatego tak bardzo polecam RZETELNE MEDYCZNE źródła, a nie źródło w postaci informacji od koleżanki cioci Zdzisi

Ale to znów sprowadza się do wniosku, że każdy przypadek jest inny i kluczowe jest zasięgnięcie opinii fachowca, czyli dobrego lekarza, który weźmie pod uwagę różne czynniki.
 
Ostatnia edycja:
Do góry