Mnie się bardzo marzy kolejna ciąża...) ale za jakieś 5-8 lat) oczywiście jak będzie mnie na to stać ale .... może być ciężko z trójeczką...o ile to by nie była znów ciąża bliźniacza! chodziłabym chyba na monitoring cyklu...aby sprawdzić, czy nie ma podwójnej owulacji)
reklama
witam
bliźniaki mają prawie 12 lat...
chcieliśmy miec jeszcze jedno dziecko...na początku baliśmy się że może być powtórka z rozrywki...jednak zaryzykowaliśmy...
w 9tc z usg cięzko było odczytać hmmm że tak powiem ile mieszkańców mieszka we mnie...a było podejrzenie a ciążę bliźniaczą a nawet i wieloraczą,....byliśmy trochę w szoku..
jendak po 2 tyg od 1 usg..lekarz potwierdził ...ciąża pojedyńcza....choć mogła być podwójna....tego nie wiem i dowiem się nigdy...
bliźniaki mają prawie 12 lat...
chcieliśmy miec jeszcze jedno dziecko...na początku baliśmy się że może być powtórka z rozrywki...jednak zaryzykowaliśmy...
w 9tc z usg cięzko było odczytać hmmm że tak powiem ile mieszkańców mieszka we mnie...a było podejrzenie a ciążę bliźniaczą a nawet i wieloraczą,....byliśmy trochę w szoku..
jendak po 2 tyg od 1 usg..lekarz potwierdził ...ciąża pojedyńcza....choć mogła być podwójna....tego nie wiem i dowiem się nigdy...
no właśnie tego się obawiam... że kolejna ciąża też mogłaby być ciążą bliźniaczą...trojaczą...no i pewnie nawet przy monitoringu cyklu/owulacji nie ma pewności czy będzie to na pewno ciąza pojedyncza.
Ogromne gratulacje dla Ciebie Venicee
Ogromne gratulacje dla Ciebie Venicee
sylha
mama bliźniakowa
Mama290- ty to masz powera :-) pomijając fakt warunków bytowych to jednak sporo roboty jest.
Mnie takie myśli krążą po głowie, ale teraz jak moi się zrobili strasznymi łuzami- wszędzie się wspinają, wszystko wywalają byle tylko burdel zrobić to nie ja dziękuję!!!!
Mnie takie myśli krążą po głowie, ale teraz jak moi się zrobili strasznymi łuzami- wszędzie się wspinają, wszystko wywalają byle tylko burdel zrobić to nie ja dziękuję!!!!
lilonka
Smerfikowa mama
Sylha - no nie mów, że aniołeczki Ci dokazują ;-) Kto jak kto, ale Ty byś jeszcze czwórkę ogarnęła, a w międzyczasie umyła okna i uszyła firanki ;-p
lilonka
Smerfikowa mama
Venicee nie strasz ;-) mnie w kryzysowych momentach zawsze ratuje myśl, że potem to już z górki :-) byle do 3 lat dotrwać. A tu takie straszne wieści ;-)
Ja mam trójeczkę i w zupełności nam wystarczy, więcej dzieci mieć nie planuję. Okres ciąży i pojedynczej i podwójnej nie wspominam najlepiej, dla mnie to nie był super czas, ale uśmiechy moich bąbli sprawiają że o tym zapomniałam a po drugie uważam że na więcej dzieci mnie nie stać, ale kibicuję tym z Was które chcą mieć więcej pociech:-)
multimama2
Mama Kuby,Mai i Dawida
Ja też mam już kompletObie ciąże bardzo dobrze wspominam tak samo jak porody,wszystko od początku do końca przebiegało bez komplikacji.Pierwszy synek to było dziecko anioł,do czasuteraz ma 2 lata i zaczyna pokazywać co potrafi,bliźniaki dały trochę w kość ale się tym nie zrażam.Tutaj w Irlandii moglibyśmy mieć kolejne dziecko a nawet dzieci i spokojnie,bez wyrzeczeń dalibyśmy sobie radę ale jak starszy synek będzie szedł do szkoły to wracamy do polski a tam przyszłość niepewna i chyba raczej nie byłoby nas stać na kolejne dziecko więc kończymy produkcję
Sent from my RM-941_eu_euro1_224 using Tapatalk
Sent from my RM-941_eu_euro1_224 using Tapatalk
reklama
Venicee nie strasz ;-) mnie w kryzysowych momentach zawsze ratuje myśl, że potem to już z górki :-) byle do 3 lat dotrwać. A tu takie straszne wieści ;-)
a czemu bym miała straszyć
ot życie pokazuje jak jest...
noi sprawdza sie...małe dzieci mały kłopot...duże dzieci duży kłopot...
Podziel się: