reklama
Marcia
ja wiem gdzie jest to miejsce hehehehee..codziennie tamtędy przechodziłam jak szłam do pracy (jak jeszcze mieszkałam w Gdyni).....mieszkałam 5 minut w jedną stronę (koło szkoły 19) a pracowałam (w sumie dalej pracuje) na Płycie Redłowskiej
ja wiem gdzie jest to miejsce hehehehee..codziennie tamtędy przechodziłam jak szłam do pracy (jak jeszcze mieszkałam w Gdyni).....mieszkałam 5 minut w jedną stronę (koło szkoły 19) a pracowałam (w sumie dalej pracuje) na Płycie Redłowskiej
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Anja - czułaś sie pewnie jak w niebie
Marciaag - nie wiem, zawsze używałam drożdży z paczki. Takich granulowanych.
Kto mnie oświeci co to są tłuczone ziemniaki????
Marciaag - nie wiem, zawsze używałam drożdży z paczki. Takich granulowanych.
Kto mnie oświeci co to są tłuczone ziemniaki????
Marcia
dodaj dodaj..pycha jest...tylko dłużej "mięszac" trzeba
na karnecik moze kiedys sie skuszę))..dzieki za propozycję
Iza
napisałam tłuczone bo tak sie chyba mówi..ale ja to zawsze mówię szturane, alebo gniecione hehehe...no wiesz takie ugotowane i ugniecione takim czyms do ziemniakow hehehee..jajaku ale ten polski jest skomplikowany hihihih
dodaj dodaj..pycha jest...tylko dłużej "mięszac" trzeba
na karnecik moze kiedys sie skuszę))..dzieki za propozycję
Iza
napisałam tłuczone bo tak sie chyba mówi..ale ja to zawsze mówię szturane, alebo gniecione hehehe...no wiesz takie ugotowane i ugniecione takim czyms do ziemniakow hehehee..jajaku ale ten polski jest skomplikowany hihihih
Izuś proszę:
Tłuczone ziemniaki
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]łyżka albo dwie masła[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]1/4 szklanki mleka albo śmietanki 18%[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]sporo parmezanu tartego[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]Ziemniaki ugotować na parze. Ale uważać by się nie rozpadły. Jeszcze gorące rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków albo przepuścić przez praskę do ziemniaków, dodać ser, masło i mleko/śmietanę i dokładnie wymieszać. Gotowe.[/FONT]
Tłuczone ziemniaki
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]
[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]pół kilo ziemniaków (obranych oczywiście)[/FONT][FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]łyżka albo dwie masła[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]1/4 szklanki mleka albo śmietanki 18%[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]sporo parmezanu tartego[/FONT]
[FONT=tahoma,arial,helvetica,sans-serif]Ziemniaki ugotować na parze. Ale uważać by się nie rozpadły. Jeszcze gorące rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków albo przepuścić przez praskę do ziemniaków, dodać ser, masło i mleko/śmietanę i dokładnie wymieszać. Gotowe.[/FONT]
reklama
ana w zime robie bardzo czesto takie ziemniaki tluczone z maslem i smietana zeby nabraly smaku ... szczegolnie gdy kupie jakies gowniane ... z serem niestety nie przejda ... chociaz jak dla mnie brzmia smakowicie ale ja potrafie nawet sera do jajecznicy dodac ... moje starsze dziecko oczywiscie tego nie tknie ... mloda tez ... jest wyjatkiem w naszej rodzinie - nie jada wcale zoltego sera ...
a wracajac do ziemniaczkow w lato jem tylko w calosci
a wracajac do ziemniaczkow w lato jem tylko w calosci
Podziel się: