reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Klinika niepłodności Poznań

Aneczka2021

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Kwiecień 2021
Postów
1 877
Mam pytanie jaka klinike polecacie w Poznaniu i lekarza? Mam pcos, nie reaguje na letrozol, clostilbegyt i nic nie rosnie po nich... .. Mysle ze zastrzyki będą potrzebne żeby owulacja sie pojawiła wiec na dobra sprawe nie wiem czy wystarcza same zastrzyki żeby mogly urosnac i dojść do takiego zapłodnienia czy będzie potrzebne in vitro czy inseminacja. Poszukuje kliniki żeby mnie lekarz pokierował na odpowiednie badania i powiedzieć jaka droga mamy sie starać o dziecko.. I jak wygląda sprawa z dofinansowaniem do in vitro czy trzeba być mieszkańcem poznania i tam rozliczać sie z urzędem skarbowym?
 
reklama
Mam pytanie jaka klinike polecacie w Poznaniu i lekarza? Mam pcos, nie reaguje na letrozol, clostilbegyt i nic nie rosnie po nich... .. Mysle ze zastrzyki będą potrzebne żeby owulacja sie pojawiła wiec na dobra sprawe nie wiem czy wystarcza same zastrzyki żeby mogly urosnac i dojść do takiego zapłodnienia czy będzie potrzebne in vitro czy inseminacja. Poszukuje kliniki żeby mnie lekarz pokierował na odpowiednie badania i powiedzieć jaka droga mamy sie starać o dziecko.. I jak wygląda sprawa z dofinansowaniem do in vitro czy trzeba być mieszkańcem poznania i tam rozliczać sie z urzędem skarbowym?
Witam. Ja leczyłam się w klinice Invimed w Poznaniu półtora roku też z Pcos. Clostylbegyt nie chciałam bo źle się po nim czułam,po letrozolu nie było zadowalających efektów wiec pani dr. wlaczyla zastrzyki w najmniejszej dawce i skończyło się hiperstymulacją,z inseminacji zrezygnowaliśmy i podeszliśmy odrazu do In Vitro,udało się za drugim razem lecz nie obyło się bez hiperstymulacji. Do dofinansowania trzeba być zameldowanym minimum rok wcześniej w Poznaniu czyli udokumentować zameldowanie rok poprzedzający złożenie wniosku,rozliczenie Pit z urzędem skarbowym w Poznaniu też rok poprzedzający,mieć udokumentowane minimum rok starań i dostać kwalifikacje do In Vitro od lekarza w klinice (chyba o niczym nie zapomniałam 😉) . Przed pierwszą wizytą miałam zrobiony pakiet hormonów ale nie pamiętam co to było,bynajmiej potwierdzało Pcos i w tej samej klinice przed wizytą robiliśmy badanie nasienia bo wiedzieliśmy że i tak będą kazali zrobić.
 
Hej. Ja też wybrałam Invimed. Byłam już po 3 inseminacjach gdzie indziej, więc tu od razu szliśmy w in vitro. Ale bez dofinansowania. Udało się za pierwszym razem ❤ za niecałe 2 miesiące urodzi się nasz synek, a potem wracamy po rodzeństwo.
 
Hej. Ja też wybrałam Invimed. Byłam już po 3 inseminacjach gdzie indziej, więc tu od razu szliśmy w in vitro. Ale bez dofinansowania. Udało się za pierwszym razem ❤ za niecałe 2 miesiące urodzi się nasz synek, a potem wracamy po rodzeństwo.
A jaki byl lekarz prowadzący jeśli mozna sie zapytac? Gratuluję ❤️
 
Do góry