reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kiedy testować

Smerfetka94

Fanka BB :)
Dołączył(a)
12 Czerwiec 2019
Postów
3 778
Jestem obecnie w 23dc. Cykle głównie 30-33.
Minely dwa tygodnie od pierwszego wspolzycia i niecaly tydzien od ostatniego.
Zrobilam bete bo nie wytrzymalam (mialam rozne objawy ) nie wykazalo ciąży.
Myslicie ze jest jakas szansa na ciaze skoro ostatni seks byl niecaly tydzien temu?
 
reklama
Rozwiązanie
Nie dziekuje :)
Dziewczyny, powiedzcie mi jeszcze co to moze byc...
Mam dzisiaj 8dc.
Krwawienie ustalo jakoś we wtorek. Do dzisiaj mam brazowe plamienie i czasami czuje jak bolą, szczypia mnie piersi.
Czy to moze byc jeszcze resztka po okresie?
Dodam ze.bralam wysoką dawke witaminy C a ona podobno hamuje, skraca okres , czy to moze być przez to ?
reklama
Hmm, wiesz z tą owulacją to objawowo trudno stwierdzić a testami owulacyjnymi nie sprawdzasz? Ja mam wielokrotnego użytku ze śliny Afrodyta i się sprawdził... Wszystko zależy od tego ,czy miałaś płodne...
 
Hmm, wiesz z tą owulacją to objawowo trudno stwierdzić a testami owulacyjnymi nie sprawdzasz? Ja mam wielokrotnego użytku ze śliny Afrodyta i się sprawdził... Wszystko zależy od tego ,czy miałaś płodne...
Nie sprawdzam testami.
W sumie troszke dziwne ze tak mokro jest mi tydzien przed @ bo z tego co kojarze w takich dniach nie bylo tak. Nawet moj partner byl w szoku co sie ze mna dzieje, ze nigdy nie bylam taka mokra :D
 
reklama
Wszystko zależy od długości cyklu i regularności , jeśli nigdy w żaden sposób tego nie sprawdzałaś to ciężko stwierdzić , ja sprawdzałam u gina i zawsze miała w okolicy 14/16 dc
 
Do góry