smaruję mu żelem - MIrkowi on bardzo smakuje - grzeczne dziecko - lubi leki ;D ( mojej Ani to musiałam leki na siłę wlewać do buzi )
Jeszcze ze 2-3 dni i wyjdą mu oba zęby i wedy odpocznę - wczoraj znowu cały dzień wył i itylko m,niej marudził jak się go nosiło na rączkach ( chociaż momentami tak go bolało, że nawet na rączkach płakał) - nawet płacze jak je - bo ciagnie cyca i go zaczyna boleć i wypluwa i płacze. Biedne dziecko.
Oby jak najszybciej wyszły mu te zęby - bo inaczej ja padnę.
Ale cieszę się, ze one idą teraz a nie jak bym była w pracy - moja mama by sobie z nim nieporadziła.
Jeszcze ze 2-3 dni i wyjdą mu oba zęby i wedy odpocznę - wczoraj znowu cały dzień wył i itylko m,niej marudził jak się go nosiło na rączkach ( chociaż momentami tak go bolało, że nawet na rączkach płakał) - nawet płacze jak je - bo ciagnie cyca i go zaczyna boleć i wypluwa i płacze. Biedne dziecko.
Oby jak najszybciej wyszły mu te zęby - bo inaczej ja padnę.
Ale cieszę się, ze one idą teraz a nie jak bym była w pracy - moja mama by sobie z nim nieporadziła.