Uważam, że na wizytę u lekarza nigdy nie jest za wczesnie. Ja początkowo też się zastanawiałam czy jestem w ciąży, wszystkie objawy, tj ból w podrzuszu, bolące piersi itp. a test był negatywny, dopiero wizyta u lekarza potwierdziła moj stan 
reklama
Tessa80
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2017
- Postów
- 35
u mnie też pierwszy test był fałszywie negatywny, jestem zdania, że jak nie ma dolegliwości jakichś niepokojących, to nie warto iść przed 7-8 tyg. bo wtedy dopiero widać serce. Wcześniej lekarz może nie zobaczyć i niepotrzebny stres.
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2019
- Postów
- 1
Miałam bardzo podobna sytuację, też staraliśmy od sierpnia. Z tą różnicą, że okres ostatni miałam 24 października i od tamtej pory NIC. Testy ciążowe i z krwi NEGATYWNE. Po świętach zrobiłam test ciążowy wyszedł pozytywny i test z krwi pokazał 5-6 tydzień. 31.12 byłam u ginekologa, potwierdził ciąże. 11.01 kolejne usg i już nie mogę się doczekać powodzenia!
Najbardziej chcialam sie poradzić jakto jest z tym lekarzem czy isc od razu czy poczekać. Jeszcze tydzien poczekam ale dziś robilam test po tyg czasu i kreska juz gruba mocna i od razu widoczna jestem pozytywnej myśli że się udało! Przeszły mi wprawdzie senność i zmęczenie ale mocno odespalam w weekend więc może dlatego. Bóle podbrzusza nadal są i nic oprócz tego moze jeszcze wrażliwość piersi i duzo latwiej sie irytuje i denerwuje niz normalnie i mam wrażenie że mam jakoś ładniejsza skórę dziękuję za porady !