Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Katowice Łubinowa 3

akinoM222

akinoM222

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Styczeń 2020
Postów
245
Cześć dziewczyny, czy któraś z Was rodziła w Katowicach w szpitalu przy Łubinowej? Jak wspominacie?. Ja jestem z Częstochowy i planuje rodzic właśnie w tym szpitalu. Moja znajoma tam rodziła i stwierdziła że jak rodzic będzie jeszcze w przyszłości to tylko tam. Zastanawia mnie tylko jedno... jestem w 16 tc i nie wiem czy mogę zmienić w tym momencie lekarza prowadzącego. Chciałabym przenieść się do lekarza Wieczorka który jest tam dyrektorem. To moja pierwsza ciąża i nie bardzo orientuje się w tych wszystkich przepisach itd. Jakbyście mogły mi poradzić co i jak tam wyglada to będę wdzięczna 😊
 
reklama
akinoM222 pisze:
Cześć dziewczyny, czy któraś z Was rodziła w Katowicach w szpitalu przy Łubinowej? Jak wspominacie?. Ja jestem z Częstochowy i planuje rodzic właśnie w tym szpitalu. Moja znajoma tam rodziła i stwierdziła że jak rodzic będzie jeszcze w przyszłości to tylko tam. Zastanawia mnie tylko jedno... jestem w 16 tc i nie wiem czy mogę zmienić w tym momencie lekarza prowadzącego. Chciałabym przenieść się do lekarza Wieczorka który jest tam dyrektorem. To moja pierwsza ciąża i nie bardzo orientuje się w tych wszystkich przepisach itd. Jakbyście mogły mi poradzić co i jak tam wyglada to będę wdzięczna 😊
Kliknij żeby rozwinąć...
Dosyć późno odpowiadam, ale dopiero dzisiaj zauważyłam Twojego posta, moja szwagierka tam rodziła w czerwcu 2020 jest mega zadowolona, położna cały poród jej szyjkę masowała, także nawet nie pękła do porodu, nacięcia też nie robili. Ona miała swojego gina, q tam tylko musiała odbyć prywatnie kilka wizyt, wydała w sumie 1000zl, bo na gina i na anestezjologa. Ja chyba też tam będę rodzic, wszystkie znajome z Tychów tam rodziły.
 
Mooni89 pisze:
Dosyć późno odpowiadam, ale dopiero dzisiaj zauważyłam Twojego posta, moja szwagierka tam rodziła w czerwcu 2020 jest mega zadowolona, położna cały poród jej szyjkę masowała, także nawet nie pękła do porodu, nacięcia też nie robili. Ona miała swojego gina, q tam tylko musiała odbyć prywatnie kilka wizyt, wydała w sumie 1000zl, bo na gina i na anestezjologa. Ja chyba też tam będę rodzic, wszystkie znajome z Tychów tam rodziły.
Kliknij żeby rozwinąć...
super! Dzięki za odpowiedz 😊 na kiedy masz termin ?
 
Do góry