katar i kaszel u 8 tygmalucha

[All-me]

Moje Malenstwo ma katar i kaszel.
Zapuszczam do noska sol fizj.i samaruje pod noskiem mascia koperkowa plus do tego dostaje kropelki na kaszel. Snecod.
Kiedy karar i kaszel powinien zaczac mijac??
Bardzo sie o nia martwie. Objawy ma od.niedzieli i nadal nie ma poprawy :-(...

 

[*martusia*]

Moje Malenstwo ma katar i kaszel.
Zapuszczam do noska sol fizj.i samaruje pod noskiem mascia koperkowa plus do tego dostaje kropelki na kaszel. Snecod.
Kiedy karar i kaszel powinien zaczac mijac??
Bardzo sie o nia martwie. Objawy ma od.niedzieli i nadal nie ma poprawy :-(...

8 tyg to malenstwo. moze lepiej do pediatry, niz leczyc samej? jak katar splywa to i kaszel jest... odciagaj katar frida lub Katarkiem, woda morska psikaj, masc majerankowa smaruj, oklepuj. no i jak nie minie to pojdz do pediatry bo brzy tak malym bablu zaraz latwo o zapalenie pluc czy oskrzeli. a goraczkuje? nie piszesz to chyba nie...

zdrowka!

 

[kasia-matiy]

niestety taki katarek może trochę potrwać, około tygodnia z pewnością ale jeżeli nie ma dodatkowych objawów to zbytnio się nie przejmuj, katarek spływa do gardła i poodrażnia gardło i tak to się ciągnie niestety :-( ... sinecod przepisywał lekarz? bo z tymi syropami trzeba bardzo uważać i jeśli twój maluszek nie ma zbyt męczącego kaszlu to lepiej syropów nie podawać żadnych bo nawet jeśli są jakieś dla małych dzieci jak sinecod, to i tak zawierają substancje które dla maluszka mogą się okazać bardzo groźne ... teraz najważniejsze aby dziecka nie przegrzewać, nawilżać i często wietrzyć mieszkanie i dopóki nie ma gorączki to wychodzić z nią dużo na dwór (nie ubierać zbyt ciepło żeby się nie przegrzała) bo świeże powietrze to dla kataru najlepsze lekarstwo :-)

 

[Aneta_85]

Ja jednak bym poszła do pediatry żeby chociaż osłuchała dziecko. Moja miała kaszel i okazało się że miała zapalenie oskrzeli. Też miała wtedy coś około 2 miesięcy.

 

[All-me]

Bylysmy w niedziele na pomocy doraznej jaj tyljo pojawily sie objawy...pluca sa czyste. Te leki to zalecenie lekarza...jedynie syrop kupilismy na wlasna reke...no i teraz nie wiem czy go podawac...
Myslicie zeby jechac z nia jeszcze raz do lekaeza prowadzacego czy opierac sie na tym co powiedzial z doraznej??

 

[kasia-matiy]

a co powiedział? wg mnie jeżeli płuca są czyste i lekarz nie kazał syropu to go odstaw i poczekaj, oczywiście słuchaj czy kaszel się nie pogarsza, jeżeli będzie mokrawy to opukuj plecki, możesz podnieść nogi łóżka i kłaść dzidzię na brzuszku aby katarek tak nie ściekał .. no i na dwór wychodzić!!!

 

[justa2]

O takiego malucha to trzeba się martwić jak o jajko, bo to takie delikatne stworzonko jeszcze. Ja bym się nie wahała ani chwili i poszła do lekarza prowadzącego, ewentualnie do jakiegoś innego niż ten, u którego byłaś. Zawsze lepiej mieć opinie więcej niż jednej osoby. Lekarz też człowiek, może się pomylić. Ja mam stałego lekarza, ale jak chcę mieć pewność to zawsze potwierdzam diagnozę np szukając tutaj na stronie MedMemo

 

[All-me]

Mala nie ma goraczki.
Kaszel ma suchy...jakby sie czyms zadlawila.
A z drugiej strony w taka pogode ciagnac ja do przychodni gdzie reaz jest masa zarazkow...jutro zadzwonie do lekarza i spytam co robic...czy przyjechac...

 

[kasia-matiy]

no właśnie, najlepiej zrób tak jak mówisz, wg mnie jeżeli lekarz osłuchiwał dziecko to powinno być dobrze, syrop lepiej odstaw, i wychodź z nią na dwór albo przynajmniej wietrz bardzo pokój gdzie śpi i przebywa ... zwykle to wygląda tak, że jak się skończy katar to po kilku dniach przejdzie i kaszel, jeżeli masz możliwość to umów się na wizytę domową ze swoim pediatrą bo zawsze szkoda z takim maluchem do przychodni gdzie jak mówisz pełno zarazków jest ... a karmisz piersią?

 

[All-me]

Karmie ja piersia.
Dzwonilam umowic wizyte domowa ale pani powiedziala,ze sa tyljo w poniedzialki i ze lekarz juz wyjechal...smiechu warte