MATI - ja widze, ze Ty tak samo zawzielas sie na karmienie persia jak ja
Mi naprawde dopingowali ludzie z boku i mowili, jak wazne dla malej, wjej stanie jest moje mleko.
Mi bardzo pomoglo tez przeczytanie ksiazki przed porodem - Chce karmic piersia. Wtedy motywacja mi wzrosla.
IWON - powiem tak mnie to tez wkurza jak ludzie potrafia skrytykowac kobiete co nie karmi piersia. Kurde jak sie piersia nie karmi to nie znaczy, ze jest sie gorsza matka!! Co za paranoja.
To tak jak pisze MATYLDA odnosnie CC i SN.
Ja rodzilam SN i w moim przypadku porod SN mial zero wspolnego z naturalnym bo caly byl wywolywany. I z tego co widzialam przez 2 tyg. pobytu w szpitalu na palcach jednej reki mozna bylo policzyc kobiety co mialy porod naturalny. Wiekszosc miala wspomagany oksytocyna, pecherz przebijany itd.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mi naprawde dopingowali ludzie z boku i mowili, jak wazne dla malej, wjej stanie jest moje mleko.
Mi bardzo pomoglo tez przeczytanie ksiazki przed porodem - Chce karmic piersia. Wtedy motywacja mi wzrosla.
IWON - powiem tak mnie to tez wkurza jak ludzie potrafia skrytykowac kobiete co nie karmi piersia. Kurde jak sie piersia nie karmi to nie znaczy, ze jest sie gorsza matka!! Co za paranoja.
To tak jak pisze MATYLDA odnosnie CC i SN.
Ja rodzilam SN i w moim przypadku porod SN mial zero wspolnego z naturalnym bo caly byl wywolywany. I z tego co widzialam przez 2 tyg. pobytu w szpitalu na palcach jednej reki mozna bylo policzyc kobiety co mialy porod naturalny. Wiekszosc miala wspomagany oksytocyna, pecherz przebijany itd.