Karmienie naszych maluszków

[so_happy]

dolga Alex ma 7 tyg i wczoraj zważyłam go w domu i wg mojej wagi ma 6100 , dzisiaj podejde do przychodni, zeby mi go zwazyły, bo na takiej profesjonalnej wadze miałam go ważonego tylko jak się urodził w szpitalu, ale czuje, ze moja waga nic sie nie myli

 

[malinka89]

5-6 kg wow, moja jutro kończy 4 tygodnie a waży 3180 :-o

Dolga no właśnie ja też mogę nosić i nosić i nic, w sumie tylko ja biorę do odbicia, mój może ze trzy razy wziął i może raz się odbiło ale już nawet nie pamiętam. Ja niestety w nocy się nachodze do odbicia bo wtedy muszę butle dawać :-/ W dzień w sumie zauważyłam że biorę tylko jak nie zaśnie albo się krzywi a i tak rzadko kiedy beknie.

Julisia ja też kładę na boku po każdym posiłku, od kad się zachlysnela mam stracha, szczególnie że właśnie nie odbija jej się. Na szczęście już nie przesypia cały czas w takiej pozycji tylko gdzieś po godzinie, dwóch przekreca się na plecy. Wogole to cała "chodzi " po tym rozku, ja nie wiem jak ona to robi :-)

Dreamgirl no właśnie, mnie tam rzeka nie płynie i faktycznie skoro odbija ci zawsze to ma czym.

Ja od dwóch nocy karmię na leżąco, ależ wygoda :-) szkoda ze wcześniej miałam opory

 

[Ela Iguokundia]

Hej kochane
U nas juz minol tydzien i muszę przyznać ze nie jest az tak zle jak myślałam. Mały jest dosyć grzeczny. Spadł troszke na wadze po wyjściu ze szpitala ale szybko przybiera. Z karmieniem piersią miałam masakrę na początku, musiałam dokarmiać mm bo nic mi nie leciało a on płakał 24/h ale teraz jest juz lepiej wypija przyjezdnym karmieniu okolo100ml. I mam tak jak Dream, zanim sie porządnie za ssie to sie szarpie marudzi denerwuje ale jak go na chwile odłożę to ssie rączkę wydaje mi sie ze zeby mu cos z tych cycków wyleciało on musi sie niezle napocić i to go tak denerwuje ze nie leci tak łatwo jak z butelki...

 

[dreamgirl]

No ale przemęcz się z tym, przystawiaj go, potem na ramię i znowu przystawiaj - nagroda będzie szybko - będzie tyle mleka ile trzeba :-)

 

[Colly]

Dream mój też tak robi tzn szarpie się, denerwuje i wypluwa po czym znowu szuka. Wtedy daje mu drugą pierś i ładnie je. Ja to rozumiem tak że on chce się napić. Może z pierwszego cyca leci mu już za gęste.

Malinka co do ważenia to najlepiej ważyć rano przed jedzeniem i po kupce. Wtedy najbardziej wiarygodnie ile dziecko przybiera.
Co do poduszki do karmienia to ja już nie używam bo przestało mi być wygodnie. Teraz mam tylko podnóżek i jest ok. Na leżąco rzadko karmie. W sumie to tylko albo jak już naprawdę nie mam sił w nocy albo w weekend rano jak chcemy się we trójkę poprzytulać zanim wstaniemy. Pewnie gdybym spała z dzieckiem w łóżku to częściej by to było chociaż w sumie wstać i tak by trzeba było do zmiany pieluchy.

Aha no i co do odbijania to u nas bek idzie u po mm i po cycu. I to taki solidny w obu przypadkach. Ulać też nam się zdarzy mimo beknięcia.

 

[dagpio]

Dziewczyny czy Wasze maluszki tez maja białe usteczka po karmieniu? Mija tak ma i trochę mnie to niepokoi

 

[dreamgirl]

Dziewczyny karmiące kp - macie/miałyście kryzys laktacyjny? Mnie dopadł wczoraj i nie przetrzymałam i dokarmiłam
Dzisiaj chyba też nie będzie lekko, zobaczymy jak wieczór będzie się układał. Ale czy któraś z Was już to miała? Ponoć pojawia się w 3 i 6 tygodniu, a potem jeszcze w 3 i 6 miesiącu życia dziecka.
Wspomóżcie, bo łatwość dokarmiania mm jest baaardzo kusząca...

Dziewczyny czy Wasze maluszki tez maja białe usteczka po karmieniu? Mija tak ma i trochę mnie to niepokoi

Nie zauważyłam nic takiego...

 

[malinka89]

Dagpio, moja też ma białe usteczka, ale nawet nie pomyślałam że to może być coś niepokojącego

Dreamgirl ja od wczoraj a w sumie nawet od przed wczoraj nie mogę nakarmić małej... Dzisiaj nawet w ruch poszła butla w ciągu dnia i wypila prawie 120.. Staram się nie załamywać i przystawiam tak często jak chce, więc w sumie non stop.. mam nadzieję że lada dzień się polepszy

 

[dagpio]

U mnie dziś tez kryzys. Mała wisi na cycu godzinami i wciąż głodna

 

[dreamgirl]

No czyli norma nie tylko u mnie. To ok. Przyjmuję to na klatę