reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie mieszane- mam dość...

bbbasia85

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Czerwiec 2016
Postów
179
Dziewczyny czy jest tu mama która dokarmiała dzidzie i udało jej sie zejść z butli? Potrzebuje inspirującej historii bo juz powoli sie poddaje... odciągam i podaje malej moje mleko po każdym karmieniu inaczej nie przybiera.... czy to sie kiedyś skonczy? Mała ma miesiąc i przyrost 18,2g/dobę w skali miesiąca... w ostatnim tygodniu 13,6g/ dobę- i znów sie dokarmiamy... juz rzygam dźwiękiem laktatora... potrzebuje inspiracji- powiedzcie, ze Wam sie udało...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
niestety ja miałąm problem z karmieniem i dokarmiałam i niestety mi się nie udało nawet laktator nic nie wyciągał i niestety została butla. Cięzko jest , ale jak nie ma wyjścia to trzeba mm dawać. Ja byłam załamana jak nic z cyca nie było , ale przebolałam po miesiącu a synek ma prawie 12 miesięcy zdrowy chłopak nie choruje więc nie ma tragedii że był na mm. Oczywiście jestem za kp, ale czasem nie ma innej sytuacji. pozdrawiam. nie zadręczaj się jak nie dasz rady karmić kp bo ja tak się zadręczałam i było jeszcze gorzej. I tak wszystkie Kochamy nasze bejbiki
 
ja miałam wielkie wyrzuty ze nie mogę piersią idt plakam sama byłam zła ,az moja mama mi powiedziała córkę mam jedna i nie da mi w depreche popaść nie pierwsza ty i nie ostatnia ktora nie może karmić piersia. I sie ogarnęłam i karmilam mm
 
ale plus taki ze mój mężuś dawal milko butelka i byl szczęśliwy z tego powodu on w nocy karmil i przed praca i był szczęśliwy ze synus u niego na klacie śpi.hi:biggrin2:
 
to Twoja malutka z grudnia? Nie przejmuj sie jak kto powie z nie karmisz piersia ja sie przyzwyczaiłam ,bo ludzie od razu myślą ze takim kobieta sie niechce i ze to ich wina a to jest krzywdzące.ja mam znamiona na piersiach i aż krwawiły jak próbowałam karmić a i tak chciałam. Ale łatwo mówić. Moja teściowa jak przychodziła do nas to odrazu pytania i morału ze kp najważniejsze itd i mnie bardziej tym gadaniem wkurwiala,i jak to ona rodzila itd,a najlepsze ze miała cesarki wiec nie była nacinana tak jak ja i co najlepsze sama nie karmiła kp . Tylko mnie denerwowała i zawsze byl stres jak przychodziła
 
Wiesz- wstyd sie przyznać ale zanim urodziłam to sama myślałam o kobietach, które karmią mm, że im się nie chciało podjąć wyzwania.... teraz wiem z czym to sie wiąże... moja mama powiedziała, ze bardziej martwi sie o mój stan psychiczny niż o dziecko, ze nie przybiera... juz nie mówiąc o tym, ze urodziłam zdrowa córkę a na sile jest szukanie u niej problemu zdrowotnego w związku z brakiem oczekiwanego przyrostu masy ciała...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja karmię już 7m. I koja córa od 6 tyg stoi z wagą 8kg w miejscu. Zjada już wiadomo 3 posiłki mleczne + jeden zbożowy + obiadek.
W dzień nie je za dużo bo pijac z butli czy z piersi zasypia ;) ot taki kompromis zamiast bujania.

Jezeli chcesz karmic piersia. Karm i nie poddawaj sie. Piszesz ze sciagasz dla niej mleko laktatorem ale po jej jedzeniu?
Jezeli zasypia przy piersi i nijak nie mozesz jej obudzic to pobudzaj piers po jej posilku aby ja stumulowac.. I nie zrazaj sie ze nie bedzie lecial pokarm..
A jezeli dalej Ci sie nie uda pobudzic mocniej laktacji to dokarmiaj po piersi mm jak masz dosyc dzwieku laktatora.
Dziecko dostanie mleczko twoje a od mm nic jej sie nie stanie i bedzie przybierala na wadze. ;)
 
Do góry