reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie maluszka

Karolina55

Mama Gabrysia
Dołączył(a)
22 Luty 2007
Postów
271
Miasto
Halifax, England
Kochane forumowiczki.
Moj synek ma prawie 4,5 miesiaca. Do trzeciego miesiaca byl karmiony wylacznie piersia. Pozniej zaczelam go dokarmiac mlekiem modyfikowanym. Niedlugo zamierzam wrocic do pracy i karmic maluszka tylko mlekiem sztucznym. Zastanawiam sie jednak co do proporcji, ile mililitrow takiego mleka mu przygotowywac i co ile godzin karmic, by go nie przekarmiac, bo apetyt bardzo mu dopisuje. Do tej pory pije troche z piersi troszke z butli, wiec nie wiem dokladnie ile wypija. A jak jest z Waszymi pociechami, ile takiego mleczka potrafia wypic i w jakim wieku? Moj Gabrys jest dosyc duzym chlopcem. Mierzy ok 66cm i wazy ok 7kg.
I jeszcze zastanawia mnie jak to jest z wprowadzaniem do diety pokarmow stalych. Od ok 2 tygodni dodaje troche kaszki do ostatniego posilku a w dzien daje malemu troche przetartego jabluszka. A jak jest (bylo) u Was kiedy wprowadzalyscie nowosci do diety i jak to u Was przebiegalo? Od czego zaczynalyscie i w jakich ilosciach?
Z gory dziekuje za podpowiedzi:-) .
 
reklama
sprobuj moze zaczac od 150 ml modyfikowanego i karmic co 4-5 godz jesli bedzie sie domagac to daj mu jeszcze troszke (np.60 ml, bo na kazde 30ml wody przypada jedna plaska miarka mleka).
Co w prowadzania stalych pokarmow. Ja pomimo tego ze karmie Oliwke bytla niemalze od samego poczatku wprowadzilam ok 5,5 miesiaca sloiczki. Zaczelam od tych jednoskladnikowych a dokladniej od kilku lyzeczek. Pierwsza podalam marchewke, pozniej brokuly a potem cala reszta w zaleznosci od miesiaca podawania. Nie bylo to jednak w naszym wypadku latwe, bo mala wypluwalam wszystko co jej dalam. Teraz ma prawie 8 miesiecy i zjada tylko pol sloiczka bo nie lubi gestych rzeczy ale na to tez znalazlam juz sposob-ucze ja jesc gesta kaszke przez butle. Jedynie jest w stanie caly sloiczek jak jest rozwodniony i jest podany w butelce wtedy potarfi zjesc. Zacznij moze podawac marchewke, jablko (np tarte), soczek jablkowy (np.bobo frut) na poczatku kilka lyzeczek dla oswojenia z nowym smakiem i z kazdym dniem coraz wiecej.
Wiecej informacji o wprowadzaniu pokarmow mozesz przeczytac tutaj:
https://www.babyboom.pl/forum/dziec...prowadzanie-nowych-pokarmow-kiedy-jakie-7142/


oraz:
http://www.karmieniedzieci.pl/pliki/schematzywienia_1.pdf
Pozdrawiam
 
Witaj Karolina.:happy:
Odnośnie mleczka, Nocka napisała to co myślałam.
Martysia była na sztucznym od początku, więc po 4 miesiacu dostała pierwszy soczek marchewkowy- 2-3 krople. Póżniej próbowałam z jabłkiem, ale nie przeszło. A co do zupek, to pamiętam tylko to, ze absolutnie nie chciała, bo sztuczne mleczko jest cały czas takie samo, a mamusine sie zmienia w zależnosci od tego co zje.. Więc, zeby ją "oswoić" z nowym smakiem najpierw robiłam mleko na wywarze warzywnym, po kilku dniach dorzuciłam do mleka łyzeczkę papki marchewkowej, potem dokładałam ziemniaczek, seler i odrobinę pora. Ale kiedy dokładnie co, to już mi umknęło.. :-( Wiem też, ze dość szybko dostawala jedzonko łyzeczką, bo z butelki nie pasowało. Nawet kaszka!! Jak tylko poczuła jej zapach, to włączała syrenę i nie jadła! Łyżeczką z miseczki- proszę bardzo!
A tutaj proszę link do strony. Mniej więcej tego się trzymałam przy wprowadzaniu nowości. Wydrukowałam tabelkę i wisiała w kuchni..

Karmienie sztuczne niemowl
 
Ja karmie maluszka z butelki Aventa antykolkową i nic nie działa ma straszne kolki i ryczy z bólu a od tych kolek zrobiła mu się przepuchlina pępkowa i pachwinowa leki na kolki które przepisał pedjatra nie pomagają co robić:confused:
 
teraz wszystkie butelki sa niby antykolkowe a i tak dzieci je maja...staraj sie zeby dziecko odbilo po jedzeniu, kladz maluszka brzuszkiem do dolu i masuj plecki.
 
MOją dzidzie karmie z butelki aventa i ma straszne kolki nic nie pomaga żadne krople co robić:confused: słyszałam że są kropelki Angielski bardzo skuteczne nie wiecie jak się nazywają:confused:
 
reklama
Właśnie słyszałam że jakieś kropelki Angielskie antykolkowe są skuteczne a Infakol to krople angielskie nie wiem czy to te dobre ale jak ci pomogły to ja też spróbójem. Ale jest jeden problem mój maluszek jak mó wcisne te krople głęboko na język to zaraz się ślini i je wypluwa:sick: szkoda że je nie można dawać do mleka. Co robić:confused:
 
Do góry