reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kąpiel na siedząco?

my tez siedzimy podczas kąpieli:-D:-D
tzn Kacperek:tak::tak:
ale jak sobie przypomni o kaczuszce na plastykowym leżaczku to klęczy tyłem i lezy brzuchem na leżaku,a powinien leżeć:baffled:
i w ten sposób jest tyłem do mnie a przodem do tatusia, opcjonalnie do babci, bo się wymieniają, a kiedy ja sobie odpocznę:baffled::confused:
a powinien byc odwrotnie


kami
Maja może jeść piane ze względu na jej strukturę i ti, że ona fajnie znika dając przy tym ciekawe dogłosy o raz fajna jest w dotyku

ale ja bym, protestowała:tak::tak:
nawet jeśli ten płyn jest dla dzieci, to on nie jest jadalny
 
reklama
ja tez na to nie pozwalam, ale jak uda jej sie jednak przemycić troche piany do buzi to nie robię afery :-) choc wolałabym żeby tego nie robiła :-)
czy podczas kąpieli uważacie nadal żeby nie zamoczyc maluszkowi uszek? ja na szkole rodzenia nasłuchałam sie o zapaleniu ucha od zamoczenia w kąpieli właśnie, i do tej pory panikuje jak Majce woda naleje sie do uszka.
 
mojemu dziecku od poczatku lalam wode tzn nie uwazalam specjalnie na to zeby sie nie lala teraz tym bardziej, pozaym plukam mu glowe prysznicem wiec leci mu wszedzie i na koncu zawsze lecje mu 1 sekunde po calej buzi zeby sie przyzwyczail ze woda leci takze po oczkach itd. i nic mu nie ma i nie bylo tfu tfu odpukac :-)
 
Piotrkowi też lałam po buzi ba nawet go wkładałam pod prysznic i...........teraz go pół bloku słyszy jak myje włosy Nauka poszła w las:baffled:

uszek Alusi nie pilnuje specjalnie
 
ja tez na to nie pozwalam, ale jak uda jej sie jednak przemycić troche piany do buzi to nie robię afery :-) choc wolałabym żeby tego nie robiła :-)
czy podczas kąpieli uważacie nadal żeby nie zamoczyc maluszkowi uszek? ja na szkole rodzenia nasłuchałam sie o zapaleniu ucha od zamoczenia w kąpieli właśnie, i do tej pory panikuje jak Majce woda naleje sie do uszka.
Moja mama mówi że zapalenie ucha wywołują wirusy bądź bakterie, więc złapać maleństwo może je wszędzie. Ja pilnuje uszek ale tylko dlatego, że Celinka płacze jak dostanie się do nich woda.
 
ja kupiłam taką gąbkę do kapieli jeszcze zanim Majka się urodziła, ale nie użyłam jej ani razu i oddałam ją bratowej. może i fajna ta gabka, ale mam wrażenie że może w niej dużo zarazków pozostać po kąpieli:confused:. no i przed kolejną kapiela powinna być porządnie wysuszona.
 
reklama
ja kupiłam taką gąbkę do kapieli jeszcze zanim Majka się urodziła, ale nie użyłam jej ani razu i oddałam ją bratowej. może i fajna ta gabka, ale mam wrażenie że może w niej dużo zarazków pozostać po kąpieli:confused:. no i przed kolejną kapiela powinna być porządnie wysuszona.

I to ile zarazków..............w szkole rodzenia nam odradzali taka gąbkę............

Aga
to kap go na połleząco i podtrzymuj tak jak noworodki sie kąpie.
A ja od początku kapałm w samje wanience, bez żadnych gadzetów
Stracha to pierwszy raz miałam, bo Oli ważył tylko 2kg i wykąp tu taką pchełkę-chyba z 10 minut mi to zjęło.wszytko pimału , ręce się trzesły........ale jakos poszło a potem to juz z górki było:tak::tak::tak:
 
Do góry