Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Kingab, strasznie mi przykro z powodu tego, co się stało. Kochanie przytulam Cię do serduszka, wiem jak to boli...
A co do tego, ze nie krwawisz, to jest tak, ze jedne z nas krwawią mocniej inne słabiej. Ja też nie krwawiłam długo, później ( po 2 dniach) czasami jeszcze brudziłam, więc napewno nie masz się czym martwić, ale w razie czego zadzwoń do ginka i powiedz mu o swoich obawach, on napewno Cie uspokoi.
Kochanie, zapraszam Cie na wątek główny"ciąża po poronieniu" jest tam taka atmosfera, ze naprawdę dużo łatwiej jest przejść ten straszny okres po poronieniu.
A co do tego, ze nie krwawisz, to jest tak, ze jedne z nas krwawią mocniej inne słabiej. Ja też nie krwawiłam długo, później ( po 2 dniach) czasami jeszcze brudziłam, więc napewno nie masz się czym martwić, ale w razie czego zadzwoń do ginka i powiedz mu o swoich obawach, on napewno Cie uspokoi.
Kochanie, zapraszam Cie na wątek główny"ciąża po poronieniu" jest tam taka atmosfera, ze naprawdę dużo łatwiej jest przejść ten straszny okres po poronieniu.