Grabarzenka
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Wracam, bo jesteście niezawodne a zastanawiam się na ile mogliśmy z mężem wpasc...
Jestem równo rok po porodzie, byłam pewna, że owulację już miałam a tu niespodzianka- przesunęła się.
Uprawialiśmy seks wczoraj przez pół godziny (więc na prawdę długo i intensywnie), finalnie do wytrysku wewnątrz nie doszło. Jednak okazało się dziś rano, że dosłownie kilka godzin po stosunku miałam owulację. Skąd wiem? U mnie owulacje są bardzo charakterystyczne: mega ból jajników i podbrzusza, bardzo dużo śluzu owulacyjnego.
Jeśli wpadka istnieje to właśnie przytrafiła mi się wczoraj. Jaka jest w ogóle szansa na zajście w ciążę bez wytrysku?
Nie zabezpieczamy się wcale.
Pozdrawiam!
Wracam, bo jesteście niezawodne a zastanawiam się na ile mogliśmy z mężem wpasc...
Jestem równo rok po porodzie, byłam pewna, że owulację już miałam a tu niespodzianka- przesunęła się.
Uprawialiśmy seks wczoraj przez pół godziny (więc na prawdę długo i intensywnie), finalnie do wytrysku wewnątrz nie doszło. Jednak okazało się dziś rano, że dosłownie kilka godzin po stosunku miałam owulację. Skąd wiem? U mnie owulacje są bardzo charakterystyczne: mega ból jajników i podbrzusza, bardzo dużo śluzu owulacyjnego.
Jeśli wpadka istnieje to właśnie przytrafiła mi się wczoraj. Jaka jest w ogóle szansa na zajście w ciążę bez wytrysku?
Nie zabezpieczamy się wcale.
Pozdrawiam!