Jakie podjąć kroki po usunięciu jajowodu z powody ciąży pozamacicznej?

[Paula2510]

Cześć

Napiszę tak krótko jak to możliwe, żeby jak największej części z Was udało się zatrzymać nad problemem, z którym się obecnie borykam.

Z powodu wykrytej ciąży pozamacicznej w lewym jajowodzie, przeprowadzono laparoskopię, podczas której usunięto jajowód.

Dotarłam już chyba do końca internetu, nie znajdując niestety jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: co dalej w kontekście starania się o kolejną ciążę (daj Boże zdrową)?

Są dwa jajniki, jest jeden jajowód - nie wiem tylko w jakiej kondycji, czy drożny, sprawny itp..

Czy w takim przypadku najlepszą praktyką jest sprawdzenie drożności pozostawionego jajowodu przed kolejnymi staraniami o ciążę?

Niestety nie wiem co powinnam zrobić a chciałabym znaleźć jedyne, najlepsze rozwiązanie przy moim jedynym już jajowodzie.

Proszę Was o pomoc być może konsultowałyście już podobną sytuację ze specjalistami?

 

[Paula2510]

Cześć dziewczyny Też jestem po ciąży pozamacicznej Usunietej niestety razem z jajowodem w grudniu tamtego roku Po laparoskopii zaczęły się regularne wycieczki po lekarzach i szpitalach Wykryli u mnie polipa endometrium Badanie hist-pat pokazało stan przednowotworowy Było leczenie hormonalne Teraz wydawałoby się że wyszliśmy na prostą Dostaliśmy zielone światełko do ponownych starań Moja gin wspomniała o badaniu drożności jajowodow Ale bardziej jako jednej z mozliwosci niż ze to konieczne Zaproponowała 3 miesiące prób i ewentualnie później to badanie Sama nie wiem co robić Nie wiem czy bardziej boję się tego że nie będę mogla zajść w ciążę czy może tego że ciąża będzie ale znów pozamaciczna

Wychodzi na to, ze większość lekarzy nie kieruje od razu na sprawdzenie drożności.. jestem zaskoczona, ale pozytywnie.

 

[drzew]

Wychodzi na to, ze większość lekarzy nie kieruje od razu na sprawdzenie drożności.. jestem zaskoczona, ale pozytywnie.

To zawsze jest ingerencja w ciało kobiety Czytałam różne opinie na ten temat Sama nie wiedziałabym jaką decyzje podjąć Moja lekarz mówiła że w czasie laparoskopii lekarz na pewno zerknął na drugi jajowod Wiadomo że niedroznosci raczej by nie zauważył Ale na pewno są rzeczy które mógłby wychwycić W szpitalu nie dostałam informacji na temat drugiego jajowodu Może gdybym wiedziała jak to wygląda to bym dopytywala A tu nie dość że ja zielona w tych sprawach to jeszcze przerażona tym się co właśnie się wydarzyło...

 

[Paula2510]

To zawsze jest ingerencja w ciało kobiety Czytałam różne opinie na ten temat Sama nie wiedziałabym jaką decyzje podjąć Moja lekarz mówiła że w czasie laparoskopii lekarz na pewno zerknął na drugi jajowod Wiadomo że niedroznosci raczej by nie zauważył Ale na pewno są rzeczy które mógłby wychwycić W szpitalu nie dostałam informacji na temat drugiego jajowodu Może gdybym wiedziała jak to wygląda to bym dopytywala A tu nie dość że ja zielona w tych sprawach to jeszcze przerażona tym się co właśnie się wydarzyło...

Zgadza się.. dlatego właśnie jestem w kropce i pytam inne kobiety o ich doświadczenie i efekty w tej materii. Ja w swojej karcie informacyjnej ze szpitala mam napisane m.in „Prawe przydatki niezmienione.” - oczywiście jestem świadoma, ze to jedynie bardzo powierzchowna opinia.

 

[drzew]

Zgadza się.. dlatego właśnie jestem w kropce i pytam inne kobiety o ich doświadczenie i efekty w tej materii. Ja w swojej karcie informacyjnej ze szpitala mam napisane m.in „Prawe przydatki niezmienione.” - oczywiście jestem świadoma, ze to jedynie bardzo powierzchowna opinia.

Paula, a co na to twój lekarz? Przedstawił chociaż swoją wizję leczenia czy po prostu sprawdził ze po laparo jest ok i tyle jego pracy było?

 

[Paula2510]

Paula, a co na to twój lekarz? Przedstawił chociaż swoją wizję leczenia czy po prostu sprawdził ze po laparo jest ok i tyle jego pracy było?

Do tej pory korzystałam niestety z przypadkowych lekarzy w Lux Med, gdy miałam potrzebę.. nie mam swojego lekarza prowadzącego, ale obecnie, po tym co się wydarzyło - poszukuję. Laparo miałam tydzień temu, jutro idę na zdjęcie szwów, więc sprawa jest świeża, dlatego nie byłam jeszcze u żadnego lekarza. Czekam równiez na wynik histopatologiczny (jeszcze tydzień to potrwa) i w zaleceniach mam napisane, aby wtedy udać się na wizytę do lekarza ginekologa.

 

[drzew]

Do tej pory korzystałam niestety z przypadkowych lekarzy w Lux Med, gdy miałam potrzebę.. nie mam swojego lekarza prowadzącego, ale obecnie, po tym co się wydarzyło - poszukuję. Laparo miałam tydzień temu, jutro idę na zdjęcie szwów, więc sprawa jest świeża, dlatego nie byłam jeszcze u żadnego lekarza. Czekam równiez na wynik histopatologiczny (jeszcze tydzień to potrwa) i w zaleceniach mam napisane, aby wtedy udać się na wizytę do lekarza ginekologa.

To rzeczywiście bardzo świeża sprawa Szukaj dobrego lekarza, na pewno wskaże co dalej robić Nie sądzę żeby od razu wysyłał Cię na drożność Chyba że Ty wyraźnie będziesz tego chciała Ale zdecydowana nie jesteś więc raczej upierać się nie będziesz Sprostuj jeśli się mylę

Ściskam Cię mocno. Ja tego potrzebowałam tydzień po zabiegu

 

[Paula2510]

Do tej pory korzystałam niestety z przypadkowych lekarzy w Lux Med, gdy miałam potrzebę.. nie mam swojego lekarza prowadzącego, ale obecnie, po tym co się wydarzyło - poszukuję. Laparo miałam tydzień temu, jutro idę na zdjęcie szwów, więc sprawa jest świeża, dlatego nie byłam jeszcze u żadnego lekarza. Czekam równiez na wynik histopatologiczny (jeszcze tydzień to potrwa) i w zaleceniach mam napisane, aby wtedy udać się na wizytę do lekarza ginekologa.

To rzeczywiście bardzo świeża sprawa Szukaj dobrego lekarza, na pewno wskaże co dalej robić Nie sądzę żeby od razu wysyłał Cię na drożność Chyba że Ty wyraźnie będziesz tego chciała Ale zdecydowana nie jesteś więc raczej upierać się nie będziesz Sprostuj jeśli się mylę

Ściskam Cię mocno. Ja tego potrzebowałam tydzień po zabiegu

Nie mylisz się posłucham lekarzy, Waszych historii i na tej podstawie zdecydujemy z mężem. Jeśli się da, to lepiej nie ingerować w nasz organizm i zdać się na naturę.. oby następnym razem była łaskawa dla nas wszystkich pragnących dzidziusia
Dziękuje Kochana, również ściskam

 

[Lalala123]

Ja również mam usuniety jajowod po cp. Miałam robione badanie sono hsg, monitoring owulacji, badanie nasienia, hormony. Jajowod usuniety w lutym, staranie od kwietnia. Niestety do tej pory nic. Zastanawiam się co można jeszcze zbadać.

 

[AnnaOlga]

Ja również mam usuniety jajowod po cp. Miałam robione badanie sono hsg, monitoring owulacji, badanie nasienia, hormony. Jajowod usuniety w lutym, staranie od kwietnia. Niestety do tej pory nic. Zastanawiam się co można jeszcze zbadać.

nasienie partnera, tsh

 

[Lalala123]

nasienie partnera, tsh

To już mamy zbadane